Mówi: | Kazimierz Borkowski |
Firma: | PlasticsEurope Polska |
Duże zmiany w prawie na rynku odpadów. Do 2030 roku wszystkie opakowania z tworzyw sztucznych mają się nadawać do recyklingu
Branżę tworzyw sztucznych czeka wiele zmian związanych z prawodawstwem unijnym. Komisja Europejska chce, by do 2030 roku wszystkie opakowania z tworzyw sztucznych nadawały się do recyklingu. Realizując założenia ogólnoeuropejskiej strategii na temat tworzyw sztucznych, KE zgłosiła projekt dyrektywy ograniczającej stosowanie niektórych wyrobów jednorazowego użytku, które najczęściej zaśmiecają plaże, morza i oceany, w tym m.in. plastikowych słomek, jednorazowych kubeczków, sztućców i patyczków kosmetycznych. Eksperci pozostają sceptyczni co do restrykcyjnych zakazów.
– Plastikowe butelki, torebki foliowe czy niedopałki papierosów należą do najczęściej znajdowanych śmieci na europejskich plażach. Nie wszyscy wiedzą, że dziś filtry do papierosów też są wykonane z tworzywa sztucznego. Komisja Europejska chce ograniczyć używanie jednorazowych wyrobów z tworzyw sztucznych, a niektóre z nich mają być całkowicie zakazane. Takie zakazy są proponowane np. dla słomek dodawanych do napojów czy patyczków do uszu. To pokazuje, w jakim kierunku idą legislatorzy – mówi agencji Newseria Biznes Kazimierz Borkowski, dyrektor Fundacji PlasticsEurope Polska.
Na całym świecie tworzywa sztuczne stanowią 85 proc. odpadów znajdowanych na plażach, a każdego roku do mórz i oceanów trafia ok. 8 mln ton plastiku. Realizując założenia Strategii dla Tworzyw Sztucznych, Komisja Europejska przedstawiła pod koniec maja projekt dyrektywy, zgodnie z którą wiele jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych ma zostać objętych zakazem wprowadzenia do obrotu i zastąpionych zamiennikami, które w większym stopniu podlegają recyklingowi. Zakaz ma dotyczyć łącznie dziesięciu grup produktów jednorazowego użytku, które w sumie odpowiadają za ok. 70 proc. odpadów morskich w Europie i najczęściej zaśmiecają plaże, morza i oceany.
KE chce także zobowiązać państwa członkowskie, żeby do 2025 roku osiągnęły 90-proc. poziom recyklingu jednorazowych butelek z tworzyw sztucznych. Nowe przepisy nałożą również obowiązki na producentów, którzy będą zmuszeni m.in. ponosić część kosztów gospodarowania i usuwania odpadów.
– Jestem trochę sceptyczny, zwłaszcza w przypadku pomysłów, które bezpośrednio dotyczą stylu czy komfortu życia, nie wspominając o higienie. Nie wystarczy wprowadzenie zakazu, trzeba jeszcze przekonać ludzi, którzy np. bardzo lubią spacerować z kubkiem kawy po ulicy czy biegać z butelką w ręku – podkreśla Kazimierz Borkowski. – Jesteśmy jak najbardziej za tym, żeby ograniczyć wpływ wyrobów szkodzących środowisku, natomiast nie można wylać dziecka z kąpielą. W kategorii „wyroby jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych” mieszczą się również wyroby medyczne, strzykawki, wenflony, przewody i zbiorniki do przetaczania krwi. Jeżeli ta legislacja zostanie przygotowana w sposób chaotyczny i niestaranny, to może dotknąć nas wszystkich, powodując dużo większe problemy niż tylko te związane z czystością środowiska naturalnego.
