Mówi: | Jakub Caban |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego |
Od dziś nowe regulacje dotyczące połączeń lotniczych. Ruch nad Polską wciąż znacznie mniejszy niż przed pandemią, ale notuje wzrosty
Zgodnie z nowym rozporządzeniem, które będzie obowiązywać do 25 sierpnia, wstrzymane są połączenia lotnicze z 44 krajami, w tym ze Stanami Zjednoczonymi, Chinami, Brazylią, Rosją, Izraelem czy Czarnogórą. Pojawiła się jednak możliwość podróżowania do Szwecji i Portugalii, a wcześniej także do takich popularnych latem miejsc jak Egipt, Turcja czy Tunezja. Operacji lotniczych wykonuje się obecnie w Polsce znacznie mniej, niż miało to miejsce przed rokiem, jednak ruch na polskim niebie rośnie dynamicznie wraz z otwieraniem kolejnych kierunków. To rodzi szereg wyzwań dla kontrolerów ruchu lotniczego, którzy nigdy nie pracowali w tak szczególnych i niepewnych warunkach.
– Wbrew powszechnemu mniemaniu lotniska w Polsce nie zostały kompletnie zamknięte ani na moment, ponieważ nawet w czasie najcięższego lockdownu obsługiwaliśmy przewoźników lotniczych w ramach takich akcji jak #LOTdoDomu”, transportów maseczek oraz sprzętu medycznego, a także zapewnialiśmy bezpieczeństwo samolotom wojskowym, medycznym czy też tzw. lotnictwu turystycznemu, które w okresie zmniejszonej liczby operacji rozkładowych ochoczo korzystało z kontrolowanej przestrzeni powietrznej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Caban, kontroler warszawskiego zbliżania w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, członek zarządu Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. – Wraz ze znoszeniem restrykcji ruch lotniczy powoli zaczynał wzrastać. Największy wzrost odnotowaliśmy na przełomie czerwca i lipca, kiedy z dnia na dzień potrafił on wynieść nawet blisko 50 proc.
Rada Ministrów co dwa tygodnie publikuje nowe rozporządzenie dotyczące kierunków, w które i z których można wykonywać loty z polskich lotnisk. Zgodnie z rozporządzeniem, które zaczyna obowiązywać 12 sierpnia, zakaz połączeń dotyczy 44 państw, w tym USA i krajów bałkańskich, takich jak Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Serbia, Macedonia Północna, a także Luksemburg czy Andora. Choć wolno już latać do chętnie wybieranych przez Polaków miejsc, zwłaszcza w sezonie, takich jak Turcja, Tunezja, Grecja czy Hiszpania, ruch lotniczy ciągle jest zdecydowanie mniejszy niż przed pandemią.
Według Jakuba Cabana dziś codziennie nad Polską przelatuje ok. tysiąca samolotów, a warszawskie lotniska – Chopina i Modlin – obsługują ok. 300 operacji lotniczych dziennie.
– Poziom tego ruchu ciągle nie jest jeszcze porównywalny z tym, który miał miejsce w ubiegłych latach – tłumaczy warszawski kontroler i podkreśla, że kluczowa jest niepewność tego, co zdarzy się w nadchodzących tygodniach. – Stanowi to bardzo duże wyzwanie dla całej branży lotniczej i kontrolerów ruchu lotniczego. Jest to właściwie sytuacja bezprecedensowa, nigdy wcześniej przeszkody dla funkcjonowania ruchu lotniczego – czy wynikające z wybuchu wulkanu, czy wojny na Ukrainie, czy też nawet kryzysu w 2008 roku – nie były dla branży tak dotkliwe – mówi.
Jak wyjaśnia, w związku z pandemią i wprowadzonymi w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej restrykcjami sanitarnymi kontrolerzy lotów zostali podzieleni na przynajmniej dwie grupy, żeby w razie pojawienia się zakażenia u pracownika jednej z grup pracownicy tej drugiej mogli zastąpić kolegów. W związku z tym dobowe obsady stanowisk operacyjnych zostały zmniejszone, w niektórych przypadkach do takiego poziomu, że kontrolerzy muszą pracować samodzielnie, jednoosobowo. Ponadto w związku z koniecznością odkażania głównej sali operacyjnej operacje regularnie przenoszone są do zapasowej sali.
– Dla wszystkich pracowników branży lotniczej procedury bezpieczeństwa są czymś na kształt konstytucji, ponieważ zwłaszcza zawód kontrolera ruchu lotniczego wiąże się ze znaczną odpowiedzialnością – wyjaśnia Jakub Caban. – Z perspektywy kontrolera warszawskiego zbliżania mogę powiedzieć, że w ubiegłym roku w czasie każdej godziny pracy swoje życie powierzyło nam ponad 3,34 tys. pasażerów. Z kolei w skali roku odpowiadaliśmy za majątek większy niż roczne PKB Polski, a mówię o wartości samych maszyn.
W ubiegłym roku według wstępnego szacunku GUS wartość PKB Polski wyniosła prawie 2,3 bln zł.
W 2019 roku polskie lotniska obsłużyły prawie 49 mln pasażerów, czyli o 7 proc. więcej niż w 2018 roku. Najwięcej skorzystało z Lotniska Chopina w Warszawie (ponad 18,8 mln osób). Ruch w porcie wzrósł o 1,1 mln pasażerów, czyli o 6 proc. Na drugim miejscu wśród lotnisk pod względem liczby przewiezionych pasażerów pozostał Port Lotniczy Kraków-Balice z 8,4 mln pasażerów i z największym wzrostem ilościowym (+1,6 mln pasażerów) oraz dynamiką wzrostu na poziomie 24 proc. O 8 proc. wzrosła liczba osób, które skorzystały z gdańskiego portu im. L. Wałęsy (+394 tys.), a o 6 proc. zwiększyło się grono korzystających z lotniska Wrocław-Strachowice (+203 tys.). Z mniejszych portów znaczący wzrost odnotowały Zielona Góra-Babimost (+56 proc.), Olsztyn-Mazury (+26 proc.), Łódź (+11 proc.) oraz Bydgoszcz (+4 proc.). Spadek zanotowano w przypadku portów lotniczych Lublin, Poznań-Ławica i Szczecin-Goleniów.
– Dla nas kluczowe jest to, żeby wszelkiego rodzaju procedury bezpieczeństwa, które nas obowiązują i które są podstawą naszej pracy, zostały odpowiednio przygotowane, wdrożone i przeanalizowane, ale też przede wszystkim, że są przestrzegane zarówno przez PAŻP, kontrolerów, jak i przez wszystkich użytkowników przestrzeni powietrznej – podkreśla członek zarządu Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. – Będziemy apelować do wszystkich pracowników w tej branży o to, żeby zawsze przestrzegali procedur bezpieczeństwa, natomiast w tym szczególnym okresie, żeby przykładali do tego podwójną wagę.
Jak podkreśla, to właśnie dzięki przestrzeganiu wszystkich procedur bezpieczeństwa ruch lotniczy jest tak bezpieczny. W Europie ostatni wypadek lotniczy spowodowany błędem kontrolera wydarzył się 18 lat temu.

