Newsy

Otwarcie sklepów i galerii handlowych pozwoli gospodarce złapać oddech. Gastronomia i turystyka muszą czekać na szczepionkę

2020-11-26  |  06:25

Według GUS w październiku sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadła o 2,3 proc. w ujęciu rocznym, do czego przyczyniło się głównie pogorszenie nastrojów konsumentów i ograniczanie przez nich wydatków. Konsumpcję tradycyjnie napędzi okres przedświąteczny, na co niewątpliwie wpłynie ponowne otwarcie sektora handlu. Trudno jednak prognozować, czy zanotuje taki wzrost jak zwykle w grudniu. Z przedświątecznej gorączki nie skorzystają w takim stopniu gastronomia i hotele. – Pełne odmrożenie w tych sektorach nastąpi prawdopodobnie pod wpływem szczepionki – ocenia Piotr Arak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

W minioną sobotę rząd przedstawił plan obostrzeń na nadchodzące tygodnie. Zakłada on, że od 28 listopada zostaną ponownie otwarte, przy zachowaniu najwyższych reżimów sanitarnych, galerie handlowe, sklepy meblowe i cały sektor handlu. Pozostałe restrykcje, w tym m.in. zamknięcie hoteli i gastronomii oraz nauka zdalna w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, zostają jednak na razie utrzymane do 27 grudnia.

– Otwarcie sklepów i galerii jest na pewno oczekiwane przez konsumentów. Ten okres zawsze jest najgorętszy w roku pod względem konsumpcji. Nie oznacza to jednak, że stopa konsumpcji będzie dużo wyższa od ubiegłorocznej. Będziemy też kupować trochę inne produkty ze względu na fakt, że koszyk zakupowy się zmienił. Miejsce w nim znalazły nowe usługi i prezenty związane w jakiś sposób z pandemią, zdrowiem, natomiast w mniejszym stopniu będą związane z podróżami i turystyką – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Według GUS w październiku sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadła o 2,3 proc. w ujęciu rocznym, natomiast w ujęciu miesięcznym odnotowano wzrost o 2,1 proc. Największy spadek w porównaniu z analogicznym okresem rok temu odnotowały podmioty sprzedające paliwa stałe, ciekłe i gazowe (o 13,4 proc.). Sprzedaż detaliczna spadła również w segmencie tekstyliów, odzieży i obuwia (o 9,7 proc.), pojazdów samochodowych, motocykli i części (o 8 proc.), prasy, książek (o 3,7 proc.) oraz żywności, napojów i wyrobów tytoniowych (o 2 proc.). Wysokie tempo wzrostu sprzedaży w październiku odnotowały natomiast meble, RTV i AGD (o 11,9 proc. r/r).

Zdaniem ekonomistów do październikowego spadku sprzedaży detalicznej przyczyniły się głównie pogorszenie nastrojów konsumentów i ograniczanie wydatków. Według badania Krajowego Rejestru Długów z połowy listopada wydatki w pandemii ograniczyło aż 61 proc. Polaków. PIE zwraca uwagę, że liczba zapytań do Google sugeruje zdecydowanie niższe niż rok temu zainteresowanie ofertami wyprzedażowymi w Black Friday. W ocenie ekonomistów w listopadowych danych widoczne będą dalsze spadki sprzedaży, zbliżone do poziomów z maja br., głównie ze względu na zamknięcie galerii handlowych w tym miesiącu. Jednak ich ponowne otwarcie od 28 listopada powinno już poprawić wskaźnik konsumpcji indywidualnej w końcówce tego roku, czyli sprzedaż detaliczna też będzie miała wyższy odczyt.

– Czy on będzie pozytywny w stosunku do ubiegłego roku i będziemy mieć wzrost konsumpcji w końcówce grudnia? Trudno to ocenić, bo operujemy na danych kwartalnych. Można się jednak spodziewać, że dzięki temu, że mamy tylko soft lockdown, punktowe obostrzenia dotyczące poruszania się i otwarcie części sklepów w końcówce roku, spadek PKB w IV kwartale będzie niższy, a kondycja polskiej gospodarki będzie dużo lepsza. Czyli nie będziemy mieć recesji na poziomie -8 proc., a raczej -3, -4 proc. Ministerstwo Finansów prognozuje -4,6 proc. Jeżeli konsumpcja będzie realizowana przez obywateli, a wszystko na to wskazuje, ta prognoza będzie zbyt konserwatywna w porównaniu z tym, czego spodziewa się rynek – ocenia Piotr Arak.

