Newsy

Polacy stali się bardziej uważnymi konsumentami i mniej goniącymi za modą. Zmusiła ich do tego inflacja

2023-08-03  |  06:30
Mówi:dr Katarzyna Sekścińska
Firma:Wydział Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego

Galopujące ceny zmieniły podejście Polaków do zakupów i sposobu podejmowania decyzji konsumenckich. Częściej porównują oferty poszczególnych sklepów, patrzą na gramatury produktów, przerzucają się na tańsze marki czy zwracają produkty, które okazały się nietrafionym zakupem. Konsumenci przyznają, że wysoka inflacja skłoniła ich także do tego, by wybierać produkty pod kątem ich użyteczności i stosunku jakości do ceny, zamiast gonić za modą – wynika z badania ING Banku Śląskiego, Wydziału Psychologii UW i Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Wiedzy THINK!

Jak wynika z przeprowadzonego w maju badania „Konsumpcja w warunkach wysokiej inflacji”, 60 proc. Polaków z powodu wzrostu cen wydaje na zakupy więcej pieniędzy. Ich wydatki wzrosły średnio o 57 proc. Nic dziwnego, że zmienia się też zachowanie konsumentów.

Poświęcamy więcej czasu na podejmowanie decyzji konsumenckich, podejmujemy bardziej świadome decyzje konsumenckie, zastanawiamy się nad większą liczbą alternatyw, porównujemy oferty w różnych sklepach, czytamy etykiety, co nam się rzadko zdarzało wcześniej – wymienia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes dr Katarzyna Sekścińska, autorka badania, adiunktka na Wydziale Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Za tym idzie także ograniczanie zakupów. W zależności od kategorii tylko między 5 a 7 proc. Polaków deklaruje, że kupuje dziś więcej niż przed wzrostem inflacji. Rzadziej wydajemy na wyposażenie domu, elektronikę, ubrania i buty, kulturę, odpoczynek, sport, ale także na usługi kosmetyczne czy fryzjerskie.

Przy wyborach konsumenckich większe znaczenie zyskała cena – zwraca na nią uwagę połowa kupujących. Użyteczność produktu ma znaczenie już dla co czwartego z nas. Stała się ważniejsza niż to, czy dany produkt jest modny. Przykładowo wygląd i design, ręczne wykonanie czy pochodzenie produktu liczą się dziś dla ok. 20 proc. konsumentów.

– Do kompletu z tym, że zwracamy większą uwagę na użyteczność produktów, idzie także to, że jeśli nam coś się jednak po czasie wydaje mniej użyteczne, niż nam się wydawało na początku, to chętnie to zwracamy, co nie miało właściwie miejsca przed inflacją – mówi dr Katarzyna Sekścińska.

Ta zmiana w podobnym stopniu dotyczy tańszych i droższych trwałych produktów. Niemal jedna czwarta dorosłych Polaków zwiększyła liczbę zarówno zwracanych, jak i reklamowanych produktów. Tylko co 10. badany reklamuje i zwraca mniej niż przed wzrostem inflacji.

Zmieniło się także to, jakiego rodzaju produkty kupujemy, zwłaszcza w przypadku zakupów codziennych – częściej wybieramy marki własne dyskontów i produkty z niższych półek cenowych. Na popularności zyskują programy lojalnościowe. Polacy intensywnie poszukują także promocji i rabatów, co nie było normą w czasach sprzed wysokiej inflacji. Podejście zmieniło się także w kwestii ekologiczności produktów. Ten aspekt jest ważny dla 40 proc. badanych.

– Bardzo zredukowaliśmy liczbę dóbr luksusowych i tych z wyższej półki. To z kolei lepiej jest widoczne na droższych produktach czy produktach trwałego użytku. Za tym w parze poszło to, że zaczęliśmy się bardziej interesować produktami, którym możemy dać drugie życie, czyli produktami z second handów – mówi ekspertka Wydziału Psychologii UW.

W przypadku droższych dóbr trwałego użytku około połowy badanych poświęca więcej czasu na podjęcie decyzji, porównuje więcej możliwości, ceny produktów w większej liczbie sklepów. W przypadku tańszych dóbr trwałego użytku w ten sposób działa 40 proc. konsumentów. Z kolei co trzeci Polak deklaruje, że zintensyfikował zakupy w second handach, natomiast 8 proc. dopiero odkrywa ich istnienie.

