Mówi: | Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Małgorzata Szleszyńska, dyrektor ds. relacji korporacyjnych, instytucjonalnych i PR, Ferrero Polska Commercial |
Producenci żywności inwestują w oszczędzanie wody i energii. Społecznie odpowiedzialny biznes kluczowy w ich strategiach
Ochrona środowiska i zrównoważona produkcja zyskują na znaczeniu w strategiach producentów żywności. Firmy wybierają surowce z certyfikowanych upraw i zwracają uwagę na sam proces produkcji – zużycie wody, segregowanie odpadów czy emisję dwutlenku węgla. W Grupie Ferrero od 2009 roku udało się obniżyć emisję dwutlenku węgla o 30 proc., a wykorzystanie wody ograniczono o 25 proc. Takie działania to nie jest już wyłącznie zagadnienie wizerunkowe – podkreśla Andrzej Gantner, dyrektor Polskiej Federacji Producentów Żywności.
– Dla większości producentów żywności zagadnienie zrównoważonej produkcji, zrównoważonych źródeł surowców, zużycia energii i wody jest jedną z podstawowych kwestii. Na tej podstawie ocenia się społeczną odpowiedzialność danego przedsiębiorstwa, która nie jest już tylko zagadnieniem wizerunkowym – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności. – Są już indeksy giełdowe oceniające, czy pozyskiwanie np. wody nie powoduje wysychania danego regionu, czy pozyskiwanie oleju nie powoduje wyginięcia gatunku, czy przez działalność przedsiębiorstwa nie zostanie zachwiana bioróżnorodność obszaru.
Przede wszystkim dzięki zaangażowaniu konsumentów przybywa firm, które dostrzegają, że warto oferować wyroby tworzone z poszanowaniem ekologii i etyki. Coraz częściej przy wyborze produktów konsumenci nie kierują się ceną, lecz zwracają uwagę na ekologiczne produkty i certyfikat zrównoważonej produkcji. Zrównoważone rolnictwo zakłada m.in. niestosowanie określonych rodzajów nawozów i środków ochrony roślin, minimalizowanie strat surowców i ograniczony wpływ na środowisko naturalne.
– Patrząc na raporty społecznej odpowiedzialności biznesu każdej dużej firmy, zagadnienie zrównoważonego rozwoju stanowi bardzo ważną ich część. To dobra wiadomość dla nas, a przede wszystkim dla naszych wnuków i ich wnuków, bo cały problem polega na tym, żeby te zasoby wystarczyły nie tylko dla nas, lecz także dla następnych pokoleń – przekonuje dyrektor PFPŻ.
Ferrero, jeden z największych na świecie producentów słodyczy, swój biznes opiera w dużej mierze na społecznej odpowiedzialności. W opublikowanym właśnie raporcie dotyczącym działalności CSR podkreśla, że od 2009 roku fabryki firmy ograniczyły emisję dwutlenku węgla o ponad 30 proc., a zużycie wody spadło o 25 proc. Ponad 92 proc. odpadów jest segregowanych i wysłanych do odzysku.
– Społeczną odpowiedzialność mamy wpisaną w nasze DNA – podkreśla Małgorzata Szleszyńska, dyrektor ds. relacji korporacyjnych, instytucjonalnych i PR w Ferrero Polska Commercial. – We wszystkich fabrykach wdrażamy niemal od samego początku cały system ochrony środowiska, w którym nasze zobowiązania związane z redukcją dwutlenku węgla i oszczędnością wody są postawione na bardzo wysokim poziomie. To nie tylko kwestia trzymania się pewnych norm, lecz także staramy się środowisko jeszcze lepiej chronić.
Grupa Ferrero do 2020 roku zakłada 40 proc. redukcję emisji dwutlenku węgla z działalności produkcyjnej i 30 proc. emisji gazów cieplarnianych z transportu i przechowywania. Inwestuje też w zieloną energię. Firma przykłada dużą wagę do pochodzenia wykorzystywanych w produkcji surowców. Już teraz 100 proc. kawy czy jaj ma certyfikat produkcji zrównoważonej. Do 2020 roku całkowite dostawy kakao, orzechów laskowych i cukru trzcinowego mają pochodzić ze zrównoważonych źródeł.
– CSR to są również działania takie jak Kinder + Sport, program edukacyjno-sportowy, który zatacza coraz szersze kręgi wśród dzieci i młodzieży. W tej chwili jesteśmy obecni w trzech dyscyplinach sportu, przede wszystkim w minisiatkówce – zaznacza Szleszyńska.
W ramach projektu Kinder + Sport w 25 krajach na świecie zrealizowano ponad 3,1 tys. wydarzeń, a w program zainwestowano blisko 11 mln euro.
– Działamy również na polskim wybrzeżu – współpracujemy z Mateuszem Kusznierewiczem przy programie dotyczącym ochrony środowiska, zwłaszcza Bałtyku. Szkoły przygotowują specjalne programy, a nagrodą jest rejs po morzu na łódkach. Mamy też program związany z uczeniem dzieci pływania – wymienia Małgorzata Szleszyńska.
Grupa Ferrero obecna jest w 53 krajach – ma 22 zakłady produkcyjne, 8 zakładów przetwórczych i 6 gospodarstw rolnych, w których pracuje blisko 41 tys. pracowników. W Polsce Ferrero działa już od 25 lat, zatrudnia ponad 2700 pracowników i współpracowników, ma wśród swoich partnerów biznesowych imponującą grupę ponad 80 proc. dostawców lokalnych. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat Ferrero zrealizowało w Polsce inwestycje przekraczające 400 mln zł. Zakład w Belsku Dużym, który rozpoczął pierwszą produkcję w 1997 roku, stał się trzecią fabryką w grupie i ma istotne znaczenie dla dostaw na rynki europejskie i pozaeuropejskie.
Czytaj także
- 2024-07-15: Kwestie środowiskowe stają się coraz ważniejsze dla firm. Wciąż niewiele z nich liczy jednak swój ślad węglowy
- 2024-07-11: Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
- 2024-07-17: Prace nad przepisami o asystencji osobistej na ostatniej prostej. Pomoże ona zaktywizować zawodowo osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunów
- 2024-07-09: W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-25: Grupa LUX MED szuka medycznych innowatorów. Najlepsi mogą liczyć na potężny zastrzyk finansowania
- 2024-06-26: W lasach, na plażach i górskich szlakach zalegają tony plastikowych odpadów. To katastrofa dla środowiska
- 2024-07-01: Nowe obowiązki przedsiębiorców dotyczące jednorazowych opakowań z plastiku. Takie regulacje zyskują duże poparcie społeczne
- 2024-06-24: Polscy mali i średni przedsiębiorcy wciąż ostrożnie podchodzą do ekspansji zagranicznej. Potrzebują więcej wsparcia finansowego i doradczego
- 2024-06-14: Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.