Newsy

Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji: Europa musi otworzyć się na migrację z południa globu

2014-05-20  |  06:10
Mówi:William Lacy Swing
Funkcja:dyrektor generalny
Firma:Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji
  • MP4
  • Europejczycy muszą otworzyć się na imigrantów, dzięki czemu skorzysta cała wspólnota – apeluje Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji. Nieracjonalna obawa przed osobami spoza UE ma podłoże ekonomiczne, tożsamościowe oraz związane z bezpieczeństwem. W Europie żyje już jednak ponad 20 milionów imigrantów spoza wspólnoty, a na całym świecie  miliard imigrantów.

    Myślę, że możemy się spodziewać jeszcze większej migracji do Europy, zwłaszcza że mamy starzejące się społeczeństwa, więcej osób umiera, niż się rodzi, i zwyczajnie potrzebujemy więcej rąk do pracy. Potrzebujemy więc planu działania w dużej skali, ale także w skali średniej i na poziomie podstawowym – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes William Lacy Swing, dyrektor generalny Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji.

    Zgodnie z danymi Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) na całym świecie jest już nawet miliard imigrantów. 250 milionów spośród nich wyjechało do innego kraju, a reszta przemieszcza się w obrębie jednego państwa. Jak podaje Eurostat, na terenie UE w 2013 r. żyło ponad 20 mln osób z pozaunijnym obywatelstwem. Dane nie uwzględniają migrantów nieudokumentowanych, których, według szacunków przygotowanych dla Komisji Europejskiej, może być nawet ok. 4 mln.

    Swing podkreśla, że tak wielkich fal migracji jak obecnie nie notowano jeszcze w historii. To duże wyzwanie, ale i szansa, zwłaszcza dla starzejących się społeczeństw. Choć wiele osób obawia się napływu imigrantów, mogą na tym skorzystać zarówno kraje przyjmujące, jak i kraje, z których oni pochodzą, np. poprzez przesyłane z powrotem do rodziny pieniądze.

    Staramy się zachęcić kraje do tego, by stworzyły ramy, które uregulują i ułatwią legalną migrację, które pozwolą zmniejszyć liczbę osób podróżujących bez odpowiednich dokumentów i dadzą pewność, że chronione są prawa człowieka – tłumaczy Swing. – Wiele obaw nie ma żadnych podstaw, a wynikają one z trzech rzeczy. Pierwsza to globalny kryzys finansowy i gospodarczy. Druga to środki bezpieczeństwa, które zostały wprowadzone po zamachach 11 września, zgodnie z którymi każdy jest potencjalnym terrorystą. Trzecia to bardzo nieracjonalny strach przed utratą tożsamości, i swojej własnej, i narodowej.

    Swing przyznaje, że choć polityka antymigracyjna jest oparta na strachu i stereotypach, jest ona obecnie bardzo silna. Zarządzanie migracją to duże wyzwanie dla IOM. Swing podkreśla, że społeczeństwa w Europie muszą być uświadamiane, że napływ imigrantów, szczególnie z południa globu, może być korzystny.

    Dodaje, że wyzwania związane z migracją istnieją też na poziomie regionalnym. O ile na południu Europy istnieje konieczność rozwiązania sytuacji napływu imigrantów z Afryki, to w Europie Wschodniej i Polsce w szczególności znaczenie ma sytuacja na Ukrainie. Swing nie chce jednak przewidywać, czy kryzys w tym kraju skłoni Ukraińców do wyjazdu.

    Sytuacja w tej chwili jest zbyt niestabilna, by wiedzieć to na pewno. Wasze kraje mają długą historię wzajemnego sąsiedztwa, dlatego jeśli przyjedzie do was duża liczba Ukraińców, będziecie chcieli, by czuli się u was komfortowo, dopóki sytuacja w ich kraju się nie wyjaśni. Tworzenie jakichkolwiek prognoz w tej chwili jest niebezpieczne, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć rozwoju wydarzeń – podkreśla Swing.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.