Mówi: | Aleksandra Kwiatkowska, dyrektor biura rozwoju instrumentów finansowych, Bank Gospodarstwa Krajowego Aleksandra Zając, specjalista ds. projektów, Fundacja Synapsis Michał Wroniszewski, prezes zarządu Fundacji Synapsis Anna Bocheńska, prezes zarządu |
Organizacje pozarządowe i spółdzielnie socjalne mają problem z pozyskaniem finansowania z banków komercyjnych. Wsparcie BGK pozwoliło im stworzyć już tysiąc miejsc pracy
Blisko 900 beneficjentów, 1,1 tys. pożyczek o wartości ok. 100 mln zł, prawie tysiąc nowych i 1,5 tys. utrzymanych istniejących miejsc pracy – to dotychczasowy bilans realizowanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego programu wsparcia Ekonomii Społecznej, dzięki któremu organizacje pozarządowe, spółdzielnie i spółki non profit mogą aplikować o tanie pożyczki i gwarancje do kredytów. Takie podmioty mają dużą potrzebę finansowania, ale mocno ograniczoną możliwość skorzystania z oferty banków komercyjnych. Dla wielu z nich program BGK to jedyna możliwość pozyskania finansowego wsparcia.
– Program Ekonomii Społecznej to bardzo atrakcyjne pożyczki i gwarancje dla przedsiębiorstw społecznych, które mają wzmocnić ich potencjał ekonomiczny. Do tej pory udzieliliśmy pożyczek na kwotę około 100 mln zł, a dzięki naszemu wsparciu zostało utworzonych ponad 1 tys. nowych miejsc pracy – mówi agencji Newseria Biznes Aleksandra Kwiatkowska, dyrektor biura rozwoju instrumentów finansowych w Banku Gospodarstwa Krajowego. – Pożyczki i gwarancje są przeznaczone dla organizacji pozarządowych, czyli dla fundacji i stowarzyszeń, spółdzielni socjalnych, spółdzielni pracy, spółdzielni inwalidów i niewidomych oraz centrów integracji społecznej. Wspieramy także spółki prawa handlowego, ale pod warunkiem, że nie działają one dla zysku.
Podmioty ekonomii społecznej (PES) zajmują się głównie integracją zawodową i społeczną osób zagrożonych marginalizacją oraz świadczeniem usług na rzecz interesu ogólnego i lokalnego rozwoju. Działają w różnych formach prawnych, ale mogą prowadzić działalność gospodarczą, a więc funkcjonować jako przedsiębiorstwa społeczne. Ze względu na specyfikę działalności, w której cele społeczne przeważają nad ekonomicznymi, mają one ograniczone możliwości korzystania z oferty banków komercyjnych. Z drugiej strony mają też dużą potrzebę finansowania.
– Zależy nam, żeby przedsiębiorstwa społeczne się rozwijały i wzmacniały swój potencjał ekonomiczny. Realizują ten cel na różne sposoby. Poszukują pożyczek np. na zakup sprzętu czy niezbędnego wyposażenia, ale bardzo ważne jest też finansowanie bieżącej działalności, czyli np. opłacanie czynszu czy remontu – mówi Aleksandra Kwiatkowska.
Badania Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pokazują dużą potrzebę pozyskania przez PES finansowania zewnętrznego, a jednocześnie wykazują istnienie luki finansowej, w której pozostaje co najmniej około 500 NGO-sów oraz ok. 60 spółdzielni socjalnych. Zarówno wielkość luki, jak i liczba przedsiębiorstw społecznych w niej pozostających będzie sukcesywnie rosła. Dlatego BGK – we współpracy z obydwoma resortami i przy udziale środków unijnych – wdrożył program tanich pożyczek dla podmiotów ekonomii społecznej. Dla wielu z nich taka pożyczka stanowi jedyną możliwość pozyskania finansowego wsparcia.
