Newsy

Ostateczny koniec kredytów walutowych dla zarabiających w złotych

2014-07-01  |  06:15

Od dziś w pełni obowiązuje Rekomendacja S, zgodnie z którą waluta kredytu musi być zgodna z walutą największej części dochodu. W praktyce oznacza to, że kredyt w euro czy we frankach dostaną tylko ci, którzy w tych walutach zarabiają. Ze względu na niewielką ofertę banków i mniej korzystne warunki kredytowania osoby zarabiające w walutach mniej popularnych niż euro mogą mieć problem z dostępem do kredytu w Polsce. Nie będzie to jednak miało dużego wpływu na akcję kredytową, bo takich osób nie jest dużo, a poza tym większość banków te rozwiązania wdrożyła już kilka miesięcy temu i pożycza właściwie tylko złotówki.

1 lipca tego roku wszystkie banki muszą wdrożyć m.in. rekomendację szóstą z Rekomendacji S Komisji Nadzoru Finansowego. Zgodnie z nią osoby osiągające dochody w innej walucie niż złoty nie będą mogły zadłużyć się w krajowej walucie. I vice versa: zarabiający w złotych nie będzie mógł zaciągnąć kredytu np. w euro. Rekomendacja stanowi, że waluta kredytu musi być zgoda z walutą najwyższego dochodu jeśli kredytobiorca osiąga dochody w różnych walutach.

 Jeżeli najwięcej zarabiamy w euro, to kredyt musimy zaciągnąć w euro. Jeżeli natomiast zarabiamy w funcie, to kredyt musimy zaciągnąć w funcie – tłumaczy Michał Krajkowski, analityk DK Notus.

Problem w tym, że o ile kredyty w złotych są powszechnie dostępne, o tyle kredyty w euro ma w ofercie tylko kilka banków, a do tego są one udzielane na mniej korzystnych dla kredytobiorców warunkach, z wysokimi marżami. Jeszcze większy problem mają osoby zarabiające w innych niż euro walutach.

– Kredyt w funtach ma w swojej ofercie tylko jeden bank na polskim rynku. Kredytów w koronach norweskich nie ma, więc osoby pracujące w Norwegii, zarabiające w koronach norweskich, kredytów w Polsce w tej walucie nie zaciągną – mówi Michał Krajkowski agencji informacyjnej Newseria Biznes.

Dotyczy to nie tylko osób, które pracują i mieszkają za granicą – dotyczy to też Polaków mieszkających w Polsce, ale zarabiających w obcych walutach – jak na przykład marynarze. Te osoby będą miały praktycznie uniemożliwiony dostęp do kredytów hipotecznych. Zdaniem analityka DK Notus nie powinno to wpłynąć znacząco na rynek kredytów.

 W pewnym stopniu oczywiście wpłynie to na ograniczenie akcji kredytowej. Ale te osoby nie stanowią bardzo dużej części rynku. Poza tym pamiętajmy, że część banków tę rekomendację wdrożyła już dawno. To nie jest tak, że wszystkie banki czekały z tym do końca czerwca – wyjaśnia analityk DK Notus.

KNF nowe rozwiązania tłumaczy ryzykiem kursowym. Jej zdaniem po wprowadzeniu zmian nie będzie już dochodzić do sytuacji, w której rata kredytu – ze względu na zmianę kursu  gwałtownie wzrośnie dla kredytobiorcy, który na przykład zarabia w złotych, a ma kredyt w euro.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.