Od września LOT chce wrócić na trasy biznesowe i na Daleki Wschód. W wakacje liczba sprzedanych biletów przekroczyła ćwierć miliona

Mniejszy ruch lotniczy nie zahamował inwestycji na polskich lotniskach. W Katowice Airport trwa rozbudowa terminalu i płyty postojowej
#BatalieBiznesu

Liczba pasażerów na lotnisku w Katowicach znacznie niższa niż przed rokiem. Brakuje popularnych wakacyjnych kierunków
Czytaj także
- 2025-05-13: Senat zajmie się ustawą o jawności cen lokali na sprzedaż. W praktyce ustawa obejmie tylko 12 proc. rynku
- 2025-05-26: Orlen stawia na produkcję syntetycznych paliw lotniczych i zeroemisyjny wodór. Szuka innowacji w tych obszarach
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
- 2025-04-18: Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-24: Dwie trzecie wypadków na kolei jest z udziałem pieszych i kierowców. UTK planuje monitoring problematycznych przejazdów
- 2025-03-13: Co trzeci wypadek na kolei powoduje kierowca samochodu. Wciąż za mało skrzyżowań bezkolizyjnych
- 2025-02-14: Eskalacja konfliktu w Afryce Środkowej. Europosłowie wzywają do zawieszenia umowy UE–Rwanda na dostawy surowców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

UE zmienia podejście do transformacji energetycznej i łączy ją z konkurencyjnością. To zasługa polskiej prezydencji
Transformacja w kierunku gospodarki neutralnej klimatycznie może być silnikiem wzrostu gospodarczego. Dzięki rozmowom prowadzonym podczas polskiej prezydencji, żeby nie traktować transformacji energetycznej w oderwaniu od kwestii konkurencyjności, Komisja Europejska przedstawiła Kompas Konkurencyjności czy inicjatywę Clean Industrial Deal. Oba te dokumenty proponują konkretne rozwiązania, jak łączyć te dwa procesy. Kluczowe, co szczególnie podkreśla biznes, jest obniżenie cen energii.
Polityka
Wciąż dużo do poprawy w zakresie zwalczania nadużyć finansowych w UE. Chodzi m.in. o korupcję urzędników

Skala nadużyć finansowych w UE rośnie. Pojęcie to obejmuje zarówno nielegalne wykorzystanie funduszy unijnych, defraudacje, jak i korupcję, która może dotyczyć nawet wysoko postawionych urzędników, co pokazały afery finansowe z ostatnich lat. Prokuratura Europejska, Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych czy inne instytucje budujące unijną strukturę zwalczania nadużyć finansowych, choć poprawiają efektywność, nie są w stanie wyłapać wszystkich takich przypadków. Zdaniem ekspertów to podważa zaufanie obywateli do UE.
Ochrona środowiska
Nowy parapodatek zamiast proekologicznego systemu ROP. Branża krytykuje sygnały płynące z resortu środowiska

Firmy wprowadzające na rynek produkty w opakowaniach będą z tego tytułu wnosić opłaty na rzecz państwa, nie mając realnego wpływu na gospodarowanie odpadami, które z tych opakowań powstaną – tak w skrócie branża określa propozycję resortu klimatu i środowiska dotyczącą systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta. Zdaniem przedstawicieli producentów i organizacji odzysku w zasadzie oznacza to nowy parapodatek dla przedsiębiorców i w żaden sposób nie przełoży się na efektywność zbiórki odpadów i recyklingu, a jedynie na wzrost kosztów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.