Newsy

Ministerstwo Rozwoju pracuje nad programem kosmicznym. Eksploracja kosmosu wpływa na rozwój całej gospodarki

2016-05-02  |  06:55

W resorcie rozwoju trwają prace nad polskim programem kosmicznym, który poza planem rozwoju tego sektora w kraju ma pomóc we wdrożeniu w gospodarce i administracji publicznej innowacyjnych rozwiązań opartych na technikach satelitarnych. Dane satelitarne wykorzystywane są w wielu sektorach. Kluczowe jest jak najszersze ich wykorzystywanie. – Zgromadzenie danych to dopiero początek procesu, dużym wyzwaniem, przed którym stoimy, jest ich udostępnianie – przekonuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

– Przygotowywany jest program polityki kosmicznej – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. – Kiedy mówimy kosmos, myślimy o stopie odciśniętej na Księżycu, zapominamy o tym, że to, co zostało po pierwszych misjach, to rzep, którym zapinamy kurtki, czy technologia Gore-Tex. To, w jaki sposób eksploracja kosmosu rozwija gospodarkę, jest jednym z największych obszarów, dlatego traktujemy go jako priorytetowy – przekonuje.

Obecnie na orbicie okołoziemskiej znajduje się ponad 1,2 tys. aktywnych satelitów, które wspomagają światowe systemy informacyjne. Są one obecne niemal w każdej dziedzinie życia, są też aktywnie wykorzystywane w sektorze publicznym. Usługi satelitarne stosowane są m.in. w transporcie, ochronie środowiska czy w zarządzaniu kryzysowym, są też pomocne w planowaniu przestrzennym i energetyce. W przypadku katastrof naturalnych pozwalają natomiast na szybszą reakcję.

– Trudno sobie dzisiaj wyobrazić współczesne państwo bez danych satelitarnych. Te najważniejsze, z których nie zdajemy sobie często sprawy, są związane z szeroko rozumianą obroną, również cywilną, dotyczącą zagrożeń związanych z klimatem, z czystością powietrza i wód. Informacje, które pozwalają nam sprawnie monitorować i przewidywać pewne procesy, pochodzą właśnie z danych satelitarnych – tłumaczy Emilewicz.

Z badania przeprowadzonego przez organizację Eurisy wynika, że sektor publiczny często korzysta z technik satelitarnych. Z przebadanych 49 jednostek sektora ponad 80 proc. miało kontakt z takimi usługami, niewiele mniej – z nawigacją satelitarną. Ponad 70 proc. jednostek wykorzystywało techniki obserwacji Ziemi. W tym roku zostaną uruchomione pilotażowe projekty, które umożliwią administracji publicznej korzystanie z danych z programu Copernicus.

Jak podkreśla Emilewicz, istotne dla rozwoju polskiego sektora kosmicznego jest to, aby jak najwięcej firm zyskało dostęp do najnowszych danych. Tylko wówczas polscy przedsiębiorcy będą mieli szansę na coraz większy udział w międzynarodowych projektach w sektorze kosmicznym.

– Zgromadzenie danych to dopiero początek procesu, ich udostępnienie i obróbka jest dużym wyzwaniem, przed którym stoimy – wskazuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. – Chcemy sprawić, aby dane jak najszybciej stały się otwarte i aby małe firmy, które potrafią dzięki nim tworzyć aplikacje ułatwiające nam życie, mogły z nich skorzystać, a także, aby administracja publiczna jak najszybciej mogła usprawnić swoje działanie poprzez dostęp do danych – podkreśla Jadwiga Emilewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.