Mówi: | Michał Boni |
Funkcja: | były minister cyfryzacji |
M. Boni: Budowa 5G wymaga odpowiednich regulacji i zachęt do inwestycji. Polskie firmy na razie są mało zaawansowane cyfrowo
Co trzecia firma w Polsce należy do cyfrowych „naśladowców" i „spóźnialskich” z ograniczonymi inwestycjami lub bez żadnych planów związanych z cyfryzacją biznesu. Jedynie 5 proc. to liderzy transformacji. Dzięki przyjęciu przez Sejm megaustawy, cyfryzacja polskich firm może znacznie przyspieszyć. Konieczne są jednak decyzje rządu i regulatorów, aby Polska dogoniła liderów. Niezbędne też są zachęty dla firm do inwestowania – podkreśla Michał Boni, były minister cyfryzacji.
– Mamy problemy z małymi firmami i ich umiejętnością wykorzystywania narzędzi cyfrowych do prowadzenia własnej działalności. Jeśli w Europie małe firmy robią to na poziomie niewysokim, trochę poniżej 20 proc., to w Polsce jest to poniżej 10 proc. Sieć 5G to szansa rozwojowa, żeby nie traktować cyfryzacji jako zbioru urządzeń, tylko jako zbiór możliwości kontaktowania się ze światem. Takie podejście powinniśmy promować – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Boni, były minister cyfryzacji.
Raport „Digital Transformation Index" przygotowany przez Dell Technologies wspólnie z Intelem wskazuje, że zaledwie 5 proc. polskich firm zalicza się do grupy liderów transformacji. Co czwarta firma adaptuje nowe rozwiązania z dziedziny cyfryzacji i ma jednocześnie zaawansowane plany w zakresie cyfrowej transformacji. Ponad 30 proc. zaś to cyfrowi „naśladowcy” i „spóźnialscy". Największy problem z adaptacją rozwiązań bazujących na nowych technologiach mają małe i średnie firmy, które mają dość niski poziom wiedzy dotyczącej cyfrowej transformacji. Nawet dwie trzecie małych i średnich firm nie zna jeszcze koncepcji Gospodarki 4.0 (badanie przeprowadzone na zlecenie MPiT).
– W wielu sektorach przemysłowych używanie narzędzi cyfrowych, nie tylko komputera, ale też technologii przetwarzania danych, maszyn uczących się, będzie poprawiało jakość produkcji, jej efektywność i logistykę. Uświadomienie sobie, że rewolucja cyfrowa jest dla każdej firmy w każdej dziedzinie, to jest druga rzecz, którą powinniśmy promować – przekonuje Michał Boni.
Raport „From C-Suite do Digital Suite” Manpower Group wskazuje, że firmy, które wdrażają transformację cyfrową odnotowują średnio o 26 proc. większe zyski od konkurencji. Dell Technologies podaje, że do końca przyszłej dekady nowe technologie i roboty będą już obecne niemal w każdej dziedzinie życia. Do przyspieszenia cyfryzacji potrzebna jest jednak odpowiednia infrastruktura. Jej budowa
Już niedługo cyfryzacja polskich firm może przyspieszyć dzięki przyjętej na początku lipca przez Sejm megaustawie, czyli Ustawie o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Nowe przepisy mają sprawić, że proces inwestycyjno-budowlany związany np. z budową sieci 5G, będzie łatwiejszy, krótszy i szybszy. Co za tym idzie, dostęp do szybkiego internetu zyskają wszyscy Polacy, niezależnie od miejsca zamieszkania. Dziś poza zasięgiem szerokopasmowej sieci jest ok. 5 mln osób.
Jak ocenia Boni, wdrożenie 5G nie będzie możliwe bez opłacalnych inwestycji – tylko podmioty rynkowe mogą zbudować sieć.
– Potrzebne są fundusze, także wysokiego ryzyka, żeby np. start-upy miały łatwiejszy dostęp do znalezienia finansowania na ryzykowne rzeczy. Można byłoby poprawić to, co jest w kodeksie łączności, i zwiększyć zachęty dla inwestowania w 5G. Mam wrażenie, że ludziom się wydaje, że to 5G samo z siebie powstanie, a to przecież są inwestycje – podkreśla były minister cyfryzacji. – Warunki regulacyjne nie powinny przeszkadzać. Nie mogą ograniczać aktywności inwestycyjnej i w ogóle żadnej działalności rozwojowej w świecie cyfrowym.
W ustawie zaproponowano także powołanie Funduszu Szerokopasmowego, którego budżet wyniesie ok. 140 mln zł rocznie. Możliwe będzie dofinansowanie z niego budowy i rozwoju sieci telekomunikacyjnych.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-10-28: Polski przemysł nie jest gotowy na większy udział OZE. Potrzebne są inwestycje w magazyny energii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.