Newsy

Toyota: gdyby rząd udzielił wsparcia podatkowego dla aut hybrydowych, w Polsce powstałaby zapewne fabryka silników

2013-05-22  |  06:55
Mówi:Jacek Pawlak
Funkcja:Prezes zarządu
Firma:Toyota Motor Poland
  • MP4
  • Obniżenie podatków lub nawet dopłaty do ekologicznych aut hybrydowych pomogłyby zwiększyć ich sprzedaż w Polsce. Według Toyoty, czołowego producenta takich aut, to ważne nie tylko dla koncernów samochodowych, ale i dla całej gospodarki. Wielkość sprzedaży może bowiem mieć decydujący wpływ na ewentualną lokalizację fabryki silników hybrydowych.

     – Samochody produkuje się dzisiaj tam, gdzie są one sprzedawane. Coraz więcej fabryk powstaje w Europie, w Chinach, w Azji dokładnie po to, żeby konsumenci nie musieli ponosić np. kosztów transportu tych samochodów – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jacek Pawlak, prezes zarządu Toyota Motor Poland. 

    Toyota już teraz ma w Polsce dwie duże fabryki, w tym największą na świecie fabrykę komponentów tej marki w Wałbrzychu. Powstają tam między innymi silniki benzynowe oraz półautomatyczne i manualne skrzynie biegów. Pawlak podkreśla, że jakość tych produktów jest porównywalna lub nawet wyższa od innych zakładów, w tym japońskich. Prezes Toyota Motor Poland uważa, że to olbrzymia szansa, by jednostki hybrydowe były produkowane właśnie w naszym kraju.

     – W tym przypadku bardzo dużo będzie zależało przede wszystkim od decyzji Toyoty, ale także od rządu, od tego, w jaki sposób rząd wspiera zakupy aut oszczędnych i hybrydowych – podkresla prezes Toyota Motor Poland.

    Japoński koncern podejmując ewentualną decyzję o lokalizacji fabryki jednostek hybrydowych w Europie może kierować się wynikami sprzedaży. W ocenie Pawlaka, auta hybrydowe, także w wersji plug-in (czyli z silnikiem elektrycznym o zasięgu 20-30 km ładowanym z gniazdka) to przyszłość motoryzacji.

     – Jeżeli tak rzeczywiście się stanie, to na pewno będziemy tych napędów potrzebowali bardzo dużo. Wtedy mamy szansę na to, że Toyota i inni producenci dojdą do wniosku, że trzeba gdzie indziej lokalizować komponenty napędów hybrydowych. W Polsce mamy bardzo dobrą sytuację – mówi Jacek Pawlak.

    Według niego najważniejsza jest jednak zmiana systemu podatkowego. Chodzi przede wszystkim o zmianę bardzo wysokiego dziś podatku na auta z silnikami o pojemności przekraczającej 2 litry. Pawlak podkreśla, że odpowiednio dobrane podatki od zakupu samochodów powinny zachęcać Polaków do wyboru ekonomicznych i bezpiecznych aut.

     – Takie samochody powinny mieć niższe podatki, a samochody, których nie chcemy na polskich drogach, powinny mieć podatki wyższe. Tak się dzieje w innych krajach, np. we Francji, gdzie mamy system podatkowy bonus malus, a więc wysokie podatki dla samochodów nieoszczędnych i bardzo niskie podatki lub nawet dopłaty rządu dla samochodów oszczędnych – mówi Jacek Pawlak.

    Według niego mniejsze znaczenie ma to, czy Polacy kupują samochody w Polsce, czy za granicą. Problemem nie jest bowiem to, że auta są sprowadzane, lecz ich stan techniczny. Dlatego – według Pawlaka – reforma archaicznego systemu podatkowego jest pilnie potrzebna.

     – Na pewno oczekiwalibyśmy od rządu, że zadba o nas, o nasze bezpieczeństwo, o to, żebyśmy oddychali świeżym powietrzem i byli wreszcie nowoczesnym państwem europejskim – podsumowuje prezes zarządu Toyota Motor Poland.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prawo

    W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi

    W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.

    Problemy społeczne

    Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

    Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.