Mówi: | Tomasz Brach |
Funkcja: | dealer |
Firma: | easyMarkets |
Negatywne informacje zahamowały odbicie bitcoina. Powrót do wzrostów możliwy po uspokojeniu nastrojów
Przez ostatnie miesiące kryptowaluty znów stały się gorącym tematem. Choć jest to rynek z definicji bardzo zmienny, wzrosty i spadki z tego okresu były szczególnie mocne. Zdaniem dealera easyMarkets, platformy za pośrednictwem której można inwestować m.in. w wirtualny pieniądz, możliwe są zarówno dalsze spadki, jak i powrót do lokalnych szczytów.
– Kryptowaluty na pewno nie są instrumentem dla statystycznego Jana Kowalskiego z tego względu, że jego zmienność jest olbrzymia, a ze zmiennością również ryzyko takich inwestycji jest olbrzymie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Brach dealer easyMarkets. – Natomiast ten rynek przyciąga osoby zajmujące się day tradingiem oraz tradingiem, dla których zmienność jest rzeczą pożądaną z tego względu, że w związku ze zmiennością możemy korzystać z różnic kursowych.
W ciągu ostatniego roku największa i najważniejsza kryptowaluta, czyli bitcoin, zyskała, liczona w dolarach, ponad 630 proc. Nie był to jednak spokojny, jednostajny wzrost. Gwałtownie przyspieszył on w grudniu, wybijając bitcoin na poziomy przekraczające 19 tys. dol. za sztukę. Od września oznacza to wzrost sześciokrotny. Potem jednak przyszło odwrócenie trendu, a wraz z nim spadki. Na początku lutego za jednego bitcoina można już było dostać jedynie niespełna 6 tys. dol. W ciągu najkrótszego miesiąca w roku jednostka ta odrobiła sporą część strat, podwajając swoją wartość. Potem jednak znów jej kurs spadł.
– Tę sytuację można wiązać z regulacjami amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd, która wyraźnie określiła, że krajowe giełdy w USA muszą zarejestrować się w SEC jako giełdy papierów wartościowych – tłumaczy Tomasz Brach. – W tym tygodniu również japońska agencja usług finansowych zawiesiła obrót na dwóch giełdach w związku z zarzutami o malwersacje finansowe osób prowadzących właśnie te rynki. Takie negatywne informacje, jeśli spływają na rynek, wiadomo, że ciążą na notowaniach bitcoina.
Wraz z bitcoinem w dół poszły i inne kryptowaluty, takie jak ethereum, litecoin czy ripple, bo to bitcoin jako największa i najstarsza globalna kryptowaluta wyznacza trendy na tym rynku. Jak mówi Tomasz Brachm reprezentuje ona jedną trzecią kapitalizacji rynku i ponad połowę obrotu na rynku kryptowalut.
– Jeśli ten negatywny trend się utrzyma, możemy zejść w okolice minimum z 5 lutego, czyli poziomu 5900, jeśli z kolei na rynek nie będą spływać dalsze negatywne informacje, to jest duże prawdopodobieństwo, że wrócimy do tych poziomów, które obserwowaliśmy jeszcze na początku tygodnia, czyli 11700. Na bitcoinie dzienna zmienność czasem sięga 15 proc., więc takie zmiany rzędu 30 proc. tygodniowo nie są niczym nadzwyczajnym na tym rynku.
