Mówi: | Wojciech Wiewiórowski |
Funkcja: | Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych |
GIODO: część gmin przygotowało deklaracje "śmieciowe" niezgodne z prawem o ochronie danych osobowych
Część danych osobowych, których gminy wymagają w deklaracjach dotyczących opłat na wywóz śmieci, jest pozyskiwana niezgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Jeżeli właściciel nieruchomości ma wątpliwości, czy zakres zbieranych danych jest zgodny z przepisami, może zwrócić na to uwagę urzędowi gminy lub zwrócić się do Generalnego Inspektora Danych Osobowych o skontrolowanie gminy.
Obowiązek złożenia deklaracji m.in. o ilości osób zamieszkujących daną nieruchomość oraz sposobie zbiórki odpadów ciąży na właścicielach nieruchomości. Z kolei gminy w drodze uchwał przyjęły wzór deklaracji dla celów ustalenia opłaty za wywóz odpadów. To efekt reformy związanej z wywozem odpadów, która zacznie obowiązywać 1 lipca br.
Treść części deklaracji ustalonych przez gminy budzi wątpliwości co do ich zgodności z ustawą o ochronie danych osobowych.
– Gminy mogą pozyskiwać dane dotyczące liczby osób zamieszkujących w lokalu, tego, czy chcemy segregować śmieci oraz w jaki sposób, bo to pozwala na ustalenie opłaty za wywóz śmieci. Można także gromadzić dane dotyczące kształtu samego lokalu, jego powierzchni oraz informacje dotyczące tego, w jaki sposób skomunikować się z osobą, która jest odpowiedzialna za rozliczenie obowiązków wynikających z ustawy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Wojciech Wiewiórowski.
W ocenie GIODO zbieranie innych informacji może wykraczać poza zakres niezbędnych do tego danych osobowych. Stąd skargi, jakie napływają do GIODO ze strony właścicieli nieruchomości, zobligowanych do złożenia deklaracji „śmieciowych”.
– Kreatywność gmin jest w tym zakresie dość zaskakująca dla Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Nie bardzo rozumiemy, w jaki sposób może wpływać na zagospodarowanie odpadami to, jaki stopień pokrewieństwa jest między osobami, które zamieszkują w lokalu, podobnie rzecz ma się z miejscem pracy, czy też z wykonywanym zawodem – podkreśla Wiewiórowski.
Podobnie wątpliwości budzi gromadzenie przez gminy danych mówiących o studiowaniu poza miejscem zamieszkania, przebywania przez dłuższy czas w szpitalu lub w zakładzie karnym.
Jeżeli właściciel nieruchomości nie jest pewny, czy gmina nie wykracza poza zakres niezbędnych danych osobowych, powinien interweniować w gminie lub w Biurze Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.
– Należy rozsądnie podejść do tego, jaką deklarację dostaliśmy do ręki, zobaczyć, jakie mogą być konsekwencje tego, że deklaracji w ogóle nie złożymy. Jeżeli zestaw danych, które trzeba podać wykracza ponad celowość i adekwatność wynikającą z ustawy o ochronie danych osobowych, należy po pierwsze zwrócić na to uwagę samemu urzędowi, ewentualnie zwrócić się wprost do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, żeby skontrolował sytuację, która dzieje się w danej gminie – tłumaczy Wiewiórowski.
Poza działalnością kontrolną GIODO także wojewodowie będą sprawdzali zgodność z prawem uchwał rad gmin w sprawie deklaracji śmieciowych. Jeżeli okaże się, że któraś z nich jest niezgodna z prawem, może zostać przez wojewodę uchylona.
– Zwróciłem się z tą sprawą do ministra administracji i cyfryzacji, bo to on jest odpowiedzialny za współpracę z wojewodami. Sami wojewodowie już zwracają uwagę na to, że w trybie postępowania nadzorczego nad działalnością uchwałodawczą gmin będą sprawdzać, czy uchwała gminy przewidująca wprowadzenie wzoru deklaracji jest zgodna z prawem – zapowiada Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Czytaj także
- 2025-08-01: M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-08: K. Brejza: Potrzebna silniejsza demokratyczna kontrola nad działalnością służb specjalnych. Ten system wymaga przebudowy
- 2025-07-28: Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich
- 2025-06-13: 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-06-04: Trwa budowa nowoczesnego systemu ostrzegania i alarmowania. Ma być gotowy do końca tego roku
- 2025-04-23: Eksperci apelują do Ministerstwa Zdrowia o zmianę w polityce nikotynowej. Powinna lepiej chronić dzieci i młodzież
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.