Newsy

Coraz więcej firm monitoruje publikacje na swój temat w internecie

2015-03-25  |  06:25
Mówi:Łukasz Jadaś
Funkcja:starszy specjalista ds. badań i produktów
Firma:Instytut Monitorowania Mediów
  • MP4
  • Słabej jakości monitoring mediów może być dla firmy większym problemem niż korzyścią. Przez błędny system spółka może stracić dużo czasu, usuwając bezwartościowe wzmianki z rezultatów monitoringu. Dodatkowo brak częstej aktualizacji monitoringu uniemożliwia szybkie reagowanie na komunikaty pojawiające się w mediach społecznościowych. Instytut Monitoringu Mediów opracował listę najczęstszych problemów.

    Oferta rynkowa narzędzi monitorujących media jest coraz bogatsza. Każda firma czy osoba prywatna, która chce monitorować media, czy to tradycyjne – prasę, radio bądź telewizję, czy nowe media – internet, media społecznościowe wraz z wszystkimi nowymi serwisami, jak Facebook czy Instragram, ma bardzo bogaty wybór – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów z Instytutu Monitoringu Mediów. ‒ Zauważyliśmy jednak, że jakość narzędzi, które pojawiają się na rynku, coraz bardziej odbiega od pożądanej normy.

    Choć monitoring mediów jest coraz bardziej dostępny i popularny, usługa słabej jakości nie przyniesie firmom oczekiwanych korzyści. Monitoring będzie wtedy albo niekompletny, albo spóźniony, albo zbyt obszerny i uwzględniający nieistotne wyniki.

    Jednym z najczęstszych problemów jest właśnie uwzględnianie spamu oraz nieistotnych wzmianek w monitoringu. Mogą to być np. bezwartościowe z punktu widzenia marketingu firmy komentarze na forach, które tylko pozornie zwiększają liczbę wzmianek. Konieczność ich usuwania jest czasochłonna i kosztowna.

    Jak wynika z naszych obserwacji, w przypadku wielu narzędzi, zwłaszcza tych darmowych, jak chociażby Google Alerts, użytkownik otrzyma w wynikach od 80 do 90 proc. materiałów spamowych, zupełnie niepotrzebnych i zbędnych z punktu widzenia działalności firmy czy prywatnych potrzeb – podkreśla Jadaś.

    Tak samo niepotrzebne są wzmianki, które dotyczą innych firm o podobnej nazwie, często nawet z innych krajów. System powinien filtrować te dane, które tylko zaburzają wyniki.

    Dobry monitoring mediów musi także wziąć pod uwagę kreatywność internautów i sposoby wyrażania się w internecie. Słowa kluczowe nie mogą być ograniczone, bo użytkownicy internetu często tworzą własne określenia. Trzeba wziąć pod uwagę także to, że internauci popełniają błędy gramatyczne i ortograficzne.

    Na przykład na Twitterze, mówiąc o prezydencie Bronisławie Komorowskim, często używa się skrótu PBK, o sklepie Biedronka pisze się Biedra. Takich przykładów pokazujących kreatywność słowotwórczą internautów jest wiele i warto, żeby monitoring social mediów umożliwił zbieranie danych na temat wszystkich tego typu zagadnień – podkreśla Jadaś.

    Monitoring mediów musi także umożliwiać szybkie i odpowiednie reagowanie, szczególnie w mediach społecznościowych. Dlatego ważne jest, by klienci otrzymywali powiadomienia o wzmiankach jak najczęściej, nawet poprzez SMS-y czy e-maile, dzięki czemu będą mogli szybko zareagować.

    Z tego samego powodu monitoring nie powinien ograniczać liczby wzmianek. Powinien również umożliwiać łatwy eksport danych, a także archiwizować publikacje, co jest zabezpieczeniem na wypadek usunięcia strony internetowej lub bloga.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    BCC Gala Liderów

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał

    Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.

    Handel

    Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

    Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.

    Transport

    Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

    Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.