Newsy

W trudnych zimowych warunkach na drogach jest bezpieczniej. Więcej wypadków i kolizji jest przy dobrej pogodzie

2017-01-09  |  06:20

Krajowe drogi są coraz bezpieczniejsze – systematycznie spada zarówno liczba wypadków, jak i poszkodowanych w nich osób. Zima jest jednak dla kierowców najtrudniejszym okresem w roku. Największym zagrożeniem, paradoksalnie, są pozornie dobre warunki panujące na drodze. W trudnych zimowych warunkach, czyli przy intensywnych opadach śniegu czy marznącego deszczu, kierowcy czują się mało pewnie, więc rośnie ich czujność, a spada prędkość, z jaką się poruszają.

– Największym wyzwaniem dla kierowców o tej porze roku, paradoksalnie, jest brak zimy – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marcin Grzebieluch ze Szkoły Bezpiecznej Jazdy Carevent.pl. – Badania pokazują, że wcale nie jest to śnieg ani lód. Problemem kierowców są sytuacje, w których czują się bezpiecznie, pewnie i jadą po prostu za szybko.

Zima to najtrudniejszy czas dla kierowców. Chociaż, jak pokazują roczne statystyki, liczba wypadków nie jest wówczas najwyższa. Dla przykładu w styczniu 2016 roku doszło do 2016 wypadków, w których zginęły 162 osoby, a w lutym do 2092 wypadków, w których zginęło 181 osób. Znacznie więcej wypadków odnotowano latem – odpowiednio 3234 w czerwcu, 3304 w lipcu i 3347 w sierpniu. W drugim miesiącu wakacji zginęło 307 osób.

 Warto pamiętać, że im bardziej ślisko, tym płynniej i  wolniej powinniśmy jechać. Kierowcy wiedzą, że gdy przesadzą z szybkością w takich warunkach, kolizję mają w zasadzie pewną, a więc i uszkodzony samochód. Natomiast gdy nie ma śniegu, zdecydowanie rośnie poczucie bezpieczeństwa. Czujemy się pewnie, więc i prędkość rośnie – uważa Marcin Grzebieluch.

W trudnych warunkach zimowych najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji jest nadmierna prędkość.

– Mówienie o niedopasowaniu prędkości do panujących warunków nie jest wcale banałem. Zdecydowanie musimy ją dostosować – mówi Marcin Grzebieluch. – Druga ważna kwestia to płynność jazdy – płynnie przyspieszamy i płynnie, a więc odpowiednio wcześnie, hamujemy.

Jak podkreśla ekspert, najważniejsze jest przewidywanie pewnych sytuacji. Ze względu na to, że droga hamowania na śniegu lub oblodzonych jezdniach jest zdecydowanie dłuższa, kierowcy powinni zachowywać większe odstępy między samochodami.

Musimy wziąć pod uwagę, że przed skrzyżowaniem może być lód, w związku z czym rozpoczynamy hamowanie odpowiednio wcześniej – radzi Marcin Grzebieluch. – Jeżeli jesteśmy w stanie przewidzieć sytuację, wyobrazić sobie to, że jest zbyt ślisko i wszelkie kroki podejmujemy odpowiednio wcześnie, to tak naprawdę unikniemy niebezpiecznych sytuacji.

W skali całego roku bezpieczeństwo kierowców, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego, poruszających się po Polsce stopniowo się poprawia. Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, w 2015 roku miały miejsce 32701 wypadki drogowe, w których zginęło 2904 osoby, a 39457 zostało rannych. W porównaniu do 2014 roku spadek liczby takich oraz rannych w ich wyniku osób wyniosły blisko 7 proc. O 10 proc. zmniejszyła się liczba zabitych. W ciągu ostatnich 20 lat, pomimo blisko trzykrotnego wzrostu liczby poruszających się po polskich drogach pojazdów mechanicznych, liczba wypadków drogowych spadła o 20946, a zabitych w nich osób – o 3840.

– W naszych warunkach klimatycznych zima od wielu lat to zjawisko w zasadzie wirtualne, w związku z czym kierowcy, np. z Polski centralnej, nie mają w zasadzie możliwości treningu na śniegu i pewnych sytuacji nie potrafią już przewidzieć. Potem, gdy jadą w góry na narty, wjeżdżają w strefę zaśnieżenia i okazuje się, że mają problem. Wtedy brak doświadczenia wychodzi dosyć szybko – zauważa Marcin Grzebieluch. – Ale umiejętności zależą także od czasu posiadania prawa jazdy oraz liczby przejechanych kilometrów. im bardziej doświadczony kierowca, tym mniej zaskakują go zimowe sytuacje. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna

Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę. 

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.

Problemy społeczne

Docenianie przez szefa jest równie ważne dla pracowników, co atrakcyjne wynagrodzenie i obowiązki. Kluczową rolę odgrywa komunikacja między liderem a zespołem

Niemal co czwarty pracownik chciałby, by jego przełożony częściej go doceniał. Blisko połowa jest gotowa odejść z pracy z powodu szefa, nawet mimo zadowolenia z firmy i zarobków – wynika z badania „Lider w oczach pracowników” zrealizowanego dla Pluxee. – Liderzy pełnią kluczową rolę w budowaniu zespołu – są też coraz lepsi w rozumieniu tego, że niezbędna jest wizja i cel, do którego można angażować ludzi – ocenia Monika Reszko, psycholożka biznesu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.