Newsy

Polski start-up chce zrewolucjonizować dystrybucję prasy. Nowy model opiera się na subskrypcji podobnej do Netflixa

2018-06-12  |  06:10

Publico24 stworzyło model cyfrowej dystrybucji prasy, oparty na subskrypcji na wzór Netflixa. Dzięki niewielkim nadajnikom rozmieszczonym w miejscach publicznych czytelnik za pomocą aplikacji może bez ograniczeń czytać na telefonie lub tablecie wybraną gazetę czy pojedynczy artykuł. Nie płaci nic, bo koszt pokrywa abonament opłacany przez przedsiębiorcę lub właściciela lokalu, który może w ten sposób poszerzyć ofertę. Firma pracuje już nad uruchomieniem dostępu do cyfrowej prasy dla indywidualnych użytkowników w ramach comiesięcznego abonamentu.

Rynek prasy już od kilku lat przechodzi kryzys objawiający się spadkiem nakładów czasopism i przychodów z reklam. Ten problem ma szansę zaadresować Publico24, jeden ze start-upów wyłonionych w programie akceleracyjnym Microsoftu.

– W przypadku innych mediów, takich jak film czy muzyka, dokonała się już rewolucja w modelu dystrybucji. Teraz pora na prasę. Klienci pokochali subskrypcję, to, w jaki sposób mogą dostawać treści w tym modelu. Myślę, że w przypadku prasy będzie podobnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Sokolnicki z Microsoft Polska.

Młoda spółka stworzyła model cyfrowej dystrybucji prasy, oparty na subskrypcji à la Netflix. Rozwiązanie bazuje na aplikacji wykorzystującej beacony – niewielkie nadajniki sygnału radiowego komunikujące się ze smartfonem czy innymi urządzeniami podłączonymi do sieci. Aplikacja łączy się z nimi poprzez bluetooth lub Wi-Fi i otrzymuje darmowy dostęp do ponad 50 tytułów prasowych z oferty cyfrowego kiosku. Każdy, kto znajduje się w pobliżu beacona (jak również do 2 godz. po zerwaniu połączenia), może bez ograniczeń czytać na telefonie lub tablecie wybraną gazetę, a dopasowanie treści do danego formatu i urządzenia zapewnia technologia HTML5. Z kolei technologia Microsoft Azure zapewnia bezpieczeństwo danych użytkowników.

Beacony mogą być rozmieszczone w kawiarniach, zakładach fryzjerskich, poczekalniach, a nawet w środkach komunikacji miejskiej. Czytelnik nie płaci nic za zakup cyfrowej prasy, bo koszty pokrywa abonament opłacany przez przedsiębiorcę lub właściciela lokalu, który może w ten sposób poszerzyć swoją ofertę dla klientów.

– Dla placówek handlowych, kawiarni czy poczekalni szpitalnych – każdego miejsca, w którym czekamy na jakąś usługę – wprowadziliśmy model dostarczania prasy za pomocą beaconów. Krótko mówiąc, za nasze czytanie prasy płaci właściciel lokalu. I płaci niewiele. To zrewolucjonizuje sposób, w jaki będziemy czytać prasę. Dla dystrybucji treści muzycznych to samo zrobił Spotify, dla filmowych – Netflix, dla książek – Amazon Prime i Legimi w Polsce. My robimy to dla gazet. Model abonamentowy à la Netflix jest tym, na co rynek czekał. W taki sposób ludzie chcą korzystać z prasy, chcą mieć kilkaset tytułów za niski abonament – mówi Piotr Przewrocki z Publico24.

– Restaurator robi to, aby przyciągnąć mnie do swojego lokalu, a ja – zamawiając posiłek – mogę przy okazji przeczytać najnowszą prasę. To jest korzyść dla wszystkich – dodaje Jarosław Sokolnicki.

Publico24 to wirtualny kiosk, ale także uniwersalne narzędzie do tworzenia cyfrowych wydań gazet. Obniża koszty i skraca czas, przez co stanowi ułatwienie dla wydawców, którzy chcą uruchomić cyfrowy kanał dystrybucji. Z platformy mogą korzystać również blogerzy, którzy za jej pośrednictwem mogą dystrybuować swoje treści do szerszego grona odbiorców. Aplikacja stworzona przez polski start-up ma już pierwsze wdrożenia.

– Rynek zareagował entuzjastycznie. Od trzech miesięcy nasze beacony są dostępne w sieci kawiarni So Coffee, również w sieci autobusów rejsowych Flixbus – dawniej Polskiego Busa. Dzięki temu można nieodpłatnie delektować się prasą cyfrową podczas podróży – mówi Piotr Przewrocki.

Twórcy aplikacji pracują nad rozwinięciem jej w oparciu o sztuczną inteligencję i technologię blockchain. W najbliższej przyszłości Publico24 planuje też uruchomić dostęp do cyfrowej prasy dla indywidualnych użytkowników w ramach comiesięcznego abonamentu. Dzięki temu czytelnik będzie mieć dostęp do pełnej bazy gazet, magazynów i innych treści – bez konieczności prenumerowania oddzielnie każdego z tytułów.

– Polacy pokochali subskrypcję. Podobnie jak w przypadku muzyki, gdzie zwykle podoba nam się jeden lub dwa utwory danego wykonawcy, tak w przypadku gazet czytamy zazwyczaj tylko 1–2 artykuły z danego tytułu. Teraz z kilkudziesięciu tytułów dostępnych w ofercie Publico mogę wybrać sobie dowolny. To absolutnie bardzo duża zmiana w sposobie konsumowania prasy – podkreśla Jarosław Sokolnicki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.