W gorszej sytuacji niż handel wciąż znajdują się m.in. gastronomia i turystyka. Z badań PIE wynika, że pandemia COVID-19 wpłynęła na zwyczaje konsumenckie Polaków w jeszcze większym stopniu niż na ich sytuację finansową. W czasie kilkumiesięcznego odmrożenia gospodarki 80 proc. badanych zadeklarowało, że rzadziej niż przed pandemią bierze udział w wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych. Z basenów, siłowni i klubów fitness rzadziej korzystało 70 proc., a z restauracji, pubów i barów – 68 proc. Ponad połowa (58 proc.) Polaków rzadziej robiła też zakupy w supermarketach i galeriach handlowych.

– W przypadku gastronomii grudzień będzie jednak okresem, w którym bardzo wielu konsumentów będzie robić zakupy przez internet albo zamawiać w punktach gastronomicznych żywność, która później znajdzie się na stołach podczas spotkań z najbliższymi. Natomiast trzeba się spodziewać, że spadki w gastronomii i całej branży HoReCa będziemy notowali jeszcze przez najbliższych kilka miesięcy, do czasu, kiedy będziemy mieć szczepionkę na koronawirusa – prognozuje dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak podkreśla, na całym świecie gastronomia i branża HoReCa – podobnie jak lotnictwo – okazały się najbardziej podatne na negatywne skutki COVID-19. W Polsce, jak pokazują przytaczane przez BIK dane Bisnode Polska, jeszcze na początku roku działało około 70 tys. placówek gastronomicznych stałych i sezonowych. W ciągu dziewięciu miesięcy działalność zawiesiło 4,3 tys. podmiotów. Kolejnym sektorem poszkodowanym przez lockdown jest też turystyka. Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że liczba podróży turystycznych w tym roku spadnie na świecie o ok. 70 proc.

– Z nieznanych do końca powodów turystyka liczyła, że pandemia koronawirusa skończy się do ferii zimowych. Już wiemy, że się nie skończy. Trudno przez to oczekiwać, że ludzie będą tak samo jak wcześniej podróżować i spędzać czas wolny. Musimy poczekać do momentu, w którym zaszczepimy dużą część społeczeństwa, i dopiero potem będziemy w stanie podróżować, konsumować, pójść do restauracji, tak jak to było kiedyś – mówi Piotr Arak

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Motoryzacja

UE dąży do większej samodzielności w dostępie do surowców krytycznych. Częściowo pozyska je z recyklingu baterii

Zgodnie z aktem o surowcach krytycznych władze unijne dążą do zwiększenia niezależności w zakresie ich dostaw od Chin i innych krajów  trzecich. Do 2030 roku ze źródeł zewnętrznych ma pochodzić nie więcej niż 65 proc. rocznego zużycia każdego z surowców. Z kolei 25 proc. ma pochodzić z recyklingu. – Te cele nie są nadambitne, bo recykling to relatywnie młoda część gospodarki, więc legislacja, która narzuca te poziomy odzysku i recyklingu to jedno, a realia to drugie – mówi Paweł Jarski, prezes zarządu Elemental Holding. Podkreśla jednak, że Europa ma duży potencjał w zwiększeniu odzysku i przetwarzania cennych surowców

Konsument

Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój

Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem strategii biznesowych firm. Podmioty wdrażające długofalową strategię ESG mogą liczyć na korzyści finansowe, większe zainteresowanie inwestorów oraz poprawę klimatu i społecznej akceptacji. Spółki i przedsiębiorcy, którzy realizują inwestycje zgodnie z najwyższymi standardami środowiskowymi i społecznymi otrzymali Diamenty Zrównoważonej Gospodarki podczas konferencji Sustainable Economy Summit.

Edukacja

Poziom kompetencji cyfrowych Polaków na bardzo niskim poziomie. Spowalnia to cyfryzację gospodarki i firm

Na tle mieszkańców innych państw UE poziom kompetencji cyfrowych Polaków utrzymuje się na bardzo niskim poziomie – wynika z ostatnich danych Eurostat. Niecała połowa deklaruje posiadanie przynajmniej podstawowych umiejętności cyfrowych, a 20 proc. – więcej niż podstawowe. Staje to na drodze do cyfryzacji gospodarki i zwiększenia produktywności przedsiębiorstw.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.