Mówi: | Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED dr n. med. Włodzimierz Piankowski, dyrektor medyczny Szpitala SwissMed, Grupa LUX MED Roman Walasiński, prezes zarządu Szpitala SwissMed, Grupa LUX MED Maciej Mądrala, dyrektor szpitali Grupy LUX MED |
LUX MED uruchamia pierwsze Oddziały Pomocy Doraźnej. Mają odgrywać coraz ważniejszą rolę w prywatnych szpitalach
W gdańskim szpitalu SwissMed Grupa LUX MED otworzyła pierwszy Oddział Pomocy Doraźnej, który oferuje pomoc medyczną 24 godziny na dobę w sytuacjach nagłego pogorszenia stanu zdrowia. Drugi zaczął działać kilka dni temu w warszawskim szpitalu onkologicznym należącym do grupy. Tego typu oddziały to wciąż rzadkość w szpitalnictwie prywatnym, dotąd nastawionym na leczenie planowe, jednak w kolejnych latach to będzie się zmieniać. To odpowiedź na potrzeby Polaków, którzy sygnalizują potrzebę lepszej i bardziej skoordynowanej opieki. Obecnie blisko 70 proc. osób jest niezadowolonych z funkcjonowania opieki zdrowotnej, dlatego coraz więcej z nich decyduje się na prywatne ubezpieczenie zdrowotne.
– Otworzyliśmy właśnie Oddział Pomocy Doraźnej w Trójmieście. To otwarcie jest związane z wprowadzeniem naszego nowego rozwiązania dla pacjentów w Polsce – to są szpitalne ubezpieczenia zdrowotne – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED.
Oddział Pomocy Doraźnej funkcjonuje w Gdańsku, w Szpitalu SwissMed, od 21 lutego 2022 roku. Oferuje pomoc medyczną w sytuacjach nagłego pogorszenia stanu zdrowia. Pacjenci mogą otrzymać pomoc w zakresie opatrywania ran i urazów, leczenia farmakologicznego czy pilnych konsultacji medycznych.
– Szpital jest znakomicie wyposażony pod względem diagnostyki laboratoryjnej, obrazowej, posiada kompetentnych i profesjonalnych lekarzy – mówi Roman Walasiński, prezes zarządu Szpitala SwissMed z Grupy LUX MED. – Wzorujemy się na oddziałach pomocy publicznych szpitali w zakresie techniki, ale też są przygotowane kanony sztuki medycznej związane z udzielaniem pomocy doraźnej. Jest to cały arsenał związany z diagnostyką obrazową i laboratorium, a więc w zasadzie szybko i profesjonalnie jesteśmy w stanie udzielić pierwszej, często najważniejszej porady wykluczającej różnego rodzaju schorzenia bądź sytuacje zdrowotne, które wymagają natychmiastowej interwencji, zarówno chirurgicznej, jak i lekarzy internistów.
Dotychczas szpital leczył w trybie planowym. Utworzenie Oddziału Pomocy Doraźnej wymaga całkowitej zmiany trybu pracy na ostrodyżurowy, siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.
– Jest to wyzwanie co najmniej na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, dopracowanie procedur, które są niezbędne do tego, żeby to wszystko odbywało się w sposób bezpieczny dla pacjenta i dla nas. Po drugie, zatrudnienie kilkudziesięciu nowych pracowników i współpracowników – wymienia dr n. med. Włodzimierz Piankowski, dyrektor medyczny Szpitala SwissMed z Grupy LUX MED. – Łącznie liczba zatrudnionych to około 50, z czego 10 to są lekarze różnych specjalizacji, głównie interna, kardiologia, diabetologia, medycyna ratunkowa.
Do dyspozycji pacjentów na oddziale w Gdańsku są dziś cztery łóżka obserwacyjne i łóżko dla pacjenta, który wymaga izolacji. W najbliższym czasie dostępnych będzie kolejnych 10 łóżek.
– Pacjenci wiedzą, że często, aby poprawić swój stan zdrowia, wystarczy krótka konsultacja udzielona właśnie w ten doraźny, nocny sposób, i to likwiduje dolegliwość. Dotyczy to np. przyjmowania leków, kroplówek – mówi Roman Walasiński. – Zapotrzebowanie jest ogromne. Analizując statystyki, doskonale wpisujemy się w zapotrzebowanie lokalne. Obserwujemy przepełnione SOR-y, przychodnie pracujące w nocy. Chcemy się wkomponować w ten krajobraz usług świadczonych w formule 24/7.
Otwarcie Oddziału Pomocy Doraźnej to odpowiedź na potrzeby pacjentów coraz bardziej niezadowolonych z publicznej służby zdrowia. Z badania CBOS przeprowadzonego w październiku 2021 roku wynika, że funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej źle ocenia 66 proc. Polaków. W stosunku do roku 2018 wyraźnie zmniejszyły się odsetki osób dobrze oceniających nocną pomoc lekarską (spadek o 16 pkt proc.) i dostępność lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (-11 pkt), osób uważających, że pacjenci traktowani są z troską i życzliwością (-10 pkt), pacjentów zadowolonych z szybkości obsługi przez administrację placówek (-10 pkt) czy przekonanych o łatwości uzyskania pomocy poza miejscem zamieszkania (-9 pkt).