Według danych KE co roku Europejczycy wytwarzają 25 mln ton odpadów z tworzyw sztucznych, z czego jedynie niecałe 30 proc. jest poddawane recyklingowi. Przyjęta w styczniu ogólnoeuropejska Strategia dla Tworzyw w Gospodarce o Obiegu Zamkniętym zakłada, że do 2030 roku wszystkie opakowania z tworzyw sztucznych na rynku UE mają się nadawać do recyklingu. „Zgodnie z nowymi planami do roku 2030 (…) zmniejszy się zużycie tworzyw sztucznych jednorazowego użytku, a ponadto zostaną wprowadzone ograniczenia dotyczące celowego stosowania mikrodrobin plastiku” – podała Komisja Europejska.
– Komisja proponuje m.in podniesienie obowiązkowego poziomu recyklingu. Rok temu obowiązujący poziom dla tworzyw sztucznych w opakowaniach wynosił tylko 22,5 proc. Teraz proponuje się, żeby do roku 2025 ten poziom wzrósł do 50 proc., a w roku 2030 do 55 proc. To wyraźny, ponaddwukrotny wzrost celów recyklingu. To powinno sprawić, że odpady tworzyw będą lepiej wykorzystane i używane do produkcji nowych wyrobów, a po drugie, będzie mniej śmieci, bo tworzywa będą trafiać do recyklingu, a nie do lasu czy na plażę – mówi Kazimierz Borkowski.
Branża popiera te cele, podkreślając, że tworzywa sztuczne mają wartość nie tylko jako jednorazowy materiał do produkcji wyrobów, lecz także mogą być poddawane recyklingowi i używane wielokrotnie. Nawet jeżeli tworzywo nie podlega recyklingowi, można odzyskać z niego energię, bo tworzywa sztuczne są chemicznie bardzo zbliżone do ropy naftowej, benzyny czy innych paliw płynnych, a ich wartość energetyczna jest równie wysoka. To oznacza, że można ich użyć w przemysłowych instalacjach jako paliwa do produkcji energii elektrycznej lub cieplnej.
Dyrektor Fundacji PlasticsEurope Polska zwraca uwagę na to, że w przeciwieństwie do gospodarki liniowej („wyprodukuj, użyj, wyrzuć”) model GOZ zakłada, że zużyte produkty są recyklingowane i zwracane do obiegu tak, aby zmniejszyć ilość odpadów i w pełni wykorzystywać zasoby.
Jak wynika z ostatniego raportu Fundacji PlasticsEurope Polska, branża tworzyw sztucznych w Polsce, o obrotach przekraczających 80 mld zł rocznie i zatrudnieniu przekraczającym 160 tys. pracowników, to ważna dziedzina krajowej gospodarki. Według GUS od kilku lat branża utrzymuje też wysokie tempo wzrostu. W ubiegłym roku wykazała wzrost sprzedaży o ponad 9 proc. Główni odbiorcy tworzyw sztucznych w Polsce to przemysł opakowaniowy (32,5 proc.), budowlany (25,9 proc.), motoryzacja (10,3 proc.) i produkcja urządzeń elektrycznych i elektronicznych (6,4 proc.). Pod względem zapotrzebowania na tworzywa Polska zajmuje szóste miejsce w Europie (w 2017 roku wyniosło ono 51,7 mln ton), natomiast dynamika zużycia tworzyw sztucznych w Polsce jest wyższa – szacuje się, że w ubiegłym roku polski przemysł przetwórstwa tworzyw sztucznych zużył ok. 3,5 mln różnych tworzyw polimerowych, co oznacza wzrost o ok. 9 proc. w stosunku do 2016 roku.
Czytaj także
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-02-03: UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
- 2025-01-29: Europoseł PiS: Trump tak przyspiesza Amerykę, że my zostaniemy w tyle. Wszystko przez „kaganiec pseudoekologiczny”
- 2025-01-23: Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić
- 2025-01-30: Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2025-01-22: Nowy obowiązek segregowania odpadów budowlanych i rozbiórkowych. Firmy mogą go jednak scedować na wyspecjalizowane przedsiębiorstwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.