Mówi: | Marcin Tarczyński |
Funkcja: | Ekspert |
Firma: | Polska Izba Ubezpieczeń |
Pijany kierowca pokrywa wszystkie szkody związane z wypadkiem. Również rentę dożywotnią dla poszkodowanego
W ubiegłym roku blisko 5 tysięcy wypadków spowodowali pijani kierowcy. Eksperci przypominają: w takiej sytuacji sprawcy nie chroni polisa OC ani żadne ubezpieczenie dobrowolne. To oznacza, że wszelkie szkody, związane np. z naprawą samochodu, leczeniem, rehabilitacją czy rentą dożywotnią dla poszkodowanych, pokrywa z własnej kieszeni pijany kierowca. Może więc się zdarzyć, że sprawca wypadku będzie płacił za swój czyn do końca życia.
Obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej kierowcy, jeśli spowodował on wypadek po alkoholu czy po spożyciu innych odurzających środków (np. narkotyków), chroni poszkodowanego.
– Poszkodowany w takim wypadku otrzyma odszkodowanie z polisy OC sprawcy, mimo że sprawca był pod wpływem alkoholu. Poszkodowany nie miał wpływu na to, czy osoba, która spowodowała wypadek była czy też nie była pod wpływem alkoholu – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Marcin Tarczyński, ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń.
To jednak nie koniec. Ubezpieczyciel – po wypłacie odszkodowania poszkodowanemu – ma prawo zażądać zwrotu pieniędzy od sprawcy wypadku, który prowadził po alkoholu. Wszelkie kwestie dotyczące polisy OC i wyłączenia związanego z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu wynikają bezpośrednio z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
– W takiej sytuacji zakład ubezpieczeń występuje do sprawcy wypadku z tzw. regresem, czyli żądaniem zwrotu pełnej kwoty, jaką wypłacił osobie poszkodowanej – przypomina Marcin Tarczyński. – Za skutki wypadku sprawca odpowiada więc z własnej kieszeni, w pełnej sumie, od początku do końca. Polisa OC go w tym momencie nie chroni, dlatego że prowadził pojazd pod wpływem alkoholu.
Ekspert Polskiej Izby Ubezpieczeń dodaje, że wypadek nie oznacza tylko strat w mieniu.
– Mówiąc odszkodowanie z polisy OC mamy na myśli nie tylko zniszczone samochody, nie tylko naprawę aut, ale również koszty leczenia poszkodowanego, koszty rehabilitacji czy też dożywotnią rentę wyrównawczą, jeżeli osoba poszkodowana straciła zupełnie zdolność do pracy – wylicza Marcin Tarczyński.
Oznacza to, że sprawca wypadku ma obowiązek ponoszenia kosztów tego wypadku z własnej kieszeni niejednokrotnie do końca życia. Musi zapłacić z własnej kieszeni także za szkody, nawet jeżeli sięgają one setek tysięcy złotych.
– Są to sytuacje rzadko spotykane, ale może się zdarzyć, że wypadek będzie się wiązał z takimi kosztami i wtedy ubezpieczyciel zwróci się do sprawcy o zwrot w całości poniesionych kosztów – dodaje ekspert.
Podkreśla równocześnie, że podobnie wygląda sytuacja w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych, np. autocasco (AC) czy ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Tej kwestii wprawdzie nie reguluje ustawa, ale każdorazowo wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę znajduje się w ogólnych warunkach ubezpieczenia.
– Jeżeli spowodowaliśmy wypadek po alkoholu i nikt w nim nie ucierpiał, ale ucierpiał np. nasz samochód, to w takiej sytuacji nie mamy co liczyć na to, że otrzymamy odszkodowanie z tytułu AC – podkreśla ekspert. – Za wypadek w takiej sytuacji będziemy musieli zapłacić sami ponosząc wszelkie konsekwencje prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu – podsumowuje Marcin Tarczyński.
Czytaj także
- 2025-02-18: Pogłębia się brak wojskowych kadr medycznych. System ich kształcenia wymaga pilnej reformy
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-06: Rusza pierwszy w Polsce kierunek studiów podyplomowych dotyczący przygotowania i eksploatacji schronów. Zapotrzebowanie na takie kompetencje będzie rosło
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-06-04: Zjawiska pogodowe powodują coraz więcej zniszczeń upraw. Większość rolników nie decyduje się na ich ubezpieczenie
- 2024-06-05: Już 60 proc. polskich przewoźników chce ciąć zatrudnienie. Branża apeluje do rządu o wsparcie
- 2024-01-24: Branża transportu drogowego na zakręcie. Potrzebuje wsparcia dla rozwiązań bezemisyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.