Mówi: | Jean-Pierre Talamoni |
Funkcja: | wiceprezes, kierownik ds. międzynarodowych projektów |
Firma: | Airbus Group |
Airbus Group proponuje Polsce udziały w koncernie. Nasza branża obronna mogłaby wzrosnąć dziesięciokrotnie
Rozmowy polskich ministrów obrony i spraw zagranicznych o udziale Polski w strukturze Airbus Group (d. EADS) trwają już od końca ubiegłego roku. Według władz firmy, udział Polski w strukturze europejskiego koncernu zbrojeniowego mógłby zwiększyć aktywność polskiego przemysłu obronnego i Polska miałaby szansę powtórzyć sukces Hiszpanii, której branża obronna wzrosła dziesięciokrotnie w ciągu ostatnich 13 lat.
Dziś udziały w koncernie mają Francja, Niemcy i Hiszpania (łącznie 28 proc.). Przedstawiciele Airbusa zapewniają, że Polska może stać się pełnowartościowym członkiem systemu.
– Polska będzie w pełni zintegrowana z europejską polityką obronności, co nada kierunek polskiemu przemysłowi, ponieważ będzie on brał udział w naszych programach. Model dla Polski jest ten sam, który zastosowaliśmy w Hiszpanii. Hiszpania była obecna przy tworzeniu EADS [European Aeronautic Defence and Space Company – red.], poprzednika Airbus Group. Jeśli zmierzymy postęp, jaki dokonał się w Hiszpanii od powstania koncernu w 2001 roku, to zauważymy dziesięciokrotne zwiększenie aktywności w przemyśle. Czemu by nie zrobić tego samego w Polsce – mówi Jean-Pierre Talamoni, wiceprezes, kierownik ds. międzynarodowych projektów w Airbus Group.
Na razie, jak podkreśla, potrzebny jest jednoznaczny sygnał do rozpoczęcia współpracy.
– Kiedy powiedziałem, że jako Airbus Group chcielibyśmy związać się z polskim przemysłem, byliśmy przygotowani na to, że odpowiecie nam jednak „nie”. Ale nigdy byśmy wam tego nie proponowali, jeśli bylibyśmy pewni, że odmówicie. Więc wciąż jest szansa, że powiecie „tak” i musimy ją w pełni wykorzystać – zapewnia Talamoni.
Jego zdaniem, zaangażowanie Polski we współpracę przyczyni się również do przyspieszenia prac nad budową europejskiej obronności.
– Nie można sobie wyobrazić tworzenia obronności Europy bez uczestnictwa Polski, jednej z najliczniejszych narodowości w Unii. Bez Polski na pokładzie nic nie osiągniemy. Jeśli natomiast Polska się zaangażuje, będzie to impuls do podjęcia decyzji przez innych – podkreśla wiceprezes Airbus Group.
Europa jest na razie na początku procesu budowania wspólnej polityki obronnej. Talamoni podkreśla, że może to zająć jeszcze kolejne 20, a nawet 30 lat, ale to konieczny proces.
– Pewnego dnia w końcu będziemy mieli europejską obronę, albo nie będziemy mieli Europy. Nie możemy być zależni od kogoś innego w kwestii naszej obronności, nawet jeśli jest to tak ważny sprzymierzeniec, jakim są Stany Zjednoczone. Musimy polegać na sobie, ale musimy zacząć już teraz – dodaje.
Problem jest brak spójnej wizji politycznej w kwestiach obronności, która kiedy już się pojawi, powinna przerodzić się w poważny dialog z przemysłem.
– Kiedy przemysł zrozumie, jaka jest ustalona wizja polityczna, i będzie mieć pewność, że to się nie zmieni, to wtedy się dostosuje. Jednak dopóki firmy przemysłowe tego nie wiedzą, będą kontynuować obronę swojego małego terytorium – podkreśla Jean Pierre Talamoni. – Spójrzmy na różnice między Europą a USA w liczbie rodzajów sprzętów. USA mają na przykład jeden model czołgu, a my mamy cztery. Amerykanie mają cztery lub pięć rodzajów samolotów, my mamy 16.
