Mówi: | Julien Ducarroz |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Orange Polska |
Telekomy stają się bardziej zielone. Orange stopniowo przechodzi na energię odnawialną, a w 2040 roku chce być neutralny klimatycznie
Aktualizacja 8:20
– Branża telekomunikacyjna jest jednym z największych konsumentów energii elektrycznej w Polsce. Dlatego ciąży na nas ogromna odpowiedzialność związana z przechodzeniem na gospodarkę niskoemisyjną – mówi Julien Ducarroz, prezes zarządu Orange Polska. Plany operatora zakładają, że do 2025 roku 60 proc. wykorzystywanej przez niego energii będzie pochodzić z odnawialnych źródeł. W tym celu buduje m.in. dwie farmy wiatrowe w okolicach Poznania. Inwestuje też w fotowoltaikę, a także energooszczędne światłowody. Ważnym aspektem jest także wprowadzenie recyklingu używanych smartfonów.
Ponad 90 proc. śladu węglowego operatorów telekomunikacyjnych wynika ze zużycia energii potrzebnej do utrzymania sieci i centrów danych. To z tego powodu branża musi szukać rozwiązań poprawiających wydajność energetyczną sieci i inwestować w energooszczędne technologie. Dobrym przykładem jest światłowód, który jest kilka razy bardziej energooszczędny niż starsze technologie stacjonarnego dostępu do internetu bazujące na miedzianych kablach. Kolejny aspekt to zmniejszenie emisji dwutlenku węgla.
– Chcemy to osiągnąć poprzez zmianę miksu energetycznego. W tej chwili korzystamy głównie z energii pochodzącej ze źródeł kopalnych, ale zamierzamy kupować więcej energii odnawialnej. Do czerwca tego roku OZE będzie mieć już blisko 10-proc. udział w zużywanej przez nas energii, a naszym celem jest osiągnięcie poziomu 60 proc. do 2025 roku – deklaruje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Julien Ducarroz.
W Wielkopolsce, niedaleko Poznania, Orange buduje dwie farmy wiatrowe, z których już w tym roku popłynie energia zaspokajająca 9 proc. rocznego zapotrzebowania. W sumie będą dostarczać 50 GWh energii na wyłączne potrzeby działalności spółki, a prąd z nowych wiatraków popłynie do 18 tys. obiektów w infrastrukturze operatora, takich jak stacje bazowe telefonii mobilnej czy szafy dostępowe na ulicach miast. Orange inwestuje też w fotowoltaikę, mniej energochłonne biura, promuje współdzielony transport wśród swoich pracowników i ogranicza liczbę podróży służbowych dzięki tele- i wideokonferencjom.
– Na 2040 rok wyznaczyliśmy sobie bardzo ambitny cel, jakim jest osiągnięcie całkowitej neutralności klimatycznej netto. Ogłosiliśmy też cel pośredni na rok 2025. Do tego czasu chcemy obniżyć naszą emisję CO2 o 65 proc. w stosunku do poziomu z 2015 roku – zapowiada prezes Orange Polska.
Proekologiczne działania operatora skupiają się wokół trzech priorytetów: redukowania własnych emisji CO2 i zużycia zasobów, budowania wartości dodanej dla wszystkich klientów i interesariuszy oraz wywierania pozytywnego wpływu na cyfrową transformację polskiej gospodarki.
– Jako dostawca technologii jesteśmy przekonani, że to właśnie technologia odegra ogromną rolę we wspieraniu innych firm w realizacji ich celów ekologicznych. Mam tu na myśli np. inteligentne miasta, inteligentną energetykę i efektywniejszą konsumpcję zasobów – zarówno przez przedsiębiorstwa, jak i osoby prywatne. Dlatego pracujemy m.in. nad rozwiązaniami dla inteligentnego domu, staramy się pomagać klientom w podnoszeniu efektywności energetycznej w ich domach i wykorzystywaniu do tego paneli fotowoltaicznych – wskazuje Julien Ducarroz.
Operator chce też w coraz większym stopniu wdrażać zasady gospodarki obiegu zamkniętego. Jednym z jej aspektów jest takie projektowanie produktów i usług, by były bardziej przyjazne dla środowiska, drugim – ponowne wykorzystanie lub recykling używanego sprzętu.
– Chodzi o smartfony i inne urządzenia. Nie jesteśmy ich bezpośrednimi właścicielami, ponieważ kupują je klienci, ale przyczyniamy się do potrzeby wymiany tych urządzeń – mówi prezes Orange Polska.
W 2020 roku w Polsce sprzedano ponad 8,5 mln smartfonów, a produkcja każdego z nich kosztuje środowisko nawet 100 kg równoważnej emisji CO2. Orange w ubiegłym roku sprzedał ponad milion smartfonów, a klienci wymieniają te urządzenia średnio co trzy lata. Tymczasem nawet 40 proc. starych smartfonów leży w szufladach.
