Mówi: | Łukasz Domagała |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych |
Nadmierna biurokracja utrudnia organizacjom pozarządowym dostęp do unijnych funduszy. Tracą ważne źródło finansowania
Wiele organizacji pozarządowych finansuje swoje działania przy wsparciu funduszy unijnych, ale ich wykorzystanie hamują nadmierna biurokracja i niesprawny system informowania o ich dostępności. W przyszłej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 NGO-sy chcą bardziej włączyć się w proces dysponowania środkami z unijnego budżetu. Apelują też o ograniczenie papierologii i większą swobodę we wdrażaniu nowatorskich rozwiązań.
Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych oraz Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „Stocznia” wypracowały pięć postulatów generalnych oraz dwanaście szczegółowych odnoszących się do przyszłej architektury funduszy europejskich. Postulaty zawierają ogólne zasady, które według organizacji powinny obowiązywać w nowym systemie dysponowania funduszami. Wśród nich są m.in. zasady partnerstwa w zarządzaniu środkami oraz równości szans w programowaniu i wdrażaniu funduszy europejskich.
– Unijne fundusze są bardzo ważnym źródłem finansowania dla organizacji pozarządowych – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Domagała, prezes zarządu Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. – Szczególnie dla takich organizacji, które mają odpowiednie kompetencje, aby prowadzić np. przedszkole, hospicjum oraz świadczyć usługi edukacyjne oraz dla osób z niepełnosprawnościami.
Jak podkreśla, pozyskiwanie funduszy unijnych wiąże się z trudnościami dotyczącymi przygotowania wniosku, rozliczenia projektu, ale pozwalają one na realizację dużo większych przedsięwzięć niż środki finansowe przekazywane przez samorządy lokalne.
– W ramach Europejskiego Funduszu Społecznego Plus w nowej perspektywie finansowej jest do rozdysponowania około 100 mld zł przez siedem lat, a więc są to bardzo duże środki – zauważa Łukasz Domagała. – Myślę, że ta kwota jest wystarczająca. Będą to fundusze na projekty dotyczące m.in. zatrudnienia, ubóstwa, zdrowia i edukacji. Najważniejsze jest to, żeby te pieniądze były łatwo dostępne. Trzeba pamiętać, że organizacje społeczne są najbliżej osób potrzebujących i najbardziej efektywnie rozpoznają potrzeby lokalne.
Dziś często narzekają jednak na nadmierną biurokrację, która nie tylko utrudnia pozyskiwanie unijnego wsparcia, jego rozliczenie, ale też podnosi koszty tego procesu. Dlatego też postulują o uproszczenie procedur na każdym etapie systemu (projektowania, dystrybucji i rozliczania).
– Szefowie organizacji mówią: mieliśmy 10 osób pracujących i musieliśmy zwiększyć kadrę o kolejne pięć–siedem osób, których praca polega właściwie tylko na zajmowaniu się dokumentami. Na pewno miejsce na uproszczenie procedur i zniwelowanie biurokracji jest bardzo duże. Liczymy, że to się uda – mówi Łukasz Domagała. – Kiedyś było dobre rozwiązanie, które częściowo zaczynało się sprawdzać, ale rząd się z niego wycofał, dotyczące małych projektów i możliwości rozliczania ich ryczałtem lub czasem jednym dokumentem.
Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych koncentruje się na tym, aby włączyć organizacje pozarządowe w proces planowania wydatkowania funduszy unijnych oraz w mechanizm monitorowania, jak są wydawane te środki. Federacja chce zapewnić dostępność, transparentność oraz efektywność w ich wydawaniu i to są najważniejsze wyzwania na najbliższe miesiące. Ponadto potrzebnych jest szereg innych zmian, aby fundusze Unii Europejskiej były lepiej wykorzystane.
