Mówi: | Wojciech Krok |
Funkcja: | doradca podatkowy |
Firma: | Parulski i Wspólnicy |
Na początku 2013 r. spadną ceny gazu, ale pod koniec roku znowu mogą wzrosnąć
Aktualizacja 17:50
Dzięki porozumieniu PGNiG z Gazpromem początek przyszłego roku przyniesie obniżki stawek za gaz. Dla odbiorców, którzy używają gazu do gotowania, podgrzewania wody i ogrzewania, ceny spadną o ok. 10 proc. Odbiorcy przemysłowi zapłacą od 2 do 4 proc. mniej. Nowe zatwierdzone przez prezesa URE stawki będą obowiązywały do końca września 2013 roku. Jednak końcówka przyszłego roku może przynieść odwrócenie tej sytuacji. Zgodnie z unijnymi przepisami Polska od listopada musi wprowadzić akcyzę na gaz ziemny. Jej wysokość nie jest jeszcze znana, ale eksperci szacują, że w wyniku jej wprowadzenia ceny gazu mogą wzrosnąć o 4-5 proc.
Tylko do 31 października przyszłego roku obowiązuje zwolnienie z obowiązku pobierania akcyzy na gaz, który Polska wynegocjowała przed wejściem do Unii Europejskiej. Odpowiednie przepisy w tej sprawie przygotowuje Ministerstwo Finansów.
– Na razie znamy jedynie wstępne założenia zmian w ustawie o podatku akcyzowym, na wiosnę będziemy pewnie wiedzieli więcej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Krok, doradca podatkowy z firmy Parulski i Wspólnicy. – Z obecnych propozycji resortu finansów wynika, że jeżeli chodzi o gaz, to jest ryzyko, że ustawodawca nie zdecyduje się implementować wszystkich zwolnień, które są przewidziane dla węgla, wobec czego gaz znowu będzie dyskryminowany.
Przy wprowadzaniu akcyzy na węgiel ustalono, że w niektórych przypadkach podatku nie trzeba będzie odprowadzać. Według obecnych propozycji ministerstwa z gazem tak nie będzie. W konsekwencji, zdaniem Wojciecha Kroka, oznacza to dyskryminowanie polskiego przemysłu.
– Będzie to kolejny narzut kosztowy do tych, które już istnieją, niezależnie od bardzo wysokiej ceny gazu na polskim rynku, najwyższej w Europie – podkreśla doradca podatkowy. – Także po części te zmiany idą w dobrym kierunku, po części będą miały skutek niezbyt dobry. Jeżeli Ministerstwo Finansów nie zdecyduje się na wprowadzenie zwolnienia z akcyzy dla jakiegoś obszaru dla wykorzystania gazu, to z pewnością dostawca przerzuci te koszty akcyzy na odbiorcę. W rezultacie tych zmian trzeba się przygotować na wzrost ceny gazu. W chwili obecnej liczę, że mówimy tutaj o 4-5 proc. ceny gazu – szacuje Wojciech Krok.
Nie oznacza to automatycznie wyższych kosztów dla odbiorców. Ekspert przypomina, że podatek akcyzowy nie musi być „z automatu” przerzucany na odbiorcę.
– Zależy to od ustaleń handlowych pomiędzy podmiotami, zależy, czy ona zostanie doliczana do ceny, czy nie. W pewnych sytuacjach może się okazać, że odbiorca ma problem, bo dostawca ma w umowie klauzulę ogólną, która mu pozwala doliczyć akcyzę do ceny i nie bardzo zależy mu na zastosowaniu zwolnienia od akcyzy. Z kolei w pewnych sytuacjach może się okazać, że dostawca jest stratny, bo zapomniał wpisać w umowę tę klauzulę – tłumaczy Wojciech Krok.
Dodaje, że przygotowywaniu nowych przepisów przedsiębiorcy już powinni się bacznie przyglądać.
– Resort finansów już pokazał nam przy węglu, że nie zna się specjalnie na poszczególnych specyfikach z poszczególnych sektorów i może wprowadzić przepisy, których się nie da stosować – uważa ekspert.
Czytaj także
- 2025-04-16: Komisja Europejska pracuje nad nową dyrektywą tytoniową. Papierosy w Polsce mogą znacznie podrożeć
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-03-24: Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu zakazu sprzedaży aromatyzowanych saszetek nikotynowych. Według ekspertów oznacza to likwidację całego rynku
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-03-05: Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-20: Wysoka akcyza na e-papierosy to nokaut dla polskiej branży vapingowej. Eksperci ostrzegają przed upadłościami, ale i problemami z fiskusem
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-02-04: Rząd planuje podwójnie opodatkować e-papierosy. To zmusi palaczy do powrotu do tradycyjnych papierosów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
Polskie przedsiębiorstwa w coraz mniejszym stopniu finansują się kredytem bankowym, zwłaszcza w porównaniu z rosnącym PKB. Powoduje to wysoką nadpłynność sektora bankowego. Deregulacja mogłaby pomóc w skróceniu drogi firm do finansowania bankowego, zwłaszcza że Polskę czekają ogromne wydatki na transformację energetyczną i obronność. Sektor ma bardzo dobre wyniki finansowe, co powoduje, że politycy patrzą w stronę jego zysków. Ryzyko prawne, jakim wciąż są kredyty frankowe, pociąga za sobą brak zainteresowania ze strony zagranicznych inwestorów.
Firma
Bezrobocie może zacząć rosnąć. Ochłodzenie odczuwane szczególnie w branży budowlanej i automotive

W Polsce od kilku lat stopa bezrobocia utrzymuje się poniżej 6 proc., a według metodologii unijnej jest o połowę niższa i jedna z najniższych w Unii. Pracownicy przywykli już, że sytuacja na rynku pracy jest dla nich korzystna. Jednak zaczynają się pojawiać pierwsze niepokojące sygnały zwiastujące możliwą zmianę trendu. Część branż ucierpiała np. z powodu spowolnienia w Niemczech, inne rozważają wybór innej niż Polska lokalizacji ze względu na wysokie koszty pracy czy energii. Na razie ogromnym wyzwaniem pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo.
Ochrona środowiska
Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych

Centra danych to jeden z dynamicznie rozwijających się, ale przy tym energochłonnych sektorów gospodarki. Prognozy PMR wskazują, że do 2030 roku operatorzy w Polsce będą dysponować centrami danych o mocy przekraczającej 500 MW, co oznacza, że wzrośnie ona ponad trzykrotnie względem 2024 roku. Przyspieszona cyfryzacja i dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji sprawiają, że w ciągu kilku następnych lat zużycie energii elektrycznej w centrach danych tylko w Europie wzrośnie o 66 proc. Dlatego coraz więcej firm sięga po zrównoważone rozwiązania i energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.