Mówi: | prof. Maciej Żylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej prof. Jakub Zakrzewski, Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Laurent Cohen, Instytut Badań nad Mózgiem i Rdzeniem Kręgowym w Paryżu |
Polscy i francuscy naukowcy zacieśniają współpracę. Jej najsilniejsze obszary to fizyka i biologia
Międzynarodowa współpraca to dla naukowców z Polski szansa na wymianę doświadczeń i wiedzy, poszerzenie perspektyw, zdobycie większego finansowania, a także na szybszą komercjalizację efektów prac badawczych. Polscy badacze – szczególnie fizycy, matematycy i biolodzy – od lat rozwijają ją na gruncie polsko-francuskim. Dowodem na jej potencjał jest przyznana właśnie po raz pierwszy Polsko-Francuska Nagroda Naukowa im. Marii Skłodowskiej i Pierre’a Curie. Otrzymały ją dwa polsko-francuskie tandemy naukowców za wieloletnią współpracę, która zaowocowała m.in. prestiżowymi publikacjami naukowymi.
– Współpraca polskich uczonych z naukowcami i uczelniami z innych krajów jest niezwykle ważna, bo, po pierwsze, dzięki niej powstają świetne publikacje, a po drugie – buduje się środowisko naukowe. Tym, co nas niszczy – czasem nawet wśród polskich naukowców – jest fakt, że współzawodniczymy o granty przyznawane przez różne instytucje. Tymczasem w wielu przypadkach powinniśmy ze sobą współpracować – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. Maciej Żylicz, prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej.
Jak podkreśla, polscy uczeni – szczególnie fizycy, matematycy i biolodzy – współpracują ze wszystkimi ważnymi ośrodkami naukowymi na świecie i publikują wyniki swoich prac, co przekłada się nie tylko na międzynarodowy prestiż. Choć istnieją różnice kulturowe i komunikacyjne między badaczami z różnych państw, a problemy sprawiają też rezygnacja ze współzawodnictwa czy różnice w standardach i dokumentacji naukowej, to dla naukowców współpraca ta daje szansę na wymianę doświadczeń i wiedzy, poszerzenie perspektyw, zdobycie większego finansowania, a także szybszą komercjalizację efektów prac badawczych.
– Publikacje, które powstają w wyniku współpracy naukowej, są lepiej rozpoznawalne na świecie, a opłaca się ona niemal wszystkim – mówi prof. Maciej Żylicz. – Jeżeli chcemy publikować dobre prace, które będą zauważone przez społeczność naukowców – najlepiej, żeby one powstawały właśnie w wyniku współpracy.
– Współpraca międzynarodowa zawsze daje pewien efekt synergii. Mamy różne wykształcenie i pochodzenie, inny sposób rozumienia rzeczywistości, bo pochodzimy z różnych środowisk. To wzbogaca, rozwija i ułatwia działalność – dodaje prof. Jakub Zakrzewski z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Polsko-francuską współpracę rozwija też Fundacja na rzecz Nauki Polskiej. W ramach prowadzonego przez nią programu Międzynarodowe Agendy Badawcze przy wsparciu Komisji Europejskiej powstają w Polsce tzw. centra doskonałości – czyli wyspecjalizowane jednostki, które prowadzą interdyscyplinarne badania w międzynarodowych zespołach (przy pomocy wiodących instytucji i agencji ds. badań w Europie). FNP utworzyła już 14 takich jednostek – z czego trzy we współpracy z francuskimi ośrodkami naukowymi.
– Współpraca polsko-francuska od lat jest najbardziej zaawansowana w fizyce, natomiast bardzo dobrze rozwija się też w innych naukach ścisłych i w naukach humanistycznych. Mamy Instytut Polski w Paryżu, który działa od XIX w., prowadzi działalność i się rozwija – mówi prof. Jakub Zakrzewski.
Dowodem na to, że polsko-francuska współpraca naukowa jest silna, ale ma dalszy potencjał do rozwoju, są przyznane właśnie po raz pierwszy Polsko-Francuskie Nagrody Naukowe im. Marii Skłodowskiej i Pierre’a Curie. Zostały one ustanowione w ubiegłym roku przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej i Francuską Akademię Nauk wspólnie z francuskim Ministerstwem Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji – z okazji Polsko-Francuskiego Roku Nauki – w celu wspierania i promowania polsko-francuskiej współpracy naukowej. Nagrody, których wysokość wynosi 15 tys. euro dla każdego z laureatów. przyznano w drodze konkursu.
