Mówi: | gen. Radosław Kujawa, przewodniczący Rady Programowej Fundacji Forum Bezpieczeństwa, b. Szef Służby Wywiadu Wojskowego Tomasz Siemoniak, poseł na Sejm RP, członek Komisji Obrony Narodowej |
Krajobraz bezpieczeństwa w Europie uległ radykalnej zmianie. To stawia nowe wyzwania przed Polską
Zakupy uzbrojenia znacząco przyspieszyły od momentu wybuchu wojny za wschodnią granicą w ramach zwiększania możliwości obronnych państwa. Więcej uwagi poświęca się też budowaniu zasobów kadrowych Sił Zbrojnych. Jak podkreślali eksperci podczas Forum Bezpieczeństwa w Łodzi, silna armia, zdolna do odstraszania wroga i obrony w przypadku takiej konieczności, jest jednym z filarów polskiego bezpieczeństwa obok dobrych relacji z sojusznikami w ramach NATO i strategicznego partnerstwa ze Stanami Zjednoczonymi. Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że trudno jednak mówić o 100-proc. przygotowaniu na zagrożenia.
– U naszych granic toczy się wojna. Autorytarny reżim napadł młodą demokrację ukraińską i kompletnie zmienił krajobraz bezpieczeństwa. Nad terytorium Polski latają obce rakiety, na terytorium Polski stacjonują NATO-wskie wojska, które bronią naszego bezpieczeństwa. Dyskutujemy o tym, czy nasza armia powinna liczyć 200, czy 300 tys. żołnierzy, i czy powinniśmy wydawać na zbrojenia 4 proc. PKB. Ten sposób myślenia o państwie, o bezpieczeństwie sygnalizuje jednoznacznie, że mamy do czynienia z zupełnie nowymi warunkami – mówi agencji Newseria Biznes gen. Radosław Kujawa, przewodniczący Rady Programowej Fundacji Forum Bezpieczeństwa, były szef Służby Wywiadu Wojskowego.
Jak podkreśla, architektura bezpieczeństwa w Polsce i Europie zmieniła się po rosyjskiej napaści na Ukrainę zapoczątkowanej 24 lutego 2022 roku. Polska również stała się celem ataków hybrydowych i hakerskich ze strony Rosji, która pozostaje w tej chwili największym zagrożeniem dla krajowego bezpieczeństwa. Dlatego też konieczna jest zmiana myślenia o tym obszarze.
– Ta wojna to tragedia dla całej Europy. Mamy w tej chwili do czynienia z mobilizacją Zachodu, który intensywnie dyskutuje na temat tego, jak przeciwstawić się obecnemu i potencjalnemu agresorowi, jak zmobilizować nasze zdolności do tego, abyśmy – jako zachodnie demokracje – mogli przeciwstawić się zagrożeniom. Musimy jednak mieć świadomość, że spokój, stabilizacja i harmonijny rozwój muszą ustąpić na rzecz myślenia w kategoriach tego, czy nasze dzieci i wnuki będą potrafiły posługiwać się bronią – mówi gen. Radosław Kujawa.
– Sytuację zawsze trzeba traktować jako taką, która może się pogorszyć. Ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo są odpowiedzialni nie za najlepsze, ale za najgorsze scenariusze. Dlatego trzeba analizować zmieniający się świat, wyciągać wnioski z toczących się wokół nas wojen, dbać o sojusze, potencjał polityczny i militarny – mówi poseł Tomasz Siemoniak, członek Komisji Obrony Narodowej i były minister obrony narodowej.
Wzrost wydatków na zbrojenia i zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych to najważniejsze założenia przyjętej w ubiegłym roku ustawy o obronie ojczyzny, która ma być odpowiedzią na coraz trudniejszą sytuację geopolityczną w regionie. Jej celem jest zagwarantowanie komfortu działania oraz stabilności dla funkcjonowania całego Wojska Polskiego, zwiększenie jego liczebności (do co najmniej 300 tys. żołnierzy, w tym 250 tys. żołnierzy zawodowych oraz 50 tys. żołnierzy obrony terytorialnej), odtworzenie systemu rezerw i zwiększenie możliwości szkolenia żołnierzy. Nowa ustawa ma również zagwarantować znaczny wzrost nakładów na obronność do poziomu 3 proc. PKB, co stawia Polskę wśród liderów NATO pod względem nakładów na zbrojenia.
– Żadne państwo nie jest nigdy w 100 proc. przygotowane na pojawiające się zagrożenia, ponieważ zmienia się rzeczywistość i okoliczności. Na tej podstawie trzeba ocenić, jakie zasoby są potrzebne do zapewniania zdolności obrony i bezpieczeństwa państwa. Jednak pod tym względem widać spore deficyty, zarówno w wymiarze militarnym, jak i energetycznym i społecznym. Obecne podziały w Polsce też nie służą naszemu bezpieczeństwu – mówi Tomasz Siemoniak.
Eksperci podkreślają, że jednym z filarów polskiego bezpieczeństwa jest w tej chwili nie tylko silna armia, zdolna do odstraszania i obrony w przypadku takiej konieczności, ale także dobre relacje polityczne z sojusznikami w ramach NATO i strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi. Obecnie stacjonujące w Polsce siły Sojuszu liczą już ok. 12 tys. żołnierzy, z czego najwięcej jest ich z USA, ale też m.in. z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Jak wskazuje MON, siły NATO i Stanów Zjednoczonych oraz kierujące nimi dowództwa umieszczone na terytorium Polski świadczą o tym, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zyskała ona szczególną rolę w regionalnym systemie bezpieczeństwa.
– Polska jest na granicy państw toczących wojnę. Można doszukiwać się w tym przesłanek wskazujących, że staliśmy się ważniejszym punktem na mapie świata, niż było to dotychczas, ale to jest wieloznaczna ocena. Trudno mieć jakąkolwiek satysfakcję z faktu, że jesteśmy na pograniczu Unii Europejskiej, NATO, czyli na pograniczu spokojnego świata, ponieważ skala związanych z tym zagrożeń jest znacznie większa niż potencjalnych korzyści – mówi gen. Radosław Kujawa.
Z przeprowadzonego w marcu br. sondażu CBOS wynika, że 92 proc. Polaków popiera członkostwo Polski w NATO, a ponad 3/4 badanych uważa, że Polska może być pewna zaangażowania sojuszników w ewentualną obronę swoich granic. Przeciwnych obecności Polski w NATO jest zaledwie 0,9 proc. Polaków.
O wyzwaniach, jakie niesie funkcjonowanie w czasach ciągłego kryzysu i zagrożeń dla bezpieczeństwa kraju, eksperci dyskutowali podczas dwudniowego Forum Bezpieczeństwa, które odbyło się w ubiegłym tygodniu w Łodzi.
Czytaj także
- 2025-03-26: Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
- 2025-03-13: Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-20: KE przedstawia białą księgę obronności europejskiej. Nowa strategia UE zakłada zmianę podejścia do zdolności obrony i inwestycji w ten obszar
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2025-03-18: Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat
- 2025-03-21: Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
- 2025-03-25: Uproszczenie przepisów zwiększy potencjał obronny Europy. Ułatwi współpracę sektora prywatnego i publicznego
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Unia Europejska

Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
Komisja Europejska w białej księdze przedstawiła państwom członkowskim propozycje, jak sfinansować duże inwestycje w obronność i wzmacniać europejski przemysł obronny. To nie tylko wart 150 mld euro instrument pożyczkowy, ale także poluzowanie fiskalne – 1,5 proc. PKB wydawane przez każde państwo członkowskie na cele obronne nie będzie wliczane przez Komisję Europejską do ich zadłużenia. Obecne propozycje mają pozwolić na jak najszybsze wzmocnienie zdolności obronnych UE, ale można się spodziewać, że w przyszłym budżecie na lata 2028–2034 będzie ich jeszcze więcej.
Handel
Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen

Od początku roku cena uncji złota wzrosła o blisko 16 proc. i w połowie marca przebiła granicę 3 tys. dol. Dynamicznym wzrostom sprzyjają zakupy surowca dokonywane przez banki centralne, ale przede wszystkim niepewność polityczna związana z działaniami administracji Donalda Trumpa. – Nie można wykluczyć, że część inwestorów, którzy już zarobili na wzroście cen złota, zrealizuje swoje zyski, ale są podstawy do tego, żeby ten surowiec dalej drożał – ocenia Ole Hansen, analityk rynku surowców z Saxo. Jego prognozy wskazują, że notowania mogą sięgnąć 3,3 tys. dol.
Polityka
1,2 tys. więźniów politycznych przebywa w białoruskich więzieniach. Europarlamentarzyści wyrażają wsparcie dla walczących o wolność

846 pocztówek dla białoruskich więźniów politycznych podpisali europarlamentarzyści z różnych frakcji. To element realizowanej od trzech lat akcji #EPStandsBYyou, wspierającej walczących z reżimem opozycjonistów i dziennikarzy oraz ich rodzin. Przy okazji przypadającego 25 marca Dnia Wolności Białorusi Andrzej Halicki z PO przypomina, że w białoruskich więzieniach przebywa ponad 1,2 tys. więźniów politycznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.