– W Polsce dzisiaj mamy przede wszystkim system publiczny, więc pacjent nie ma wyboru i podąża tą ścieżką publiczną. Natomiast widać, że pacjenci potrzebują lepszej jakościowo opieki, szczególnie pod kątem dostępności i koordynacji opieki nad pacjentem, stąd powstaje coraz więcej prywatnych szpitali. Naszym celem jest oferowanie pacjentom pełnej hospitalizacji właśnie w produkcie ubezpieczeniowym – mówi prezes Grupy LUX MED. – Mamy ofertę dla osób indywidualnych i korporacji. Ale z Oddziału Pomocy Doraźnej może skorzystać każdy pacjent, który potrzebuje pomocy, więc nie trzeba tutaj specjalnego produktu.
Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że Polacy coraz częściej decydują się na prywatne ubezpieczenia zdrowotne. Na koniec III kwartału 2021 roku taką polisę posiadało 3,7 mln osób, co oznacza wzrost o 17 proc. r/r. Wydatki na ten cel sięgnęły 760 mln zł, o 15 proc. więcej niż rok wcześniej.
– Prywatne ubezpieczenia zdrowotne stanowią na pewno alternatywę dla pacjenta i przede wszystkim dają mu wybór – wskazuje Anna Rulkiewicz.
Grupa LUX MED zapowiada, że Oddziały Pomocy Doraźnej znajdą się w szpitalach we wszystkich największych polskich miastach. Drugi oddział pod koniec lutego został uruchomiony w szpitalu onkologicznym przy ulicy Szamockiej w Warszawie.
– Myślimy również o Górnym Śląsku, Krakowie, Wrocławiu oraz Poznaniu – wymienia Maciej Mądrala, dyrektor szpitali Grupy LUX MED.
Jak podkreśla, wyzwaniem w tym procesie rozwoju pozostają możliwości rekrutacji personelu medycznego i niemedycznego.
– Oddziały Pomocy Doraźnej funkcjonują w trybie całodobowym, bez przerw, w trybie 24 godziny, siedem dni w tygodniu. Oczywiście do tego celu potrzebujemy osoby, które są w stanie sobie poradzić z problemami nietypowymi, nieplanowanymi, doraźnymi i są w stanie dostarczyć niezbędną pomoc pacjentom zgłaszającym się na te oddziały – mówi Maciej Mądrala. – Osobnym tematem jest zabezpieczenie maksymalnie kompleksowej i skoordynowanej opieki i pomocy dla pacjentów. Część z nich wymaga dalszego leczenia w ośrodkach wielospecjalistycznych. Naszym zadaniem w ramach budowy kompleksowej opieki szpitalnej nad pacjentem jest również zabezpieczenie pomocy i opieki medycznej w szpitalach zewnętrznych.
Czytaj także
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-10-15: Problem nielegalnej migracji wymaga wzmocnienia unijnej agencji straży granicznej i przybrzeżnej. Europosłowie apelują o większe uprawnienia dla Frontexu
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
Polscy rolnicy obawiają się utraty rynków zbytu dla produktów rolno-spożywczych w krajach UE na rzecz bardziej konkurencyjnych cenowo producentów z krajów Mercosur, czyli Brazylii, Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Taki może być efekt umowy o wolnym handlu, której negocjacje mają się zakończyć przed końcem roku. Polskie Ministerstwo Rolnictwa wyraziło swoje negatywne stanowisko w tej sprawie, podobnie jak unijne i krajowe organizacje rolnicze.
Transport
Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
Usługi machine-to-machine (M2M) w połączeniu z szybką siecią umożliwiają niezakłóconą komunikację między urządzeniami w czasie rzeczywistym. Dzięki kartom telemetrycznym M2M możliwy jest np. zdalny odczyt liczników energii czy wody, wypożyczenie roweru miejskiego, płatności zbliżeniowe czy nawet zdalne badanie EKG. Według danych UKE w ubiegłym roku w Polsce działało prawie 8 mln kart M2M, a ich liczba w sieci dynamicznie rośnie. Ponad 4 mln pochodzi od Orange Polska.
Ochrona środowiska
Błyskawiczne powodzie będą coraz częstszym zjawiskiem w Europie. Zwłaszcza miasta muszą być na nie przygotowane
Hiszpania wciąż walczy ze skutkami ekstremalnych powodzi, które przetoczyły się w ostatnich tygodniach przez wschodnie i południowe regiony. Ze względu na postępujące ocieplenie klimatu tego typu ulewne, gwałtowne deszcze powodujące powodzie błyskawiczne mogą być coraz częstszym problemem w Europie – ostrzegają hydrolodzy. Podkreślają, że szczególnie dotkliwie będą je odczuwać miasta. Kluczową rolę odgrywa tu nie tylko adaptacja do zmian klimatu, ale też przygotowanie mieszkańców na zagrożenia.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.