Newsy

Należności to jedna czwarta majątku polskich firm. Dlatego coraz częściej decydują się na ich ubezpieczenie

2015-12-16  |  06:50
Mówi:prof. Jacek Lisowski, kierownik Katedry Ubezpieczeń, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu

Piotr Nagawski, prezes zarządu drukarni WIP Druk

Bogdan Wiesiołek, członek zarządu Towarzystwa Ubezpieczeniowego Euler Hermes

  • MP4
  • Średnio 25 proc. aktywów polskich firm stanowią należności. Jakiekolwiek problemy finansowe kontrahentów mogą więc być poważnym zagrożeniem dla działalności danego przedsiębiorstwa. Do tej pory należności ubezpieczały głównie większe firmy, ostatnio widać jednak rosnące zainteresowanie również ze strony małych przedsiębiorstw. Ubezpieczyciele starają się więc dostosowywać do nich swoją ofertę.

    Każdy przedsiębiorca, który prowadzi biznes, oprócz tego, że powinien zabezpieczać swój majątek, zobowiązania, czyli pasywa, powinien także pamiętać o zabezpieczeniu należności – mówi agencji Newseria prof. Jacek Lisowski, kierownik Katedry Ubezpieczeń na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. – Średnio w polskich przedsiębiorstwach około 25 proc. aktywów majątku to są należności. To oznacza, że jakakolwiek upadłość albo perturbacje finansowe odbiorców mogą powodować perturbacje u samego przedsiębiorcy.

    W Polsce działalność gospodarczą zarejestrowały 3 mln przedsiębiorców. Większość z nich to firmy małe i mikro, zatrudniające co najwyżej kilka osób. Dla tego typu działalności gospodarczej płynność finansowa to fundament nie tyle sukcesu, ile przetrwania. Prof. Lisowski wyjaśnia, że w bardziej rozwiniętych gospodarkach 1/3 firm ma tego typu ubezpieczenie. W Polsce do tej pory z ubezpieczeń należności korzystały głównie duże korporacje.

    Duży przedsiębiorca ma najczęściej zespół, który może zarządzać i pilnować należności, więc polityka kredytowa jest pod kontrolą. Natomiast mały przedsiębiorca nie ma do tego ludzi – mówi prof. Lisowski. – Odpowiedzialność, jaka ciąży na przedsiębiorcy, powoduje, że często majątek całej rodziny, wielu osób, może zostać niejako pomniejszony przez sprzedaż towaru niewłaściwemu odbiorcy.

    Stąd też rosnące zainteresowanie mniejszych firm ubezpieczeniami należności.

    W większości w ofercie firm ubezpieczeniowych są produkty dosyć skomplikowane. Z jednej strony trzeba przedstawić dokumenty firmy, którą chcemy ubezpieczyć, z drugiej strony ta firma musi przejść pozytywną analizę. Z naszej strony musi być również zabezpieczenie w postaci obrotów firmy, które pozwalałyby na uzyskanie takiego bądź innego ubezpieczenia ze strony firmy ubezpieczeniowej – mówi Piotr Nagawski, prezes zarządu drukarni WIP Druk. – Pojawiają się jednak produkty, dzięki który – bez zbędnego zaangażowania własnego czasu i czasu klienta – można uzyskać ubezpieczenie należności pozwalające zwolnić środki obrotowe.

    Jak podkreśla, coraz więcej kooperantów z branży poligraficznej zaczyna korzystać z ubezpieczeń należności. Kierowana do MŚP oferta częściej pojawia się u ubezpieczycieli, którzy postrzegają ten sektor jako perspektywiczną grupę klientów, tym bardziej że rynek produktów dla dużych firm jest już nasycony.

    Z ofertą dla małych firm wychodzi także Euler Hermes. Polisa Simplicity ma być przede wszystkim łatwo dostępna – można ją zakupić przez internet i nie wymaga wielu formalności.

    Klient będzie podawał jeden parametr, czyli jego obrót. Liczymy tutaj na współpracę z firmami, które realizują naprawdę małe obroty, np. do miliona złotych. Po podaniu obrotu do ubezpieczenia przedsiębiorcy będą dostawali od razu kalkulację i umowa będzie gotowa do podpisania – mówi Bogdan Wiesiołek, członek zarządu Euler Hermes.

    Oferta spółki to odpowiedź na obserwację rynku, czyli wzrost ryzyka związanego z odroczonymi terminami płatności w sektorze MŚP.

    Jesteśmy w Grupie Allianz i nasze siły sprzedażowe obserwują, że nie tylko duże i średnie przedsiębiorstwa szukają rozwiązań dotyczących ubezpieczenia należności. Jeśli firma realizuje obrót na poziomie 2 mln zł i musi za to zapłacić kilka tysięcy złotych, to wydaje się, że jest to dobre rozwiązanie. Dzięki temu będzie w przyszłości mogła bez ryzyka podchodzić do swoich klientów, którzy będą wymagali od niej odroczonych terminów płatności – podkreśla Wiesołek.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Polityka

    Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności

    Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.

    Robotyka i SI

    Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

    Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.

    Handel

    Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

    Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.