– To, co mnie cieszy, to to, że być może ograniczymy konsumpcyjne podejście do życia – mówi dr Katarzyna Sekścińska.

Sami badani jednak dosyć negatywnie oceniają zmiany zachowań, jakie wymusiła na nich pandemia, głównie ze względu na fakt występowania trudnych okoliczności.

– Ponad 40 proc. Polaków przyznaje, że kupuje mniej i to zmiana na gorsze. 32 proc. mówi, że skoro musi teraz poświęcać czas, by bardziej świadomie konsumować, jest to zmianą na gorsze. Z drugiej strony co 10. Polak mówi, że to właściwie całkiem pozytywna zmiana: „może ja nie potrzebuję mieć tylu rzeczy w szafie i powinienem bardziej świadomie konsumować” – dodaje naukowczyni. – Myślę, że jak już nam te zachowania wejdą w krew, staną się nawykowe i powtarzalne, to nawet jak inflacja spadnie do akceptowalnego poziomu i skończy się okres wysokiej inflacji, pewne rzeczy z nami zostaną – ocenia.

Zmiany nawyków, które wyrobiła w nas pandemia, mogą pozostać z nami na dłużej. 65 proc. ankietowanych twierdzi, że na pewno do końca wysokiej inflacji. 30 proc. zakłada, że zmiana sposobu podejmowania decyzji jest w ich przypadku stała i niezmienna w czasie. Co 10. widzi ją jako chwilową.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Demografia, zdrowie, edukacja i ekologia. Nowe technologie mają coraz większe znaczenie dla rozwiązywania najbardziej palących problemów

O pozytywnym wpływie technologii na biznes mówi się od dawna, za czym idą rosnące z roku na rok inwestycje przedsiębiorstw w ten obszar, m.in. chmurę czy sztuczną inteligencję. Coraz częściej nowe technologie znajdują także zastosowanie w rozwiązywaniu palących problemów globalnych. Pracują nad nimi zarówno duże korporacje, naukowcy i studenci, jak i start-upy z całego świata. – Nowe technologie posiadają ogromny potencjał w przekształcaniu i wspieraniu kluczowych obszarów społeczno-gospodarczych, takich jak edukacja, zdrowie, środowisko i gospodarka – mówi Alicja Tatarczuk z Huaweia. Koncern szuka takich innowacyjnych pomysłów wśród młodych naukowców w swoim konkursie Tech4Good, który jest częścią programu Seeds for the Future.

Handel

W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika

Polacy mają problem z prawidłowym wskazaniem elektroodpadów i nie do końca wiedzą, gdzie oddawać takie zużyte sprzęty – pokazuje badanie agencji badawczej Zymetria na zlecenie RLG. 34 proc. badanych przyznało, że zdarzyło im się źle zutylizować wyrzucane elektroodpady. Odpady, które najczęściej trafiają w nieodpowiednie miejsce, to m.in. kable, ładowarki czy słuchawki. – Podobnie jest z różnego rodzaju golarkami, lokówkami, zabawkami na baterie i innymi małymi sprzętami, czyli tym, co niebawem będziemy kupować pod choinkę – zauważa Monika Wyciechowska z RLG w Polsce. Jak wskazuje, ponad połowa Polaków nie wie, że starych sprzętów nie wolno wyrzucać do pięciu frakcji, ale trzeba je oddać do specjalnych punktów zbiórki.

Bankowość

Banki i fundusze skoncentrowane na zielonych aspektach finansowanych projektów. UE stawia przed nimi coraz więcej wymogów

Zielona transformacja w Europie odciska coraz mocniejsze piętno na wszystkich sektorach gospodarki, także w branży finansowej. Wchodzące w życie kolejne regulacje z jednej strony wymuszają na bankach i innych instytucjach uwzględnianie kwestii ESG przy podejmowaniu decyzji o udzielaniu firmom kredytu inwestycyjnego czy zakupie akcji lub obligacji spółek. Z drugiej strony kolejne dyrektywy i rozporządzenia tworzą podstawy do oceny stopnia „zieloności” projektów. Ekologizację branży ma wspomóc utworzona właśnie platforma koordynująca działania branży – POLSIF.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.