Mówi: | Piotr Woźniak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | PGNiG |
PGNiG odkrywa nowe pokłady gazu w Przemyślu. Dodatkowe zasoby wpłyną na poprawę bezpieczeństwa energetycznego Polski
Szacunki spółki wskazują, że zasoby wydobywalne złoża „Przemyśl” – największego w Polsce – mogą być większe o 20 mld m3. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo prowadzi odwierty, które mają to zweryfikować. Pierwsze trzy zakończyły się sukcesem.
– W Przemyślu dotarliśmy do horyzontu gazowego, który nosi roboczą nazwę VIIIA, i wcześniej nie był eksploatowany. Na podstawie analizy zdjęć sejsmicznych 3D szacujemy, że może w nim być duża ilość surowca – nawet 20 mld m3 – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Woźniak, prezes zarządu PGNiG.
Eksploatowany od 60 lat „Przemyśl” do niedawna był uważany za złoże w fazie schyłkowej. Jego zasoby wiele lat temu oszacowano na 72 mld m3 gazu, z czego prawie 65 mld m3 zostało już wydobyte. Jeżeli nowe szacunki PGNiG się potwierdzą, będzie to oznaczać, że w złożu jest ponad 25 proc. gazu więcej niż uważano wcześniej. Spółka rozpoczęła już odwierty, które mają zweryfikować te wyliczenia – trzy zostały już wykonane, a czwarty jest w trakcie wiercenia.
– Wyniki zrealizowanych już odwiertów w potwierdzają nasze przypuszczenia. Uzyskaliśmy spore przypływy przekraczające 100 m3 na minutę tzw. gazu absolutnego. Wydobyty surowiec jest bardzo dobrej jakości – zawiera prawie 98 proc. metanu. Taki gaz może bezpośrednio trafić do sieci przesyłowej. Na ten i przyszły rok przewidujemy w sumie 13 wierceń do tego horyzontu. Dzięki temu na koniec 2019 roku będziemy dysponować dokumentacją nowych zasobów – zapowiada Piotr Woźniak.
Prezes zarządu PGNiG podkreśla, że jeżeli kolejne testy wydobywcze potwierdzą zasobność złoża w Przemyślu, będzie to istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Jak wyjaśnia, krajowe zasoby są najpewniejszym i najbardziej opłacalnym źródłem surowca.
– Mamy w tej chwili 83 mld m3 udokumentowanych, jeszcze niewydobytych zasobów w kraju. Jeżeli dołożymy te 20 mld m3, będzie to wzrost o prawie jedną czwartą. Tymczasem gaz krajowy zawsze jest znakomicie tańszy niż jakikolwiek importowany. Dla PGNiG będzie to oznaczać lepszą pozycję rynkową i większe przychody – mówi Piotr Woźniak.
Wiercenia do nowych horyzontów to nie jedyny sposób PGNiG na zwiększenie wydobycia ze złoża „Przemyśl”. Spółka chce również rewitalizować płytsze horyzonty.
– Jest ich aż siedem, z czego produktywne są cztery. Będziemy je rewitalizować za pomocą nowych, ale już wypróbowanych metod. Planujemy na szeroką skalę zastosować tzw. rury cięte, które mają znacznie większy kontakt ze złożem niż tradycyjne, lite. Jest to metoda niekosztowna, za to umiejętnie zastosowana daje bardzo dobre wyniki – mówi Piotr Woźniak.
Badania sejsmiczne 3D są stosowane przez PGNiG do określania budowy geologicznej potencjalnego obszaru wydobycia. Na Podkarpaciu spółka realizuje je również w rejonach Kramarzówka i Rybotycze-Fredropol (położonych w bezpośrednim sąsiedztwie złoża „Przemyśl”) oraz na terenach pomiędzy Sanokiem a Ustrzykami Dolnymi. Jeszcze w tym roku PGNiG zamierza też rozpocząć zdjęcia 3D na kolejnym obszarze województwa podkarpackiego, w okolicy Lubaczowa.
Czytaj także
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-09: Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-28: Niepewna sytuacja zwracanych do Skarbu Państwa gruntów dzierżawnych. To może się wiązać z likwidacją infrastruktury rolniczej i miejsc pracy
- 2025-04-25: Członek RPP spodziewa się obniżki stóp procentowych już w maju, może nawet o 50 pb. Potem dyskusja o kolejnej obniżce możliwa w lipcu
- 2025-05-02: Im bliżej wyborów prezydenckich, tym więcej dezinformacji. Polacy nie umieją jeszcze jej rozpoznawać
- 2025-04-29: Coraz mniej kredytów bankowych płynie do polskiej gospodarki. Przed sektorem duże wyzwania związane z finansowaniem strategicznych projektów
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-04-23: Rząd planuje dalsze zmiany w opiece wczesnodziecięcej. Ma to pomóc odwrócić negatywne trendy demograficzne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.