Mówi: | Wojciech Tycholiz |
Funkcja: | współautor raportu CEED Institute, członek zarządu Polskiego Centrum Studiów Afrykańskich, Uniwersytet Wrocławski |
Państwa afrykańskie wśród najszybciej rozwijających się gospodarek świata. Polskie firmy wciąż jednak niechętnie tam inwestują
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego w latach 2011-15 wśród 20 najszybciej rozwijających się gospodarek świata będzie aż 10 gospodarek afrykańskich. Prognozy są szczególnie optymistyczne dla Etiopii, Mozambiku, Tanzanii, Konga, Ghany, Zambii, a także Nigerii. Jednak jak pokazuje raport CEED Institute, polski biznes nie zdaje sobie sprawy z pełni możliwości inwestycyjnych w Afryce, a przynajmniej w niektórych jej krajach.
Raport został opublikowany przez założony przez Jana Kulczyka think-tank CEED Institute, zajmujący się promocją gospodarek regionu Europy Środkowej i Wschodniej.
– Podstawowym wnioskiem, jaki płynie z raportu jest stwierdzenie – korzystając z motywu przewodniego „Hebanu” Ryszarda Kapuścińskiego – że nie ma jednej Afryki. Na kontynencie mamy takie państwa jak Burundi z PKB per capita na poziomie 300 dolarów. A po drugiej stronie mamy na przykład Gwineę Równikową, gdzie ten sam wskaźnik wynosi 36,6 tys. dolarów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Wojciech Tycholiz, współautor raportu CEED Institute, członek zarządu Polskiego Centrum Studiów Afrykanistycznych, na temat możliwości inwestycyjnych dla biznesu z Europy Środkowej i Wschodniej w Afryce.
Różnice dotyczą zarówno poziomu rozwoju gospodarczego, jak i sytuacji politycznej. Afryka to zarówno autorytarne Zimbabwe czy Sudan, jak również demokratyczne Botswana i Ghana.
– Musimy pamiętać, że nie ma jednego złotego środka, jednego klucza, który pozwoli otworzyć wszystkie drzwi w Afryce – zauważa Tycholiz.
Relacje biznesmenów z Europy Środkowo-Wschodniej z Afrykańczykami ułatwia brak kolonialnego dziedzictwa krajów naszego regionu. Zbliżeniom kulturowym sprzyjają też polskie misje katolickie. Z drugiej strony różnice kulturowe niekiedy są odczuwalne, co nie ułatwia porozumienia.
– W niektórych krajach afrykańskich podejście do czasu jest zupełnie inne w Europie czy w Polsce. Jedna czynność musi się zakończyć i dopiero potem druga może się rozpocząć. Umawianie się z mieszkańcami tych krajów na konkretne sztywne terminy może być utrudnione, gdyż ich kulturach nie przywiązuje się wagi do punktualności w naszym rozumieniu – wyjaśnia Tycholiz.
Chociaż kraje afrykańskie mają pewne cechy wspólne, to sytuacja w poszczególnych państwach kontynentu krajach jest na tyle zróżnicowana, że nie ma możliwości stworzenia jednego modelu biznesowego dla wszystkich.
Autorzy raportu przygotowanego CEED Institute zbadali 39 krajów Afryki pod względem trendów gospodarczych, społecznych i politycznych. Państwa kontynentu podzielono na 3 kategorie. Do najszybciej rozwijających się i najbardziej stabilnych ("gepardów") zaliczono 11 krajów. Za mniej stabilne, ale mimo to atrakcyjne ("krokodyle") uznano 18 państw, a za kraje w najtrudniejszej sytuacji ("guźce") – 10 państw.
Największy kapitał przyciąga przemysł wydobywczy. Jednak także inwestycje w sektorach telekomunikacyjnym, bankowym, handlu detalicznego oraz samochodowym mogą przynieść spore profity. Z kolei za największe bariery dla biznesu potencjalni inwestorzy uznali: niestabilność polityczną, lokalny charakter działania ich firm, korupcję, słabą ochronę, brak rozwiniętej infrastruktury oraz biurokrację.
Czytaj także
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-08: PGE przygotowuje się na duże inwestycje. Kluczowe są projekty z obszaru morskiej energetyki wiatrowej oraz sieci dystrybucyjnej
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-16: Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
- 2024-04-12: Rynek nieruchomości premium w Polsce szybko rośnie. Do Europy Zachodniej sporo nam jeszcze brakuje
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-25: Kolej czeka na środki z KPO. Kumulacja nowych zamówień może być jednak problematyczna dla przewoźników i wykonawców
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.