Mówi: | Michał M. Lisiecki |
Funkcja: | właściciel, wydawca |
Firma: | „Wprost”, „Do Rzeczy” |
Michał M. Lisiecki przenosi część działalności za granicę. Wszystko przez wysokie podatki i nieprzyjazne przepisy
Nieprzyjazne warunki dla przedsiębiorców i wysokie podatki. To powód, dla którego Michał M. Lisiecki, główny akcjonariusz PMPG Polskie Media SA, w którego portfolio są m.in. tygodniki „Wprost” i „Do Rzeczy”, częściowo przenosi działalność swoich spółek za granicę. Ma nadzieję, że to chwilowe rozwiązanie.
– Naturalną i bardzo prostą metodą sięgnięcia po kapitał jest optymalizacja kosztów, wydatków i podatków – mówi agencji informacyjnej Newseria Michał M. Lisiecki. – Mam z tym kłopot, bo żeby łatwiej pozyskać kapitał, muszę przenieść część mojej działalności za granicę, choć wolałbym tego nie robić. Jest to sprzeczne z wyznawanymi przeze mnie wartościami, ale jednocześnie wolę rozwijać biznes i być może za jakiś czas, gdy regulacje będą łatwiejsze, będę w stanie większą firmę sprowadzić z powrotem do Polski.
Prezes Polskich Mediów skarży się na problemy formalno-prawne i utrudnienia w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. Również na polskie podatki.
– Wiem, że to jest kłopotliwe, wszyscy mówimy o tym, że podatki powinno się płacić u źródła, tam, gdzie mamy biznes i gdzie mamy też serce – przyznaje Michał M. Lisiecki. – Moje serce jest w Polsce, ale podam prosty przykład: moja firma powstała ze studenckiego start-upu 20 lat temu z 2 tys. dolarów. 10 lat temu zatrudniałem ponad 2,5 tys. osób, wystawiając 2,5 tys. PIT-ów. Dzisiaj, choć moja firma jest większa, wystawia tych PIT-ów tylko 250 – 10 razy mniej.
W tegorocznej edycji rankingu „Doing Business”, przygotowywanym przez Bank Światowy, Polska zajęła 32. miejsce na 189 krajów. Wyprzedziły nas m.in. Macedonia, Litwa, Łotwa, Estonia i Gruzja. Najgorzej Polska wypada pod względem stopnia trudności uzyskania pozwolenia na budowę, podatków i warunków rozpoczynania działalności gospodarczej. Stosunkowo najłatwiej dostać kredyt (17. pozycja), choć i tu nastąpił spadek Polski o trzy lokaty w porównaniu z poprzednim rokiem.
– Regulacje są zwyczajnie nieprzyjazne i jedną z prostych furtek jest pozyskanie kapitału przez optymalizację biznesu – podkreśla wydawca „Wprost” i „Do Rzeczy”. – Mam nadzieję, że rozwiązania, nad którymi będziemy pracować, będą również sprzyjały przedsiębiorcom, czerpały z najlepszych przykładów na świecie i przenosiły zagraniczne rozwiązania na grunt polski i żeby podatki od moich biznesów, mimo że robię je również w Stanach, mógł płacić na przykład w Polsce, a nie w Stanach.
Prawnicy polski system podatkowy określają jako chaotyczny i niejednoznaczny. Kontrolerzy skarbowi często interpretują przepisy na niekorzyść podatnika i choć prezydent wniósł do Sejmu projekt zmian w Ordynacji podatkowej, które mają nakładać na urzędników obowiązek interpretowania niejasnych sytuacji na korzyść podatnika, to jest on dopiero we wstępnej fazie prac.
Niewydolne sądy często latami nie są w stanie ocenić działań kontrolerów i obronić skrzywdzonych przez fiskusa. Do tego dochodzi przeregulowane prawo, które często wymieniane jest przez przedsiębiorców jako jedna z poważniejszych przeszkód w rozwoju ich firm. A resort finansów już zapowiedział zaostrzenie kontroli w przyszłym roku.
– Liczba ograniczeń i regulacji, chociażby w branży mediów i marketingu, sprawia, że ten rynek się kurczy, a nie rozwija, chociaż rozwiązania są bardzo proste – ocenia Michał M. Lisiecki. – Chętnie zatrudniałbym 2,5 tys. osób i nie widzę ku temu przeszkód. Bo nie trzeba zatrudniać tylko w Polsce, ale i za granicą.
Czytaj także
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-18: Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-07-08: Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych
- 2024-07-04: Cyfrowe bliźniaki rewolucjonizują szereg obszarów gospodarki. Skorzysta na tym nie tylko przemysł, ale również medycyna
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-07: Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Coraz więcej odmów przyłączenia do sieci dla źródeł OZE. Problemy ma nie tylko Polska
Według danych URE problem z rosnącą liczbą odmów przyłączenia do sieci z każdym rokiem mocno się pogłębia. – Ponad 80 GW odmów przyłączeniowych dla odnawialnych źródeł energii, które zaraportował Urząd Regulacji Energetyki za ub.r., to więcej, niż mamy w tej chwili mocy zainstalowanej w systemie, więc to jest naprawdę duża liczba – mówi Paweł Czyżak, analityk Ember. Jak wskazuje, problemy z przyłączaniem nowych mocy do sieci wynikają głównie z jej struktury wiekowej, ale dotyczą nie tylko Polski. – W regionie Europy Wschodniej infrastruktura jest starsza, mniej scyfryzowana. Duża część tej infrastruktury to jest jeszcze okres komunizmu i ona po prostu się starzeje, więc kraje takie jak Bułgaria, Czechy, Słowacja czy właśnie Polska napotykają już bariery na tyle istotne, że praktycznie nie da się przyłączać żadnych nowych mocy – mówi ekspert.
Prawo
Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych
15 sierpnia mija termin wprowadzenia standardów ochrony małoletnich (SOM) we wszystkich instytucjach pracujących z dziećmi. Poza oczywistymi placówkami, takimi jak szkoły, przedszkola czy kluby sportowe, obowiązek ten dotyczy także np. hoteli czy szpitali. Wdrożenie przez te instytucje odpowiednich procedur zapobiegawczych i interwencyjnych ma doprowadzić docelowo do zmniejszenia skali przemocy i nadużyć wobec najmłodszych. – Standardy ochrony małoletnich przez to, że są obowiązkowe i dotyczą tak wielu organizacji i instytucji, będą prawdziwą zmianą społeczną, o ile świadomie podejdziemy do ich przygotowania i wdrażania – podkreśla Agata Sotomska z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
Nauka
Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat
Wdrożenie systemu tankowania na orbicie okołoziemskiej umożliwi wydłużenie czasu eksploatacji obecnych satelitów nawet o 20 lat. Przełoży się to na znaczne obniżenie kosztów operacyjnych dla operatów satelitarnych, wydłuży czas wykorzystania satelitów, co w efekcie zmniejszy liczbę kosmicznych śmieci. Obecnie w Europie nie istnieje podobne rozwiązanie, jednak polskie konsorcjum intensywnie pracuje nad jego opracowaniem. Zespół PIAP Space, we współpracy z naukowcami z Łukasiewicz – ILOT, rozwija technologie umożliwiające zbliżanie i oddalanie satelitów serwisowych od serwisowanych (tzw. Rendezvous and Proximity Operations, RPO), systemy dokowania oraz transferu paliwa, które zapewniają bezpieczne i niezawodne połączenie oraz przepływ paliw.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.