Brak współpracy państw europejskich powoduje, że trudno Europie konkurować w produkcji innowacyjnego sprzętu ze Stanami Zjednoczonymi. W dłuższej perspektywie doprowadzi to zdaniem wiceprezesa Airbus Group do tego, że rządy krajów europejskich będą musiały wyposażać swoje siły zbrojne w USA, a to może jeszcze zwiększyć zależność Europy od Ameryki.
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-06-03: Mateusz Banasiuk: Część mojej rodziny za sprawą armii Andersa wylądowała w RPA. Dla mojego ojca chrzestnego film o bitwie pod Monte Cassino ma sentymentalny wymiar
- 2023-12-18: Wielkie wyzwanie humanitarne w Strefie Gazy. Pomoc, która tam dociera, jest niewystarczająca
- 2023-11-06: Katastrofalna sytuacja chorych i rannych w Strefie Gazy. Żadna placówka medyczna nie jest w stanie funkcjonować normalnie
- 2019-03-18: Kompetencje społeczne zyskują na znaczeniu. To one będą przesądzać o sukcesie na rynku pracy
- 2018-10-30: Polacy coraz chętniej decydują się na telekomunikacyjne pakiety. Korzysta z nich już 10 mln osób
- 2018-03-19: Prezes Orange Polska: 5G zrewolucjonizuje rynek mobilny. W przyszłym roku Orange rozpocznie testy terenowe tej technologii
- 2017-10-06: Millenialsi zmieniają rynek handlu. Oczekują prostych, łatwych zakupów i ofert szytych na miarę
- 2017-05-31: Wraca dyskusja o przyjęciu przez Polskę euro. Rząd nie podejmie takiej decyzji bez poparcia społeczeństwa
- 2017-01-09: Prezes Belgijskiej Izby Gospodarczej: Polska to dla belgijskich przedsiębiorców eldorado. Liczba inwestycji w najbliższych latach będzie rosła
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
W ubiegłym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tys. osób. To ok. 35 razy więcej niż rok wcześniej. Ostatnie tygodnie przynoszą wyhamowanie tendencji wzrostowej, ale Główny Inspektor Sanitarny przestrzega przed tą groźną chorobą i wskazuje na konieczność szczepień u dzieci już w okresie niemowlęcym i szczepień przypominających u dorosłych. Dużą rolę w promowaniu tej jedynej formy profilaktyki odgrywają pielęgniarki, które nie tylko informują o korzyściach ze szczepień, ale też mogą do nich kwalifikować.
Bankowość
Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować

Tylko 26 proc. Polaków uważa, że mamy obecnie dobry moment na zakup nieruchomości. Dla ośmiu na 10 ankietowanych ceny nieruchomości są obecnie wysokie lub bardzo wysokie. 65 proc. ocenia też, że niewiele osób z ich otoczenia może sobie teraz pozwolić na zakup mieszkania lub domu – wynika z badania „To my. Polacy o nieruchomościach” portalu ogłoszeniowego Nieruchomosci-online.pl.
Transport
Nowe opłaty za emisję CO2 mogą spowodować wzrost kosztów wielu małych i średnich firm. Eksperci apelują o mądre instrumenty wsparcia [DEPESZA]

System ETS2, który zacznie obowiązywać od 2027 roku, nałoży podatek na paliwa kopalne wykorzystywane do ogrzewania budynków czy w transporcie. Koszty w dużej mierze poniosą dostawcy, w tym małe i średnie firmy. – Potencjalny wpływ systemu ETS2 na sektor MŚP w Polsce będzie znacznie mniej drastyczny, niż mogłoby się wydawać. Konieczne jest jednak przygotowanie odpowiednich instrumentów, które wesprą przedsiębiorców w przemianie w kierunku niskoemisyjnym, ale jednocześnie będą unikały podwójnej kompensacji – wskazuje raport WiseEuropa pt. „Wędka czy ryba? Wsparcie dla polskich MŚP w związku z wprowadzeniem ETS2”.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.