Newsy

Liczba zarejestrowanych samochodów coraz niższa. W marcu Polacy najczęściej rejestrowali Toyoty

2013-04-10  |  06:58
Mówi:Wojciech Drzewiecki
Funkcja:prezes
Firma:Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar
  • MP4
  • Polacy kupują coraz mniej aut, zarówno tych nowych, jak i używanych. Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wynika, że w marcu zarejestrowano około 25 tys. samochodów osobowych. To oznacza spadek o 13,91 proc. w stosunku rocznym. Problemem nie jest zapewne sama oferta, lecz ograniczona liczba klientów mówi Wojciech Drzewiecki, prezes Samaru. Najpopularniejszym nowym autem okazała się Toyota Auris.

      Bardzo szybko straciliśmy te wzrosty, które jeszcze notowaliśmy na początku roku. Widać wyraźnie, że wyprzedaże straciły już na znaczeniu. Chociaż są w ofercie auta z rocznika 2012, to nie sprzedają się one już tak dobrze, jak sprzedawały się w styczniu czy w lutym – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Wojciech Drzewiecki.

    Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów wynika, że Polacy w marcu zarejestrowali 25 367 samochodów osobowych, czyli o 4 098 sztuk mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W sumie od początku roku zarejestrowano 75 723 auta. Według szefa Samaru spadek związany jest z kończącą się ofertą promocyjną na modele z 2012 roku oraz coraz dotkliwiej odczuwalnym przez klientów kryzysem finansowym. Zdaniem Drzewieckiego to początek długotrwałej tendencji.

      Aby rynek mógł się odrodzić, potencjalni klienci muszą czuć się pewnie. Bezrobocie nie może rosnąć, zatrudnienie jest tym czynnikiem, który odpowiada między innymi za nasze samopoczucie, jeżeli bezrobocie nie będzie rosło, będą rosły nasze zarobki to chętniej będziemy wydawali pieniądze. Chętniej będziemy się zadłużać. Na razie jednak takich chęci nie widać – twierdzi szef Samaru.

    Zmiany na podium

    W marcu najpopularniejszymi modelami były Toyota Auris (797 sprzedanych aut), Ford Focus (796) i Toyota Yaris (771). Do drugiej piątki spadły popularne do tej pory Skoda Fabia i Octavia.

    Zdaniem Wojciecha Drzewieckiego Toyota zbudowała bardzo pozytywny wizerunek Aurisa, co umacnia jej pozycję na rynku. Ten model skutecznie zastąpił kultową Toyotę Corollę. 

     – Dziś Auris jest modelem już dojrzałym. Pojawiła się nowa wersja, który ma coraz więcej wersji nadwoziowych, co z punktu widzenia klientów ma olbrzymie znaczenie – wyjaśnia szef Instytutu. – Dobre dostosowanie cen i jakości do wymagań klientów powoduje, że zawsze producent zyskuje na listach rankingowych, a nie traci.

    Klienci kupują Toyotę coraz chętniej także dlatego, że ta jako jedyna oferuje technologię napędu hybrydowego w samochodach miejskich w przystępnych cenach. Do niedawna była to technologia osiągalna tylko w klasie premium.

     – Toyota wprowadziła niedawno do oferty model Yaris z napędem hybrydowym, którego cena była zbliżona do wersji z silnikiem wysokoprężnym, to spowodowało, że część klientów zainteresowanych ekologią chętniej spojrzało na model hybrydowy i dlatego też Toyota ten model sprzedała bardzo szybko – twierdzi rozmówca Newserii.

    Sprowadzone wciąż najpopularniejsze

    Wciąż nie maleje zainteresowanie Polaków samochodami sprowadzanymi zza naszej zachodniej granicy. Według Wojciecha Drzewieckiego do końca roku na naszych drogach pojawi się nawet 650 tys. takich pojazdów.

     – Volkswagen jest tu zdecydowanym królem na liście. Chociaż patrząc na wyniki miesięczne, czasami zdarza się, że preferujemy inne marki. Taką marką jest między innymi Opel, który jak wynika z badań prowadzonych od wielu lat zajmuje pozycję drugą, ale potrafi czasem w wynikach miesięcznych wyjść na pozycję pierwszą – mówi szef Samaru.

    Polski rynek motoryzacyjny kształtowany jest głównie przez obrót wtórny. Według prezesa Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar ta sytuacja nie zmieni się dopóki rząd nie zdecyduje się na wprowadzenie zmian w przepisach podatkowych.

     – Ponieważ dzisiaj największą grupą są klienci instytucjonalni, więc zmiany, o których myślimy, to są zmiany dotyczące odliczenia podatku VAT – wyjaśnia Drzewiecki. – Te zmiany, które chcielibyśmy wprowadzić nie są do końca zgodne z tym, co zaproponował rząd. Mam nadzieje, że finalnie uzyskamy takie warunki, które przyczynią się do poprawy sytuacji na rynku i do uzyskania wzrostu, bo ten wzrost jest niezwykle istotny.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

    Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

    Fundusze unijne

    Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

    Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

    Ochrona środowiska

    Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

    Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.