– Ważna jest nauka płynąca z obecnego okresu programowania, że punkty informujące o środkach unijnych prowadzone przez administrację publiczną nie spełniły swojej roli – podkreśla Łukasz Domagała. – W poprzednich latach funkcjonował specjalny system regionalnych ośrodków Europejskiego Funduszu Społecznego prowadzony przez same organizacje. Działał on dużo efektywniej, a środki finansowe trafiały do bardzo małych społeczności. Teraz niestety tak się nie dzieje. Konieczny jest powrót do poprzedniego systemu informowania o dostępności środków unijnych, który aktywizował społeczników i samorządy w małych miejscowościach.
Organizacje postulują także stworzenie przestrzeni dla upowszechniania innowacji społecznych.
– Słyszałem o takich postulatach, żeby było więcej środków, by dana organizacja społeczna była w stanie prowadzić przedszkole czy wybudować budynek, który jest dostępny dla całej społeczności. Myślę, że środki, które budowałyby potencjał instytucjonalny i zasoby dobrze działających organizacji, są bardzo ważne – podkreśla Domagała.
Nowa perspektywa budżetowa Unii Europejskiej jest zaplanowana na lata 2021–2027. Pierwsze nabory ruszą najwcześniej w przyszłym roku. Jednak organizacje zainteresowane dofinansowaniem mogą już teraz uzyskać jak najwięcej informacji w urzędzie marszałkowskim, aby przygotować się do złożenia wniosku.
Polska szybko i skutecznie wydaje unijne fundusze. W nowej perspektywie potrzebne są zmiany w organizacji konkursów i rozliczaniu projektów
Nowa perspektywa UE będzie mniej hojna dla polskich samorządów. Muszą one szukać innych źródeł finansowania inwestycji
Organizacje pozarządowe i spółdzielnie socjalne mają problem z pozyskaniem finansowania z banków komercyjnych. Wsparcie BGK pozwoliło im stworzyć już tysiąc miejsc pracy
Czytaj także
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-10-23: Prezydencja Węgier w UE za półmetkiem. Jej ocena dzieli europarlamentarzystów
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-25: Gruzini wybierają nowy parlament. Sobotnie wybory mogą przesądzić o kursie kraju na dekady
- 2024-11-08: Komisja Europejska stwierdziła poprawę stanu praworządności w UE. Ruszyła kampania informacyjna na ten temat
- 2024-11-13: Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
- 2024-09-26: Polska prezydencja w Radzie UE będzie szansą na kształtowanie polityki gospodarczej Unii. Przedsiębiorcy mają swoje oczekiwania
- 2024-10-07: Dystans między UE a gospodarkami USA czy Chin rośnie. Spada konkurencyjność unijnych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
Europejscy rolnicy sprzeciwiają się umowie między UE a krajami Mercosur w obecnie wynegocjowanym kształcie. Obawiają się, że unijny rynek zostanie zalany przez tanią żywność z Ameryki Południowej, ponieważ tamtejsi rolnicy w przypadku większości produktów nie muszą przestrzegać zasad zrównoważonego rozwoju, które z kolei podnoszą koszty produkcji we wspólnocie. Zdaniem prof. Łukasza Ambroziaka z IERiGŻ – PIB, choć umowa handlowa jako całość w wielu aspektach jest korzystna dla UE, to akurat produkcja rolno-spożywcza może na niej ucierpieć.
Infrastruktura
Zadyszka na rynku ładowania samochodów elektrycznych. Rozwój infrastruktury przyhamował
Bardzo powolny, ale stabilny wzrost na rynku samochodów elektrycznych – tak sytuację swojej branży oceniają firmy, które w niej działają. Zauważają także delikatną zadyszkę spowodowaną dość niską dynamiką rozwoju infrastruktury ładowania względem oczekiwań, co przekłada się na popyt aut. Elektromobilny biznes liczy na działania, które mogłyby pobudzić rynek.
Transport
Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
Sektor przemysłowy jest jednym z głównych emitentów CO2, a jego dekarbonizacja ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia unijnych celów neutralności klimatycznej. Dla przedsiębiorstw, zwłaszcza z branż energochłonnych, oznacza to jednak konieczność modernizacji zakładów i przeprojektowania procesów produkcyjnych. Kluczowe są m.in. ich automatyzacja, cyfryzacja i maksymalne skracanie łańcuchów dostaw, również wewnątrzzakładowych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.