Mówi: | Maciej Konieczny |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży i marketingu |
Firma: | Husqvarna |
Rośnie sprzedaż urządzeń ogrodniczych. Duża popularnością cieszą się inteligentne kosiarki
Przyszłością rynku ogrodniczego są nowoczesne, inteligentne urządzenia. Rośnie zainteresowanie klientów automatycznym sprzętem, który wykona za nich pracę. Producenci urządzeń muszą się dostosowywać do zmieniających się trendów rynkowych. Z jednej strony przydomowe ogródki stają się coraz mniejsze, z drugiej – w miastach przybywa terenów zielonych, a do ich obsługi potrzebny jest sprzęt nie tylko sprawny, lecz także cichy.
– W branży ogrodniczej obserwujemy szereg trendów, które będą wyraźnie zmieniały rynek i które nasi klienci zauważą w przyszłości. W miastach mamy większą ilość terenów zielonych, jest oczekiwanie, aby prace związane z ich pielęgnacją były wykonywane ciszej i sprawniej. Z drugiej strony w podmiejskich terenach zielonych widzimy, że ogrody stają się coraz mniejsze. To wszystko wymaga zmian w sprzęcie, aby był on lepiej dopasowany do potrzeb klientów – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Maciej Konieczny, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu
Branża ogrodnicza ma przed sobą dobre perspektywy. Coraz więcej ludzi przeprowadza się do domów jednorodzinnych i dba o przydomowe ogródki. Ważnym klientem są także działkowicze. Pod względem wielkości ogrodów działkowych Polska jest w czołówce europejskiej – tak wynika z badań prof. Andrzeja Mizgajskiego z Zakładu Geografii Kompleksowej UAM w Poznaniu.
Choć wydatki Polaków na zieleń są wciąż niższe niż w krajach europejskich, to systematycznie rosną, a dobre perspektywy czekają przede wszystkim segment sprzętu ogrodniczego.
– Społeczeństwo się bogaci. Jest większe zainteresowanie sprzętem mechanicznym. Coraz mniej pracy wykonujemy ręcznie, a jeśli już, to klienci chcą kupować sprzęt, który będzie pomagał wykonywać tę pracę łatwiej i wygodniej. Jesteśmy na to przygotowani – przekonuje Konieczny. – Dostępne są urządzenia bateryjne i akumulatorowe, ciche, ekonomiczne, niewytwarzające spalin i dużo łatwiejsze w obsłudze.
Choć zakup tego typu urządzeń jest dla portfela większym obciążeniem niż zakup tradycyjnego, to jak przekonuje ekspert, wydatki szybko się zwrócą, zwłaszcza że w perspektywie wielu lat użytkowania koszty obsługi urządzeń akumulatorowych są znacznie niższe niż w przypadku tradycyjnych, spalinowych. Zredukowany w nich został zakres prac konserwacyjnych niezbędnych do prawidłowej eksploatacji, a napęd elektryczny pozwolił wyeliminować emisję zanieczyszczeń.
Rozwój technologii sprawił, że urządzenia potrafią się komunikować z ludźmi i przekazywać między sobą informacje. Powoli staje się to również nieodzowną częścią pielęgnacji zieleni. Niedawno Husqvarna zaprezentowała prototyp inteligentnej baterii litowej ze zintegrowanym modułem Bluetooth. Można ją połączyć ze smartfonem i w ten sposób przekazywać informację o wykonywanej pracy, np. innym członkom zespołu.
– Pozwoli ona na dodatkowe rozszerzenie możliwości urządzeń, które już dzisiaj są na rynku. Zapewnią np. możliwość dodatkowej ochrony przed kradzieżą, informacje, które operator maszyny będzie mógł wykorzystać, aby lepiej wykonać swoją pracę. Takie rozwiązania będą dostępne już wkrótce, w ciągu najbliższych 2–3 lat – zapowiada ekspert Husqvarny.
Z inteligentnych urządzeń ogrodniczych będą mogły korzystać miasta. Dzięki możliwościom przesyłania danych firmy zajmujące się architekturą krajobrazu mogą zwiększyć produktywność pracowników i wykorzystywanych narzędzi. Urządzenia będą mogły same poinformować o konieczności naprawy, przypomną o konserwacji, a także zaplanują pracę użytkowników.
– Przygotowaliśmy projekt koncepcyjny nożyc do żywopłotu Ramus. Będzie on w stanie wspomagać planowanie prac i informować o szacunkowym czasie niezbędnym do ich wykonania, ile będzie potrzeba maszyn, co wpłynie na zmniejszenie obciążenia osób, które będą z tymi maszynami pracowały – tłumaczy Konieczny.
Obecnie rynek ogrodniczy w Polsce jest wart ok. 1 mld zł. Spodziewany jest dalszy, stopniowy wzrost, o ok. 1,5–2 proc. rocznie. Sytuacja jest znacznie lepsza niż na rynkach Europy Zachodniej, gdzie sektor jest już rozwinięty i w ostatnich latach notował niewielkie spadki.
– Rynek w Polsce jest bardzo obiecujący. Nasi klienci rozglądają się za maszynami coraz bardziej zaawansowanymi. Nasycenie rynku w krajach Europy Zachodniej jest już dość wyraźne, natomiast u nas coraz częściej obserwujemy zainteresowanie maszynami bateryjnymi czy do automatycznego koszenia trawy, dlatego bardzo optymistycznie patrzymy w przyszłość – ocenia Maciej Konieczny.
Czytaj także
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-18: Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
- 2024-06-07: Fala zwolnień grupowych budzi obawy o konkurencyjność polskiego rynku. Spodziewana duża reorganizacja w działaniu firm
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.