– Zależy nam, aby mieć udział w ograniczaniu wpływu smartfonów na środowisko. Ich produkcja znacząco przyczynia się do większej emisji CO2, ponieważ wymaga dużych ilości energii i metali szlachetnych – tłumaczy Julien Ducarroz. – Działamy już w tym obszarze, ale chcemy podjąć jeszcze większe wysiłki. Na przykład przez proponowanie klientom możliwości bezpiecznego pozbycia się starych urządzeń, kiedy kupują nowe. Jeśli stan takiego urządzenia jest dobry, jest przez nas odsprzedawane. Jeśli jest zły, zadbamy o jego pełny recykling.
Orange zachęca swoich klientów do świadomego rozstawania się z nieużywanym już sprzętem. Zarówno online, jak i w każdym salonie stacjonarnym można zapoznać się z ofertą odkupu starszego modelu smartfona albo oddać stare i niesprawne urządzenie do recyklingu.
– Mówimy tu o smartfonach, ale są też inne urządzenia, z których korzystamy, klienci otrzymują od nas np. odnawiane dekodery i modemy. W Orange realizujemy program odnowy dekoderów już od wielu lat, rocznie pół miliona urządzeń otrzymuje w taki sposób nowe życie – podkreśla prezes Orange Polska.
Czytaj także
- 2024-09-16: Ligowe mecze siatkarek w poprzednim sezonie obejrzało na trybunach ponad 210 tys. widzów. Sukcesy polskiej ligi przyciągają sponsorów
- 2024-09-16: Konsumenci coraz częściej sięgają po ryby ze zrównoważonych połowów. Sprzedaż certyfikowanych produktów sięga 18 tys. t
- 2024-09-05: Firmy cierpią z powodu braku przewidywalnej polityki podatkowej. Częste zmiany podważają zaufanie do państwa i zniechęcają inwestorów [DEPESZA]
- 2024-09-09: Coraz więcej młodych ludzi chce zostać rzecznikiem patentowym. Trwa nabór na aplikację rzecznikowską
- 2024-09-06: Polska kolejny rok z rzędu boryka się z suszą. Problemy mają rolnicy w 13 województwach
- 2024-09-10: Prezes PAN: Akademia wymaga reformy i usprawnienia. Nie będzie ona skuteczna przy obecnym poziomie finansowania
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-09-03: Edukacja zdrowotna za rok będzie nowym przedmiotem. Już teraz ma się jednak znaleźć wśród priorytetów szkół
- 2024-09-02: Firmy produkcyjne w Polsce przechodzą zieloną transformację. Działania te są kluczowe dla ograniczenia śladu środowiskowego i rozwoju biznesu
- 2024-09-09: Wraz z kolejnymi szczeblami edukacji spada odsetek uczniów lubiących matematykę. To nie tylko kwestia trudności przedmiotu, ale i sposobu nauczania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Polityka
Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
Akcesja Ukrainy do UE będzie oznaczać duże zmiany dla polskiego rolnictwa i potencjalne problemy na rynku pracy. Z drugiej strony to też szansa dla polskich przedsiębiorców, którzy mogą wziąć udział w powojennej odbudowie tego kraju. Jednak polski rząd powinien wykazać w tym celu aktywniejszą postawę i poprawić relacje z Ukrainą, które w ostatnim czasie uległy pogorszeniu – ocenia Marek Budzisz, ekspert ds. Rosji i obszarów postsowieckich w Strategy and Future.
Media i PR
Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
Digital marketing rośnie w siłę, a w branży widać w tej chwili kilka mocnych trendów, które mają potencjał do rewolucjonizowania sposobu działania agencji i ich klientów. Najważniejszym z nich jest coraz szersze wykorzystanie technologii – przede wszystkim sztucznej inteligencji, która wprowadza duże zmiany w komunikacji marek z konsumentami i wpływa na strategie reklamowe, a wiele agencji już korzysta z niej w codziennej pracy. – Pełne wykorzystanie potencjału AI wymaga jednak połączenia tej technologii z ekspercką wiedzą. To pozwala nam tworzyć coraz bardziej efektywne rozwiązania – wskazuje Adam Oskaldowicz, partner i prezes Performance Group.
Nauka
Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
Rośnie potencjał branży kosmicznej, a w jego zagospodarowaniu pomaga uruchomiony trzy lata temu przez Komisję Europejską program Cassini. To inicjatywa, która ma wspierać przedsiębiorstwa z branży kosmicznej na każdym etapie rozwoju, również początkujących pomysłodawców. Na rozwój przedsiębiorczości kosmicznej trafiło już miliard euro. – Przez trzy lata wsparliśmy już ponad 600 firm, z tego kilka z Polski. Wartości tych spółek wzrosły przez ostatnie kilka lat ponad 18-krotnie – mówi Justyna Redełkiewicz z Agencji Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.