Newsy

Niemcy: nastroje w światowej gospodarce będą się pogarszały

2014-08-26  |  06:50
Mówi:Cornelius Ochmann
Funkcja:dyrektor, członek zarządu
Firma:Fundacja Współpracy Polsko-Niemieckiej
  • MP4
  • Sytuacja geopolityczna jest teraz głównym rozgrywającym w gospodarce – oceniają eksperci. Konflikt między Rosją a Ukrainą skutkuje nie tylko ograniczeniem eksportu z takich państw, jak Polska czy Niemcy, lecz także negatywnie wpływa na nastroje przedsiębiorców, wydłużając ich procesy decyzyjne, m.in. o nowych inwestycjach.

    Sytuacja geopolityczna będzie miała negatywny wpływ na atmosferę w gospodarce. To przecież nie tylko kryzys na Ukrainie, lecz także Strefa Gazy, Syria czy Irak – mówi agencji Newseria Biznes Cornelius Ochmann, dyrektor i członek zarządu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej. – Procesy decyzyjne w firmach zostają rozciągnięte w czasie, to wszystko powoduje, że atmosfera się zmienia, wszyscy czekają na zakończenie konfliktów. Po raz pierwszy od wielu lat mamy taką sytuację, że to polityka ma większy wpływ na gospodarkę niż odwrotnie.

    Jego zdaniem nastroje w gospodarce będą się stopniowo pogarszały, dopóki nie nastąpi przełom w tych konfliktach.

    Obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w stosunku do sytuacji gospodarczej w Niemczech indeks Instytutu ZEW w sierpniu br. spadł do 8,6 pkt z poziomu 27,1 pkt miesiąc wcześniej. Ogłoszony poziom bardzo rozminął się z oczekiwaniami rynku. Średnia z prognoz ankietowanych przez agencję Reutera ekonomistów to 18,2 pkt. Jak wskazują obserwatorzy, jest to najgorszy wynik od grudnia 2012 roku.

    Spadł również wskaźnik Ifo, obrazujący nastroje niemieckich przedsiębiorców – do 106,3 pkt (w lipcu był na poziomie 108 pkt).

    – Zła wiadomość jest taka, że spadek jest większy od oczekiwań, bo spodziewano się spadku o 1 pkt, a jest prawie o dwa. Ten trend może się utrzymywać, bo współgra ze słabnącym tempem rozwoju niemieckiej gospodarki. Spadki będą słabsze, ale należy się spodziewać ich kontynuacji – komentuje najnowsze wyniki Piotr Szulec, dyrektor ds. komunikacji inwestycyjnej Pioneer Pekao Investments.

    Zdaniem Corneliusa Ochmanna słabnące wskaźniki to przede wszystkim znak, że wzrost gospodarczy w Niemczech nie spełnia oczekiwań.

    Jest to spowodowane przede wszystkim konfliktem militarnym na Ukrainie i zmniejszeniem eksportu niemieckich towarów do tego kraju oraz do zaangażowanej w eskalację napięcia Rosji – mówi Ochmann. – Wzrost oczywiście jest jeszcze dodatni, ale wyraźnie się zmniejsza.

    PKB naszego zachodniego sąsiada spadł w II kwartale o 0,2 proc. w ujęciu kwartalnym (po uwzględnieniu czynników sezonowych), podczas gdy w I kwartale był to wzrost o 0,7 proc. W ujęciu rocznym PKB wzrósł o 1,2 proc. (w I kwartale – 2,3 proc.).

    Według eksperta spowolnienie wzrostu w Niemczech będzie miało przełożenie także na sytuację gospodarczą Polski. Prawie jedną czwartą wszystkich sprzedawanych za granicą towarów i usług nasz kraj eksportuje bowiem za Odrę.

    Słabe nastroje w niemieckiej gospodarce mogą się też przełożyć na mniejsze zamówienia dla polskich eksporterów – mówi Piotr Szulec.

    Trudniejsza sytuacja dotyczy nie tylko produktów rolnych, lecz także wszystkiego, co jest związane z rolnictwem – twierdzi Ochmann. – Również inne gałęzie gospodarki, takie jak przemysł samochodowy, odczują skutki konfliktu na Wschodzie. Niemcy sprzedają sporo pojazdów do Rosji i na Ukrainę. Ograniczenia handlowe będą miały negatywny wpływ zarówno na niemiecką, jak i polską gospodarkę.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Farmacja

    Konsument

    Konsumenci zwracają uwagę na klasę energetyczną sprzętu AGD. To ma wpływ na ich rachunki

    Duże AGD ma spory potencjał oszczędności prądu w gospodarstwach domowych i w całym systemie elektroenergetycznym – ocenia APPLiA Polska, związek pracodawców tej branży. Ze względu na postęp technologiczny dziś produkowane urządzenia w najlepszych klasach energetycznych zużywają 10–20 proc. prądu w porównaniu do urządzeń dostępnych 25 lat temu. Do stałego postępu w tym obszarze motywują też wymogi unijne, które z roku na rok się zaostrzają.

    Prawo

    Polska w końcówce europejskiej stawki pod względem udziału kobiet w zarządach spółek. Zmienić ma to unijna dyrektywa

    Udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie na koniec 2024 roku wyniósł 18,4 proc. – wynika z danych 30% Club Poland. Zgodnie z dyrektywą Women on Boards, żeby zapewnić równowagę płci, 33 proc. wszystkich stanowisk zarządczych powinno być zajmowane przez osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Sytuację kobiet powinny poprawić obowiązkowe parytety, transparentność rekrutacji oraz merytoryczne kryteria wyboru kandydata.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.