– Ta nagroda naukowa jest ukoronowaniem naszej wspólnej pracy. Wielu z nas współpracuje z ośrodkami naukowymi we Francji i osiągnęło tam sukces. Mało tego, pozyskujemy pieniądze na dalszą współpracę. Dzięki temu studenci i doktoranci mają szansę wyjechać do Francji, a francuscy naukowcy mogą przyjechać do Polski. Tak się buduje międzynarodowe środowisko – mówi prof. Maciej Żylicz.
W tym roku laureatami pierwszej nagrody zostały dwa zespoły naukowców. Pierwszy z nich tworzą dr hab. Marcin Szwed (Instytut Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego) i neurolog, prof. Laurent Cohen (Instytut Badań nad Mózgiem i Rdzeniem Kręgowym w Paryżu), którzy współpracują od 2007 roku. Zostali docenieni za nowatorskie badania dotyczące procesów zachodzących w mózgu podczas czytania. Ich eksperymenty wykazały, że u osób niewidomych czytanie za pomocą alfabetu Braille’a pobudza te same obszary wzrokowe, co zwykłe czytanie u osób widzących. Naukowcy dowiedli, że specjalizacja korowa mózgu wynika ze specyfiki zadania – część wzrokowa kory mózgowej nauczyła się czytać brajlem, mimo że powinna za to odpowiadać jej część dotykowa.
Eksperyment pokazał, że mózg jest bardziej plastyczny, niż naukowcy wcześniej zakładali, a obszary kory mózgowej odpowiedzialne za wzrok czy słuch potrafią się przestawić na odbiór informacji z innych zmysłów. Wyniki badań zostały opisane w siedmiu artykułach naukowych.
– Mam bardzo pozytywne doświadczenia związane ze współpracą naukową z dr. Marcinem Szwedem. Jestem pewien, że będzie ona kontynuowana. Wpisuje się ona w tradycję współpracy kulturalnej pomiędzy naszymi krajami. Polska i Francja, czyli państwa o tak długich tradycjach intelektualnych i naukowych, powinny ze sobą współpracować – mówi prof. Laurent Cohen.
Drugi nagrodzony zespół to fizycy, prof. Jakub Zakrzewski (Wydział Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej Uniwersytetu Jagiellońskiego) oraz dr hab. Dominique Delande (Narodowe Centrum Badań Naukowych we Francji, CNRS), którzy współpracują od 1995 roku i zostali wyróżnieni za osiągnięcia dotyczące fizyki układów kwantowo-mechanicznych. Zrozumienie podstawowych procesów mikroskopowych zachodzących w tych układach ma ogromne znaczenie dla szybkiego rozwoju technologii kwantowych. Przez 28 lat naukowcom udało się zbudować wzorcowy system długoterminowej współpracy między polskimi i francuskimi grupami badawczymi, a owocem ich badań jest 36 wspólnych publikacji – z czego siedem ukazało się w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Physical Review Letters”.
Jak podkreśla prezes Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, prof. Maciej Żylicz – zainteresowanie konkursem było bardzo duże, co pokazuje, że naukowe kontakty pomiędzy badaczami z Polski i Francji się rozwijają.
– Złożonych zostało aż 51 nominacji, mimo że czas na wybór nagrody był bardzo krótki. Wiele wniosków było bardzo dobrych, co pokazuje, że współpracę polsko-francuską prowadzimy już od lat, nieformalnie, oddolnie. Ona jest stymulowana przez przyjaźń i ciekawość naukową – myślę, że w ten sposób robi się prawdziwą naukę – mówi prof. Maciej Żylicz.
Nadmierna biurokracja utrudnia organizacjom pozarządowym dostęp do unijnych funduszy. Tracą ważne źródło finansowania
Ministerstwo Finansów chce zachęcić zagranicznych inwestorów do polskiego rynku kapitałowego. Pomoże w tym nowa forma funduszy inwestycyjnych
Nowe technologie będą wspierały nauczycieli w szkołach. Przyszłością są robotyka, programowanie i rozszerzona rzeczywistość
Polscy uczniowie wśród najlepszych w Europie i na świecie. Po likwidacji gimnazjów wyzwaniem będzie utrzymanie motywacji uczniów i nauczycieli
Technologia kwantowa staje się coraz bardziej realna. Za kilka lat superkomputery pomogą opracować zupełnie nowe materiały i leki
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.