Newsy

Obecny sezon może być rekordowy dla branży hotelowej. Konkurencja się zaostrza, a oczekiwania gości rosną

2019-08-09  |  06:10

Obecny sezon może być równie udany, jak rekordowy dla branży hotelowej 2017 rok – ocenia na półmetku sezonu wakacyjnego Urszula Wiśniewska z Hilton Gdańsk. Jak podkreśla, kluczowym dla branży trendem jest personalizacja, a walkę o klienta wygrywa się dziś elastycznością i umiejętnością dostosowania oferty do jego rosnących oczekiwań. Dotyczy to zwłaszcza młodszych pokoleń i millenialsów, którzy dla branży w Europie Środkowo-Wschodniej są inspiracją do tworzenia nowych konceptów hotelowych.

Gdański Hilton w zasadzie już od początku czerwca notuje niemal 100-proc. obłożenie.

– W lipcu i w sierpniu mamy porównywalną liczbę gości. Z naszych statystyk wynika, że mniej więcej 33 proc. z nich stanowią Polacy. Z reguły największą popularnością cieszą się wyjazdy weekendowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Urszula Wiśniewska, specjalistka ds. marketingu i PR Hilton Gdańsk.

W zależności od sezonu zmienia się też profil gości. Jesienią i zimą są to z reguły goście biznesowi, którzy przyjeżdżają na konferencje, natomiast latem dominują pobyty wypoczynkowe. W sezonie goście dużo chętniej korzystają także z dodatkowych usług, takich jak SPA i zabiegi upiększające.

– Goście hotelowi są dzisiaj bardziej świadomi. Podróżują po wielu hotelach, mają bardzo konkretne oczekiwania, do których musimy się dostosować. Być może wynika to też z faktu, że mamy erę Facebooka, Instagrama i innych mediów społecznościowych – mówi Urszula Wiśniewska.

Na zmieniające się oczekiwania gości hotelowych i nowe trendy konsumenckie zwraca również uwagę raport firmy doradczej Cushman & Wakefield i kancelarii CMS Legal dotyczący rynku inwestycji hotelowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Eksperci zauważają, że na rynek wchodzą młode, podróżujące pokolenia, które dla branży hotelarskiej stanowią coraz ważniejszą grupę klientów. Operatorzy hoteli i inwestorzy muszą brać pod uwagę ich oczekiwania. To właśnie w odpowiedzi na nie powstają na środkowoeuropejskim rynku nowe koncepty hotelowe (hotele lifestyle’owe w przystępnej cenie, marki typu soft brand, nowa generacja hosteli oraz innowacyjne koncepty apartamentów serwisowanych).

Jednym z głównych oczekiwań gości jest dziś także personalizacja usług hotelowych pod kątem ich indywidualnych preferencji.

– Sieć Hilton ma w swoim portfolio 15 marek i każda z nich jest inna, przystosowana dla innego gościa. Zaczynając od Waldorf Astorii czy Conrada, które są przeznaczone dla osób oczekujących luksusów, poprzez sieć ekonomiczną Hampton by Hilton, a kończąc np. na Tru by Hilton, który jest konceptem skierowanym przede wszystkim do millenialsów, oczekujących bardzo oryginalnych przestrzeni i pomysłów – mówi Urszula Wiśniewska.

Jak podkreśla, oczekiwania gości w dużej mierze są też uzależnione od celu ich pobytu.

– Ludzie młodzi przyjeżdżają do nas głównie po to, żeby się pobawić. Oczekują głównie dobrze zaopatrzonego baru. Mamy gości biznesowych, którzy przyjeżdżają do pracy, więc oczekują spokojnej przestrzeni, w której mogą się skupić. Są też rodziny z dziećmi, które chcą wspólnie spędzić czas – mówi Urszula Wiśniewska. 

Jak zauważają eksperci CMS Legal i Cushman & Wakefield, różnice pomiędzy tradycyjnymi klasami obiektów hotelowych zaczynają się jednak powoli zacierać, co jest efektem rosnących wymagań klientów. Dawniej duże, otwarte przestrzenie, bogata oferta gastronomiczna i najnowsze trendy architektoniczne były wyznacznikami przede wszystkim hoteli luksusowych. Obecnie można je znaleźć w całym spektrum obiektów. Powoli zacierają się także różnice między obiektami oferującymi pobyty krótko- i długoterminowe.

– Dostosowanie się do rosnących oczekiwań gości, którzy są bardzo świadomi, mają bardzo sprecyzowane oczekiwania i chcą być obsłużeni tu i teraz – to dziś największe wyzwanie na rynku hotelowym. Rywalizacja jest bardzo duża, a w tym momencie taką walkę o gości wygrywa się elastycznością i umiejętnością dostosowania oferty pod oczekiwania gości – mówi Urszula Wiśniewska.

Raport Walter Herz podsumowujący ubiegły rok pokazuje dobrą, wzrostową kondycję polskiego rynku hotelowego. W 2018 roku działało na nim 2,8 tys. obiektów, oferujących łącznie ok. 137 tys. pokoi, a liczba udzielonych noclegów wzrosła o 7 proc. W dużych miastach, takich jak Warszawa czy Gdańsk, oraz popularnych kurortach turystycznych powstaje wiele nowych inwestycji, przez co zaostrza się konkurencja. Jednym z najbardziej konkurencyjnych rynków jest stolica, która dysponuje również największą bazą noclegową (97 obiektów, 14,6 tys. pokoi). Tylko w tym roku powiększy się ona o kolejne 1,3 tys. miejsc noclegowych. Z kolei w Trójmieście baza hotelowa powiększy się o ok. 800 pokoi.

– Branża hotelowa w Polsce rozwija się bardzo dobrze. Widać to chociażby na postawie wyników naszej sieci. Hilton Gdańsk został otwarty w 2010 roku. Był wówczas drugim hotelem sieci Hilton w Polsce i pierwszym takim w Gdańsku. W tym momencie jest w Polsce 17 hoteli pod tą marką, a kolejnych 12 znajduje się w budowie, co pokazuje, że rynek rozwija się bardzo prężnie – mówi Urszula Wiśniewska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.