Mówi: | Cezary Kocik |
Funkcja: | wiceprezes mBanku ds. bankowości detalicznej |
Po 27 latach marka BRE zniknęła z polskiego rynku. Wszystkie placówki zmienią nazwę na mBank
Nazwy BRE Bank i MultiBank zniknęły z polskiego rynku. Do końca I kwartału wszystkie placówki banku będą nosiły nazwę mBank. Przez kolejny rok stopniowo będą ujednolicane oferowane klientom rozwiązania. Zastąpienie kilku marek jedną ma umożliwić bankowi skuteczne budowanie rozpoznawalności, a w konsekwencji przyciągnąć większą liczbę klientów.
Po ponad 21 latach obecności na warszawskim parkiecie, BRE Bank został zastąpiony przez mBank. To efekt odejścia od trzech marek banków na rzecz jednej. Tym samym z rynku zniknęły tez marki BRE Private Banking & Wealth Management oraz MultiBank. Poza nazwą i logotypem docelowo ujednolicony zostanie również wygląd oddziałów i oferta produktowa. Strategia ta ma służyć m.in. zwiększeniu rozpoznawalności marki mBanku oraz umocnieniu pozycji banku na rynku.
– Jeden brand da nam lepszą rozpoznawalność marki, co jest bardzo istotne dla pozyskania klientów i rozwoju banku w przyszłości. Możemy osiągnąć dwa efekty: przy tych samych pieniądzach uzyskać znacznie większą rozpoznawalność brandu, a w dłuższej perspektywie zaoszczędzić znaczącą część środków, promując jedną markę, a nie trzy jednocześnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Cezary Kocik, wiceprezes mBanku ds. bankowości detalicznej.
Wybór padł na tę z marek, która najmocniej zaistniała w świadomości klientów.
– Marka mBank jest najlepiej rozpoznawalna pośród trzech marek, które były w naszym portfolio, więc kiedy przyjęliśmy strategię jednego banku i dążenia do skupienia całej działalności pod jednym brandem, wybór był oczywisty - tłumaczy Cezary Kocik. – Dotychczas pod marką mBank obsługiwaliśmy ponad 3,6 mln klientów na trzech rynkach.
W Polsce główne działania związane z procesem zmiany marki zakończą się w I kwartale 2014 roku.
– W tym czasie będziemy stopniowo wymieniać oznakowanie naszych oddziałów. Marka banku zostanie odświeżona także w Czechach i na Słowacji – dodaje Kocik. – Rebranding w tych krajach przewidziany jest na luty przyszłego roku.
Do 2018 roku ujednolicona zostanie także sieć oddziałów mBanku w Polsce.
– Jak wszystkie banki, pracujemy stale nad usprawnieniem formatu i lokalizacji naszej sieci, prowadzimy również projekt połączenia placówek korporacyjnych z detalicznymi. Ma on na celu uniwersalizację sieci oddziałów i dostosowanie ich formatu do zmieniających się oczekiwań naszych klientów – podkreśla wiceprezes mBanku.
Koszty rebrandingu nie przekroczą 10 mln złotych. Przedstawiciele banku tłumaczą, że procesy postępują stopniowo, by nie zdezorientować klientów. Zmiany mają być dla nich jak najmniej odczuwalne.
– Bardziej istotne od tego, co się zmienia jest to, co się nie zmieni dla klientów. Mowa o produktach, doradcach, kanałach kontaktu, a więc także oddziałach – wyjaśnia wiceprezes banku. – Teraz brand mBanku będzie związany z obsługą wszystkich klientów, również korporacyjnych. Pod tym brandem będziemy świadczyli serwis, który przez wielu ekspertów i niezależne firmy jest oceniany jako najlepszy w Polsce.
Z końcem przyszłego roku rozpocznie się proces przenoszenia klientów dawnego MultiBanku do nowej platformy transakcyjnej mBanku. Zmiany nie ominą też oferty produktowej. Już teraz w poszczególnych bankach grupy jest wiele produktów takich samych lub bardzo zbliżonych. Pozostałe stopniowo będą ujednolicane w ciągu najbliższego roku – półtora. Mają to być zmiany ewolucyjne, nie rewolucyjne.
Czytaj także
- 2025-07-16: Banki spółdzielcze coraz ważniejsze dla finansowania gospodarki. Współpraca z BGK ma pobudzić lokalne inwestycje
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-06-17: Prawie 2/3 Polaków uważa się za osoby przedsiębiorcze. Kojarzy im się to z pracowitością i zaradnością
- 2025-06-16: Qczaj: Mam dłuższe włosy i w życiu nie słyszałem tylu komplementów na temat swojego wyglądu. Dziewczyny mnie porównują do Massimo z „365 dni”
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
- 2025-04-09: Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.