Mówi: | Marek Cywiński |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Kapsch Telematic Services |
Przychody z systemu viaTOLL przekroczyły już 4,15 mld zł i co roku rosną
Elektroniczny system poboru opłat viaTOLL spełnił nadzieje dotyczące wielkości przychodów. Od jego uruchomienia w lipcu 2011 r. do Krajowego Funduszu Drogowego wpłynęły już ponad 4 mld zł. Sukces viaTOLL został doceniony przez kapitułę nagrody Finansista Roku 2014, która wyróżniła spółkę Kapsch Telematic Services, operatora systemu.
‒ Nagroda jest potwierdzeniem tego, że firma bardzo sprawnie wdrożyła prawie 4 lata temu system oraz potrafi nim zarządzać w efektywny i skuteczny sposób. Efektem tego jest ponad 4 mld zł, które wpłynęły do Krajowego Funduszu Drogowego. Jest to bez wątpienia sukces finansowy, w którym my też wzięliśmy udział – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marek Cywiński, dyrektor generalny Kapsch Telematic Services.
System viaTOLL obejmuje obecnie ponad 2,9 tys. km dróg płatnych w Polsce. Jest przeznaczony przede wszystkim dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej ponad 3,5 ton, chociaż na zasadzie dobrowolności za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA elektronicznie płacić mogą także kierowcy samochodów osobowych. Do końca lutego br. system wygenerował dokładnie 4,15 mld zł wpływów do Krajowego Funduszu Drogowego.
Średnio każdego dnia wpływy z systemu to 3,8 mln zł. W systemie na koniec lutego zarejestrowanych było ponad 850 tys. pojazdów. Zdecydowanie najbardziej dochodową drogą jest autostrada A4, która tylko przez ostatnie pół roku wygenerowała prawie 190 mln zł wpływów. To ponaddwukrotnie więcej niż kolejna trasa – droga ekspresowa S8.
‒ Jest pewien wzrost wysokości pobieranych opłat, który jest spowodowany m.in. wzrostem gospodarczym, bo dzięki temu obserwujemy znaczny wzrost ruchu. Ale wzrost jest spowodowany także tym, że system się rozrasta. W 2011 roku oddaliśmy do użytku 1560 km dróg, w tej chwili jest ich prawie 3000 km, a to przekłada się na wyraźny wzrost przychodów – podkreśla Cywiński.
Wpływy z systemu viaTOLL regularnie rosną. W 2012 r. wyniosły one niecały miliard złotych, w 2013 r. było to już prawie 1,2 mld zł, a w 2013 r. – ponad 1,4 mld zł. Niemal 40 proc. przychodów z systemu generują pojazdy spoza Polski.
To właśnie lepsze od zakładanych przychody były głównym powodem przyznania Kapschowi nagrody Finansista Roku 2014. Jak podkreśliła w uzasadnieniu kapituła, system jest sprawnie zarządzany i spełnia pokładane w nim nadzieje. Od samego początku działania viaTOLL przynosił przychody większe od zakładanych – w pierwszych sześciu miesiącach po jego uruchomieniu wpływy wyniosły 417 mln zł wobec zakładanych 400 mln zł.
Głównym laureatem konkursu Finansista Roku został Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli. W roku 2014 tytuł ten zdobyła ówczesna wicepremier i minister infrastruktury Elżbieta Bieńkowska, która zapoczątkowała prace nad wprowadzeniem elektronicznego systemu opłat na polskich autostradach. Działania te zostały zahamowane po jej odejściu.
Czytaj także
- 2025-02-19: Zasada 3R może ograniczyć liczbę elektroodpadów. Recykling nie rozwiąże wszystkich problemów
- 2025-01-24: MŚP coraz więcej wnoszą do polskiego eksportu. Postęp technologiczny ułatwia im ekspansję
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2024-12-06: Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

Inwestycje w Polsce na rekordowo niskim poziomie. Niestabilne regulacje odstraszają kapitał
Mimo ogólnego wzrostu PKB stopa inwestycji w Polsce pozostaje na niskim poziomie w porównaniu z innymi krajami UE. Wynika to m.in. z niestabilności prawa i rosnących obciążeń regulacyjnych. Mimo zapowiedzi ofensywy inwestycyjnej rządu przedsiębiorcy nadal borykają się z niepewnością i zmiennością przepisów, które utrudniają planowanie długoterminowych działań. Problemem pozostaje też skomplikowany system podatkowy oraz brak przejrzystych konsultacji legislacyjnych. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że uproszczenie i wprowadzenie większej stabilności w stanowieniu prawa to kluczowe czynniki, które mogłyby pobudzić gospodarkę i zwiększyć atrakcyjność Polski dla inwestorów.
Handel
Umowa UE–Mercosur budzi sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. To może być główną przeszkodą w ratyfikacji porozumienia na forum UE

Chociaż umowa handlowa między UE a Mercosurem została podpisana, to do jej wejścia w życie potrzebna jest ratyfikacja wewnątrz Unii. Poszczególne punkty umowy, szczególnie w obszarze otwierania rynków dla produktów rolno-spożywczych, wzbudzają sprzeciw ze strony rolników m.in. z Francji i Polski. – Generalnie cła są złe, bo komplikują rynek. Z drugiej strony chronią rodzimy rynek, więc w niektórych wypadkach są konieczne. Takie narzędzia muszą być jednak stosowane w sposób niezwykle umiarkowany – ocenia europoseł Bogdan Zdrojewski.
Transport
Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów

Ponad 70 proc. wypadków na kolei to zdarzenia z udziałem pieszych oraz kierowców samochodów – wynika z ubiegłorocznych statystyk Urzędu Transportu Kolejowego. Potrzebna jest zmiana przepisów, aby automatycznie karać kierowców, którzy nie zatrzymują się przed znakiem „stop” – ocenia regulator. W walce z takim łamaniem przepisów pomaga monitoring wizyjny instalowany na przejazdach kolejowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.