Mówi: | Katarzyna Rola-Stężycka |
Funkcja: | ekspert |
Firma: | Tax Care |
Od nowego roku korzystniejsze przepisy o odliczeniu VAT na auta firmowe
Po 1 stycznia będzie można kupić samochód firmowy z pełnym odliczeniem podatku VAT. Potem, jeśli propozycje Komisji Europejskiej wejdą w życie, wysokość odliczenia będzie zależeć od tego, czy auto jest wykorzystywane jedynie w celach firmowych czy również prywatnych. Problemem będzie jednak sprawdzanie, w jaki sposób przedsiębiorca korzysta z samochodu.
– Wreszcie pojawi się pełne prawo do odliczenia, bez konieczności szukania jakichś opcji samochodów specjalistycznych czy wstawiania kratek do samochodów – mówi Katarzyna Rola-Stężycka, ekspert Tax Care. – Jest jednak bardzo mało prawdopodobne, żeby te regulacje, jeżeli nawet zgoda Brukseli będzie jeszcze przed końcem roku, weszły w życie od początku stycznia. Z tego względu, że musi być przeprowadzony cały proces legislacyjny związany z wprowadzeniem nowelizacji do ustawy o podatku od towarów i usług.
Z końcem tego roku Polsce kończy się czas, w którym mogła stosować własne reguły odliczania podatku VAT od samochodów firmowych. Komisja Europejska ma swoje propozycje, ale zanim zostaną one uzgodnione w Brukseli i przyjęte do polskiego prawa, może minąć wiele tygodni. Od stycznia, kiedy tracą moc obecne przepisy, zgodnie z wchodzącymi w życie artykułami 86a i 88a ustawy o VAT,będzie można odliczyć pełny VAT od tzw. samochodów z kratką.
– Jest projekt decyzji derogacyjnej KE, czyli decyzji, która pozwoli Polsce wprowadzić regulacje odmienne od tych, zawartych w dyrektywie dotyczącej VAT-u. Natomiast nie jest jeszcze zakończony sam proces związany z jej wydaniem. Projekt został przedstawiony przez Komisję Radzie UE i można przypuszczać, że właśnie to będzie wersja, która zostanie przyjęta i która będzie następnie wprowadzana w regulacje polskie – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes ekspertka Tax Care.
Kiedy nowe przepisy wejdą w życie, zgodne z unijnymi propozycjami, do końca 2016 roku obowiązywałyby w Polsce korzystniejsze niż obecnie rozwiązania podatkowe. Kupujący samochody firmowe dzieliliby się na trzy grupy – tacy, którzy korzystają z aut wyłącznie w celach służbowych (100 proc. odliczenia podatku od zakupu, eksploatacji i paliwa) oraz tacy, którzy łączą użytkowanie firmowe z prywatnym (50 proc. odliczenia). Trzecia grupa to auta mające maksymalną dopuszczalną masę powyżej 3,5 tony. Właściciele tych samochodów korzystać mają bez wyjątku z pełnego odliczenia
– To byłaby zmiana bardzo korzystna dla tych firm, które ze względu na swój profil działalności gospodarczej nie potrzebują auta ciężarowego i faktycznie wykorzystują tylko i wyłącznie kupiony samochód na potrzeby firmowe – mówi Rola-Stężycka.
Problemem może być jednak sposób weryfikacji sposobu korzystania z samochodu firmowego. Nie wiadomo, jak fiskus ustalałby, czy auto jest również używane do celów prywatnych.
– Być może korzystnym rozwiązaniem byłoby odniesienie tego w jakiś sposób do podatków dochodowych, czyli np. przyjęcie, że jeżeli samochód stanowi środek trwały firmy, to jest wykorzystywany tylko i wyłącznie na potrzeby działalności gospodarczej – mówi ekspertka. – Ale być może będą zupełnie inne kryteria.
Nowe rozwiązania miałyby obowiązywać do końca 2016 r. Po tym czasie Polska będzie mogła ponownie ubiegać się o możliwość procentowego ograniczenia prawa do odliczenia VAT.
Czytaj także
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-04: Rekordowy wzrost sprzedaży samochodów Mercedes-Benz. Rośnie zainteresowanie przede wszystkim autami niskoemisyjnymi
- 2025-02-06: Rząd pracuje nad nowymi warunkami testowania pojazdów autonomicznych. Do dopuszczenia ich do ruchu jeszcze daleka droga
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2025-01-13: Obawy o serwis mogą zniechęcać do zakupu samochodów elektrycznych. W Polsce brakuje wyspecjalizowanych w tym warsztatów
- 2024-11-06: Rośnie zapotrzebowanie na szkolenia z gaszenia elektryków. Wiedza na ten temat jest coraz szersza
- 2024-10-14: Wyniki sprzedaży elektryków w Polsce jedne z najniższych w Europie. Eksperci widzą jednak duży potencjał
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.