Mówi: | prof. Bengt Gunnarsson |
Firma: | Uniwersytet w Göteborgu |
Pozytywne reakcje emocjonalne na przyrodę mogą być wrodzone. Reakcje na otoczenie miejskie są częściowo kształtowane przez wczesne doświadczenia
Biofilia, czyli odruchowa pozytywna reakcja na kontakt z naturą, sprawia, że człowiek, nawet żyjąc i pracując w mieście, szuka otoczenia zieleni. Potwierdza się to w kolejnych badaniach naukowych porównujących reakcje ludzi na naturę i zabudowę miejską, choć naukowcy nie są zgodni co do tego, z czego to wynika. Analizy badaczy ze Szwecji wskazały, że to nie jest koniecznie cecha wrodzona, ale duże znaczenie mają tu np. doświadczenia z dzieciństwa dotyczące życia w zielonym otoczeniu. Naukowcy apelują, by urbaniści wzięli to pod uwagę, projektując miasta, zwłaszcza że – jak szacuje ONZ – liczba osób w nich żyjących już w połowie tego wieku wzrośnie aż o 70 proc.
– Zieleń miejska ma korzystny wpływ na mieszkańców. Nie do końca jednak wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Wyjaśnienie tej kwestii było celem naszego badania. Doszliśmy do wniosku, że to, jak ludzie reagują na obecność przyrody i terenów zielonych w mieście, zależy zarówno od czynników wrodzonych, jak i uwarunkowań środowiskowych, w tym doświadczeń z okresu dzieciństwa – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Bengt Gunnarsson, emerytowany profesor sozologii na Uniwersytecie w Göteborgu.
Naukowcy od dawna zastanawiają się nad teorią biofilii, czyli wrodzonej pozytywnej reakcji człowieka na naturę. Szwedzcy badacze z Uniwersytetu w Göteborgu i Szwedzkiego Uniwersytetu Nauk Rolniczych przeanalizowali szereg badań na ten temat, by sprawdzić, jaka może być jej przyczyna. Jedna z uwzględnionych prac dotyczyła badania przeprowadzonego metodą natychmiastowych skojarzeń, w którym uczestnicy zostali poproszeni o wskazanie wartości emocjonalnej ich reakcji na chińskie znaki poprzedzone obrazami przyrody i miast. Istotą badania było to, że uczestnicy nie umieli czytać po chińsku. Wartość emocjonalna była więc de facto reakcją nie na napisy, ale towarzyszący im obraz. Badane osoby wykazały natychmiastową pozytywną reakcję na zdjęcia natury, a złożoną reakcję na obrazy miejskie. Co ciekawe, im bardziej obcowali z przyrodą w dzieciństwie, tym mniej pozytywną reakcję zaobserwowano u nich w odniesieniu do obrazów prezentujących miasta. Wyniki te sugerują, że nieświadome pozytywne reakcje emocjonalne na przyrodę mogą być wrodzone, ale reakcje na otoczenie miejskie są już częściowo kształtowane przez wczesne doświadczenia.
– Badanie to jest ważne przede wszystkim dlatego, że wyjaśnia, dlaczego ludzie lubią przebywać na łonie przyrody, a po drugie z tego względu, że zwraca uwagę na fakt, że nie wszyscy ludzie mają taki sam stosunek do przyrody – podkreśla naukowiec.
Z analizy badań wynika też, że natura może być indywidualnie postrzegana przez ludzi. Niektórzy wolą parki, zadbane ogrody i trawniki, inni preferują przebywanie w bardziej dzikim środowisku. I na te preferencje również wpływ mają doświadczenia z dzieciństwa.
– Istnieją więc różne potrzeby, a co za tym idzie, tereny zielone w miastach powinny mieć zróżnicowany charakter, aby dla każdego znalazło się odpowiednie miejsce. W ostatecznym rozrachunku ma to korzystny wpływ na zdrowie publiczne – mówi prof. Bengt Gunnarsson. – Przy planowaniu rozbudowy miast ważne jest branie pod uwagę terenów zielonych, dostęp do nich ma bowiem bardzo korzystny wpływ na zdrowie publiczne zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Przebywając w łagodnych okolicznościach przyrody, większość ludzi czuje się bardziej zrelaksowana i jest bardziej skłonna do podejmowania aktywności fizycznej, co również należy ocenić pozytywnie.
Spostrzeżenia te potwierdzają się w kolejnych badaniach. Japońscy naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym uczestnicy zostali poproszeni o spacer po lesie i mieście. W jego trakcie mierzono im tętno. Okazało się, że pozytywne emocje podczas spaceru po lesie pojawiły się u 65 proc. osób. Zdaniem ekspertów pozytywne reakcje na kontakt z zielenią powinny skłonić miejskich urbanistów do tego, by pamiętali o planowaniu w centrach miast swoistych oaz.
Do potwierdzenia teorii biofilii przyczynili się również australijscy naukowcy. Przyjrzeli się miastu Gold Coast, w którym drapacze chmur umiejscowione są tuż przy plaży. Do badania zaprosili uczestników, którym zbadali parametry, takie jak tętno i częstotliwość fal mózgowych, podczas przebywania w zwartej zabudowie i na plaży. Okazało się nie tylko, że podczas przebywania w otoczeniu przyrody parametry osiągały wartości charakterystyczne dla relaksu, spokoju i zwiększonej kreatywności, ale i to, że przebywanie wśród drapaczy chmur zwiększa poziom stresu i uczucia niepewności.
Czytaj także
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-06: Priorytetem osób kupujących mieszkanie jest dostęp do zielonych terenów. To ma istotny wpływ na ich dobrostan
- 2025-02-13: Europa zapowiada ogromne inwestycje w sztuczną inteligencję. UE i USA mają wspólne interesy w obszarze AI
- 2025-02-12: Młodzi naukowcy przez niskie płace odchodzą z uczelni. To duże zagrożenie dla rozwoju polskiej gospodarki i technologii
- 2025-03-10: Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych
- 2025-02-07: Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2025-01-08: Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Praca

Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
Polska zajmuje szóste miejsce w Europie pod względem atrakcyjności inwestycyjnej. Jako największa gospodarka w regionie, ze strategicznym położeniem, odgrywa istotną rolę w budowaniu odpornych, zrównoważonych i konkurencyjnych łańcuchów dostaw w szybko zmieniającym się globalnym środowisku. Tym samym jej potencjał inwestycyjny wciąż rośnie. Wielka Brytania już jest strategicznym partnerem dla Polski, potencjał jest jednak znacznie większy.
Sport
Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską

Ponad połowa Polaków deklaruje aktywność fizyczną co najmniej raz w tygodniu. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, w 2025 roku 14 proc. osób planuje zwiększyć wydatki na siłownię, dietę oraz wizyty u specjalistów. W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie sieci fitness dynamicznie rozwijają swoją działalność i dostosowują liczbę placówek do popytu. Xtreme Fitness Gyms zamierza do 2027 roku uruchomić 227 lokalizacji, w tym roku ma też powstać około 10 placówek Xtreme KiDS przeznaczonych dla dzieci. W planach jest również ekspansja zagraniczna.
Polityka
Przyspiesza proces wstąpienia Mołdawii do UE. Unia przeznaczy dla tego kraju ponad 1,8 mld euro wsparcia

– Wspieranie procesu integracji europejskiej Republiki Mołdawii jest kluczowe dla Polski – przekonuje Michał Szczerba, europoseł z Platformy Obywatelskiej. Mołdawia uzyskała oficjalny status kandydata do UE w 2022 roku. W opinii Komisji Europejskiej robi systematyczne postępy pomimo bezprecedensowych wyzwań, wynikających z intensyfikacji przez Moskwę działań hybrydowych obliczonych na wewnętrzną destabilizację tego państwa. Przyznany pakiet pomocy ma wesprzeć Mołdawię w implementacji reform związanych z akcesją do UE.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.