– W Krajowym Funduszu Przedsiębiorczości Społecznej oferujemy różne produkty. Są to m.in. pożyczki dla tych przedsiębiorstw, które działają na rynku krótko, bo do 12 miesięcy. Jest to tzw. pożyczka na start do 100 tys. zł z bardzo atrakcyjnym oprocentowaniem. Kolejnym produktem finansowym jest pożyczka dla podmiotów, które działają powyżej 12 miesięcy, której kwota może sięgnąć do 500 tys. zł. W swojej ofercie mamy również gwarancje dla takich podmiotów do wysokości 500 tys. zł i maksymalnie 80 proc. kredytu – mówi Aleksandra Kwiatkowska.
Do końca maja br. z programu skorzystało już prawie 900 podmiotów ekonomii społecznej, którym BGK udzielił 1,1 tys. pożyczek o wartości ok. 100 mln zł. Dzięki tym środkom zostało utworzonych prawie 1 tys. nowych miejsc pracy i utrzymanych 1,5 tys. dotychczasowych.
– Największą grupą naszych pożyczkobiorców są fundacje i stowarzyszenia, czyli organizacje pozarządowe. To ponad połowa naszych klientów. O wsparcie ubiegają się także spółdzielnie socjalne, ale można powiedzieć, że są to przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwa zatrudniające mniej niż 10 osób – mówi Aleksandra Kwiatkowska. – Do rozdysponowania zostało jeszcze ok. 70 mln zł. Pożyczki udzielane są poprzez pośredników finansowych, którzy działają na terenie całego kraju. Są to m.in. Fundusz Regionu Wałbrzyskiego i Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych. W regionach czekają doradcy, którzy podpowiedzą, co trzeba zrobić, żeby uzyskać pożyczkę.
– Pożyczki dla podmiotów ekonomii społecznej to przede wszystkim preferencyjne oprocentowanie oraz proste zasady finansowania. Środki programu można przeznaczyć m.in. na finansowanie rozpoczęcia działalności, zakup wyposażenia, maszyn, urządzeń, aparatów, środków transportu, pokrycie części kosztów zatrudnienia personelu, rozszerzenie działalności przedsiębiorstwa, czy tworzenie nowych miejsc pracy – mówi Zdzisława Leszczyńska-Chruścik, członek zarządu Funduszu Regionu Wałbrzyskiego.
– Większość naszych pożyczkobiorców już w pierwszych latach odnotowała wzrost dochodów, zyskała większą zdolność do zawierania nowych partnerstw, zwiększyła zakres działania organizacji i poszerzyła terytorium działalności, nie gubiąc przy tym misyjności, bo trzeba pamiętać, że podstawą ich działalności jest łączenie działań biznesowych z działaniami społecznymi – dodaje Joanna Wardzińska, wiceprezes zarządu Towarzystwa Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych. – Ich obszar działalności to usługi, produkcja, ale też handel. Często ich aktywność to szansa na integrację osób podlegających wykluczeniu społecznemu.
Za pośrednictwem BGK i pośredników finansowych do PES-ów trafiają znaczące sumy, które pomagają nie tylko w bieżącej działalności, ale również w rozwijaniu nowych aktywności.
– Środki, które udało nam się pozyskać w kwocie 700 tys. zł, pozwoliły nam zrobić krok naprzód. Zainwestowaliśmy je w działania infrastrukturalne, konkretnie w remont budynku na warszawskiej Ochocie, który był w katastrofalnym stanie. Po remoncie mogliśmy tutaj otworzyć Centrum Diagnostyki i Terapii Małych Dzieci, w którym przyjmujemy naprawdę małe dzieci z autyzmem i prowadzimy dla nich przedszkole – mówi Aleksandra Zając, specjalista ds. projektów w Fundacji SYNAPSIS.
– Centrum Diagnostyki i Terapii Małych Dzieci powstało, ponieważ potrzeby diagnostyczne dotyczą coraz młodszych dzieci i ta grupa się poszerza. Nasza działalność już nie mieściła się w poprzedniej siedzibie – dodaje Michał Wroniszewski, prezes zarządu Fundacji SYNAPSIS.
