Newsy

Polski rynek ciężarówek urósł o 22 proc. w pierwszym półroczu

2015-08-18  |  06:40
Mówi:Piotr Stański
Funkcja:prezes zarządu
Firma:MAN Truck & Bus Polska
  • MP4
  • Polski rynek samochodów użytkowych rozwija się bardzo szybko – tylko w pierwszej połowie roku zwiększył się o 22 proc. Takiego tempa nie uda się zapewne utrzymać przez cały rok, ale branża oczekuje wzrostów. Liderem rynku jest MAN – niemal co piąty samochód użytkowy sprzedawany w Polsce pochodzi od tego producenta.

    Do końca II kwartału rynek wzrósł o 22 proc., co jest bardzo dużym skokiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Stański, prezes zarządu MAN Truck & Bus Polska. – Wierzymy w to, że rynek w dalszym ciągu będzie utrzymywał bardzo dobre tempo, choć być może te 22 proc. to nie jest poziom, którego możemy się spodziewać przez cały rok. Trzeba się liczyć z tym, że potrzeby rynku będą większe niż w roku 2014.

    W pierwszym półroczu zarejestrowano 10 189 samochodów powyżej 3,5 tony. Różnica w skali roku wyniosła 1 836 sztuk.

    Niemiecki MAN ma na tym rosnącym rynku pozycję lidera z ok. 18-proc. udziałem. Dla koncernu Polska to ważny rynek, czwarty co do wielkości pod względem sprzedaży. Więcej aut tej firmy jeździ jedynie w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji, ważna jest jeszcze Austria.

    Pozycję Polski wzmacnia nasze dogodne położenie względem rynków Europy Zachodniej i coraz większe podobieństwo do nich. Niemiecki koncern skupia się przede wszystkim na tym kontynencie, choć stara się również wykorzystywać szanse poza Europą, bo na tych rynkach często możliwy jest bardzo szybki rozwój.

    Polska jest coraz bliżej tego rejonu Europy Zachodniej, w związku z tym jest obszarem, na którym MAN bardzo mocno kieruje swoją uwagę – podkreśla Stański.

    Dodaje, że na rozwój polskiego rynku wpływa przede wszystkim stabilność gospodarcza. Stański zwraca uwagę na to, że inwestycja w nowe samochody użytkowe nie jest tania, dlatego przedsiębiorcy muszą mieć pewność, że będą nadal ich potrzebowali za kilka lat. Jeśli perspektywy dla całej gospodarki są dobre, a tak jest w Polsce, to firmy zarówno zastępują starsze samochody nowymi, jak i decydują się na zwiększenie flot.

    Zdecydowanie widać to w ostatnich kilku latach – każdy moment, kiedy sytuacja gospodarcza była mniej stabilna, powodował natychmiast to, że nasi klienci decydowali się na korzystanie z samochodów już posiadanych albo ograniczali swoje zakupy. Natomiast wszystkie informacje i prognozy świadczące o tym, że gospodarczo stajemy mocniej na nogach, powodują, że rynek samochodów ciężarowych natychmiast zyskuje – tłumaczy Stański.

    Podkreśla, że rynek samochodów ciężarowych może być oceniany jako wskaźnik stanu gospodarki. Jeśli w innych gałęziach pojawia się spowolnienie, przekłada się ono na spadek przewozów zarówno towarów, jak i pasażerów. To z kolei szybko znajduje odzwierciedlenie w dekoniunkturze na rynku samochodów użytkowych.

    MAN jest od trzech lat firmą nie do pokonania. Produkty, które mamy, są bezawaryjne, co zostało udowodnione poprzez certyfikaty TÜV SÜD, firmy badającej to, na ile pojazdy używane są bezawaryjne, na ile można na nich polegać – mówi Stański.

    Mają tez niskie zużycie paliwa. Obydwa te czynniki obniżają koszty, a to powoduje, że przedsiębiorcom łatwiej zarobić, nawet jeśli rynek spowolni.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.