Czytaj także
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-03-11: Świadomość inwestycyjna mocno wzrosła w ciągu kilku ostatnich lat. Kobiety są nieco ostrożniejszymi inwestorkami niż mężczyźni
- 2024-01-26: Napięcia na Bliskim Wschodzie na razie bez większego wpływu na ceny ropy. Może o nich zdecydować sytuacja w Chinach
- 2024-02-12: Mężczyźni dużo chętniej niż kobiety inwestują w kryptowaluty. Na decyzję wpływają też określone cechy osobowości
- 2023-11-15: GPW wiąże duże nadzieje z nowymi liniami spoza rynku finansowego. Do końca roku będzie gotowa platforma obsługująca usługi logistyczne i spedycyjne
- 2023-11-17: Rynek bakalii rośnie w dwucyfrowym tempie. Sprzyja mu trend zdrowego stylu życia
- 2023-03-30: UE pracuje nad uregulowaniem kryptowalut. Projektowane regulacje już częściowo nie nadążają za błyskawicznym rozwojem tego rynku
- 2023-05-02: Nadchodzące miesiące mogą zadecydować o przyszłym kształcie rynku kryptoaktywów. Coraz więcej państw pracuje nad ich uregulowaniem
- 2022-10-19: Kobiety stanowią mniejszość w branży kryptowalut i blockchainu. Brytyjska organizacja chce w Warszawie zwiększać różnorodność tego rynku
- 2022-09-19: Kapitalizacja kryptowalut utrzymuje się na niskim poziomie. Kryptozima chłodzi rynek, ale może go też sprofesjonalizować
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Ochrona środowiska
![](https://www.newseria.pl/files/11111/anna-jimenez-calaf-ploq7ouq0fm-unsplash_1,w_274,_small.jpg)
Zmiany w ustawie wiatrakowej przełożą się na dodatkowe wpływy do budżetów gmin. Do 2030 roku sięgnąć mogą one 935 mln zł
Nowelizacja ustawy wiatrakowej, a szczególnie zmniejszenie wymaganej odległości farm od zabudowań, może zwiększyć potencjał polskiej energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie. Przychody z podatków od takich instalacji mogą wynieść w każdej z gmin nawet kilka milionów złotych rocznie. Na turbinach wiatrowych w gminie zyskają również sami mieszkańcy, ponieważ 10 proc. łącznej mocy zainstalowanej będzie możliwe do objęcia przez mieszkańców na zasadzie tzw. wirtualnego prosumenta. – Wokół energetyki wiatrowej krąży jednak wiele mitów. Konieczna jest edukacja społeczeństwa – podkreśla Anna Kosińska z Res Global Investment.
Problemy społeczne
Ukraińscy uchodźcy w Polsce mają coraz lepszy dostęp do opieki zdrowotnej. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi
![](https://www.newseria.pl/files/11111/who-uchodzcy-foto,w_133,_small.jpg)
Uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Polsce, mają coraz lepszy dostęp do polskiego systemu opieki zdrowotnej i coraz lepiej rozumieją, jak się w nim poruszać. Większość z nich zgłasza się do lekarza z chorobami ostrymi, blisko co piąty korzysta z usług stomatologicznych, a wśród dzieci obserwowany jest wzrost poziomu wyszczepienia. Statystyki zebrane przez GUS i Światową Organizację Zdrowia pokazują też, że wyzwania, z którymi wciąż się mierzą – jak długie kolejki do specjalistów, duże koszty konsultacji i leczenia czy wysokie ceny leków – pokrywają się z tymi, z którymi boryka się również polskie społeczeństwo.
Ochrona środowiska
Średnie i małe firmy mogą mieć problem z gromadzeniem danych do raportów zrównoważonego rozwoju. Bez nich grozi im utrata partnerów biznesowych
![](https://www.newseria.pl/files/11111/meritoros-esg-foto,w_133,r_png,_small.png)
Duże podmioty już w 2025 roku będą musiały opublikować swoje raporty zrównoważonego rozwoju w zgodzie z wymogami unijnej dyrektywy CSDR. To pociągnie za sobą zmiany w całym łańcuchu wartości i wpłynie również na MŚP. Ich więksi partnerzy biznesowi zaczną bowiem wymagać od nich dostarczania określonych danych – dotyczących m.in. ich emisji gazów cieplarnianych i wpływu na środowisko – aby móc je uwzględnić w swoich sprawozdaniach. – Mniejsze firmy, które są partnerami czy podwykonawcami dużych koncernów, będą musiały ten wymóg spełnić – podkreśla Dariusz Brzeziński z Meritoros. Jego zdaniem w praktyce mogą jednak mieć z tym duży problem.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.