Newsy

Większość polskich uczelni kończy procesy rekrutacyjne. Wyniki na większości z nich będą znane do końca miesiąca

2020-08-21  |  06:20
Mówi:prof. dr hab. Bogusława Drelich-Skulska
Funkcja:prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą
Firma:Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu
  • MP4
  • Kończą się rekrutacje na polskich uczelniach, w tym roku odbyły się one wyjątkowo późno i w całości zdalnie. Większość szkół opublikuje ich wyniki w ciągu najbliższych dni. – Wśród kandydatów na studia widać zainteresowanie kierunkami, które dają konkretne umiejętności bądź pozwalają na zdobywanie certyfikatów potwierdzających kompetencje – wskazuje prof. Bogusława Drelich-Skulska z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Na wrocławską uczelnię zgłosiło się blisko 8 tys. kandydatów, w tym blisko 200 z zagranicy. Na najbardziej obleganych kierunkach o jedno miejsce walczy nawet 11 osób.

    W tym roku rekrutacje na polskich uczelniach, ze względu na przesunięcie matur, zaczęły się wyjątkowo późno. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zaleciło, by z uwagi na wciąż wysokie zagrożenie epidemiczne cały proces przeprowadzony był online. Również na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu wszystkie dokumenty kandydaci składali zdalnie, ale ten sposób praktykowano już w poprzednich latach.

    – W ciągu najbliższych dni spodziewamy się ogłoszenia wyników rekrutacji i będziemy zapraszali potencjalnych kandydatów do potwierdzania chęci studiowania na naszej uczelni – wskazuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Bogusława Drelich-Skulska, prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. – Największym zainteresowaniem na stopniu pierwszym cieszyły się finanse i rachunkowość, zarządzanie, rachunkowość i controlling czy logistyka. Na najbardziej obleganych kierunkach o jedno miejsce walczy 7–11 kandydatów, na pozostałych kierunkach zaś 3–4 osoby.

    Większość uczelni w Polsce kończy już rekrutacje na studia. Podobnie jak w ubiegłym roku akademickim o miejsce na studiach pierwszego stopnia lub na jednolitych studiach magisterskich walczy ok. 300 tys. osób. Wśród kierunków najbardziej oblegane od lat są informatyka, psychologia i zarządzanie, także w tym roku – jak wynika ze wstępnych analiz – największą popularnością cieszą się kierunki, które dają konkretne umiejętności.

    – Stąd zapewne zainteresowanie rachunkowością, logistyką, zarządzaniem, ale też takimi kierunkami jak ekonomia czy międzynarodowe stosunki gospodarcze, które dają relatywnie szerokie spektrum możliwości poszukiwania pracy i zapewniają młodym ludziom otwartość na kontakty z otoczeniem zewnętrznym – tłumaczy prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.

    Ogółem na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu o miejsca na 15 kierunkach walczy blisko 8 tys. kandydatów, w tym 180 osób z zagranicy, przede wszystkim z Ukrainy, Białorusi, Niemiec, Turcji oraz Indii. Mimo pandemii zainteresowanie obcokrajowców studiami w Polsce jest podobne jak w ubiegłych latach. Wciąż jednak nie wiadomo, czy nauka na polskich uczelniach ruszy tradycyjnie, czy będzie prowadzona zdalnie.

    – Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu oferuje pięć kierunków w języku angielskim – cztery na pierwszym stopniu i pięć na drugim stopniu. Zainteresowanie studentów jest porównywalne do poprzedniego roku akademickiego. Na pewno należy zaczekać do momentu, gdy ogłosimy, w jaki sposób będzie prowadzona nauka. To prawdopodobnie zdeterminuje liczbę zagranicznych studentów – mówi prof. dr hab. Bogusława Drelich-Skulska

    Co roku na wrocławskiej uczelni studiuje ok. 500 cudzoziemców. Ostatni semestr był pod tym względem wyjątkowy, ponieważ wielu z nich wróciło do swoich krajów na czas lockdownu.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.