Fundację do skorzystania z oferty BGK skłoniła prosta procedura aplikowania o wsparcie. Dzięki pożyczce powstało pięć nowych miejsc pracy, w tym stanowisko instruktora wspomagającego osoby z autyzmem, oraz serwerownia IT, która znacznie ułatwi fundacji bieżące funkcjonowanie.
Środki z Krajowego Funduszu Przedsiębiorczości Społecznej umożliwiły też założenie w 2018 roku Restauracji Different, która jest przedsiębiorstwem społecznym, utworzonym przez Fundację Pomocy Rodzinie „Człowiek w Potrzebie”.
– Była to pożyczka o wartości 200 tys. zł na preferencyjnych warunkach, dzięki czemu mogliśmy zainwestować w remont lokalu i stworzyć kilkanaście miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych. Fundacje takie jak nasza nie są partnerem, z którym banki mogłyby podjąć rozmowy na temat pożyczek. Wnioski od organizacji pozarządowych non profit są z góry odrzucane ze względu na brak zdolności kredytowych, więc mieliśmy duże szczęście – mówi Anna Bocheńska, prezes Fundacji Pomocy Rodzinie „Człowiek w Potrzebie”.
Different to jedyna w Polsce restauracja w ciemności obsługiwana przez niewidomych kelnerów. Jest atrakcją, która zyskuje coraz większą popularność, a przy tym realizuje misję integracji społecznej i zawodowej. Całość wygenerowanych przez nią zysków jest przeznaczana na realizację celów statutowych fundacji, głównie na wsparcie osób w potrzebie.
– Bardzo lubię klimat, jaki tu panuje, ponieważ wszyscy mamy równe szanse. Wprowadzamy gości w ciemność, w której nic nie widzą, tak jak my, osoby niewidome i niedowidzące – mówi Wioletta Borowska, pracownik Restauracji Different. – Praca daje mi dużo satysfakcji, bardzo lubię bezpośredni kontakt z ludźmi, lubię rozmowę. Klienci pytają, jak sobie radzimy w życiu codziennym, z dojazdem do pracy, czy mamy rodziny, więc bardzo chętnie wprowadzamy gości w świat osób niewidomych.
Czytaj także
- 2025-04-16: Brakuje decyzji KOWR o przyszłości dzierżawionej ziemi rolnej. To zagrożenie dla polskiego rolnictwa i zatrudnionych w nim pracowników
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-03-26: Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
- 2025-03-28: Trzy czwarte Zetek chce pracować na etacie. Elastyczny czas pracy nie jest dla nich istotny
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-05: Biznes coraz chętniej angażuje się w działania społeczne. To ważny partner dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Rekordowe w historii zyski Grupy PGE pozwolą na dalszą transformację energetyczną i kolejne inwestycje. Spółka planuje budowę bateryjnych magazynów energii, będzie też intensywnie rozwijać inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie offshore, a także sieci dystrybucyjne. Analizuje też możliwość budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. – Nasze plany to dalsza transformacja grupy zmierzająca w stronę tego, czego oczekuje od nas rynek – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Handel
Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów

Chaotyczna polityka celna administracji Donalda Trumpa, polegająca na zapowiadaniu, wprowadzaniu, a potem zawieszaniu ceł na różne sektory działalności i kraje, utrudnia planowanie działalności gospodarczej i inwestowanie w warunkach rosnącej niepewności. W tej sytuacji wiele firm wstrzymuje się z inwestycjami bądź gromadzi zapasy surowców i półproduktów na kolejne tygodnie działalności. Amerykańskie cła powodują wprowadzenie taryf odwetowych ze strony dotkniętych nowymi przepisami krajów. W efekcie globalny handel wyhamuje, a wraz z nimi spowolni rozwój gospodarczy.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.