[DEPESZA] S&P: Kryzys wywołany koronawirusem będzie mieć krótkotrwały charakter. Obniżki stóp procentowych mogą być mieczem obosiecznym w walce z recesją
Szacowany spadek PKB dla strefy euro ukształtuje się w tym roku w przedziale -0,5 do -1 proc., ale spowolnienie powinno mieć krótkotrwały charakter – prognozuje S&P Global Ratings. Według analityków trzeba spodziewać się tymczasowego ograniczenia akcji kredytowej, a jakość portfela kredytowego banków się pogorszy, ale większość z nich pozostanie bezpieczna. – Inicjatywy banków centralnych, takie jak obniżanie stóp procentowych, mogą też być obosiecznym i ostatecznie mniej skutecznym mieczem do walki z recesją – zauważa analityk S&P Michał Selbka.
– Czas obecnej pandemii SARS-CoV-2 jest bardzo niefortunny w obliczu i tak spodziewanego spowolnienia gospodarczego oraz kryzysu na rynku ropy naftowej i załamania się cen tego surowca – podkreśla w komentarzu dla agencji Newseria Biznes Michał Selbka, główny analityk agencji S&P Global Ratings odpowiedzialny za ocenę ryzyka krajowego sektora bankowego (BICRA) dla Polski.
S&P szacuje, że nagłe zahamowanie wzrostu gospodarczego, spowodowane przez SARS-CoV-2, doprowadzi w tym roku do globalnej recesji – dla strefy euro szacowany spadek PKB kształtuje się w przedziale -0,5 do -1 proc. Stany Zjednoczone także pozostaną bez gospodarczego wzrostu.
– Na tę chwilę oceniamy jednak, że choć jest to nagłe i bardzo znaczące spowolnienie, powinno mieć charakter krótkotrwały. Oczywiście wciąż pozostaje wiele niewiadomych dotyczących tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa, rodzaju działań podejmowanych przez państwa, ale przede wszystkim okresu ich trwania oraz realnej efektywności polityki pomocowej dla gospodarki – mówi Michał Selbka.
Jak podkreśla, po stronie banków trzeba spodziewać się przynajmniej tymczasowego ograniczenia akcji kredytowej oraz dalszego pogorszenia ich rentowności – zwłaszcza w obliczu obniżania stóp procentowych i niższej zdolności kredytowej pożyczkobiorców.
– Długotrwały okres bardzo niskich stóp procentowych doprowadził zarówno do pewnego zamaskowania prawdziwej zdolności kredytowej wielu słabszych pożyczkobiorców, jak i jakości portfela banków. SARS-CoV-2 może częściowo stać się katalizatorem. W ostatnich latach niskie stopy procentowe miały też istotny wpływ na wzrost cen nieruchomości w wielu państwach europejskich – mówi Michał Selbka.
W raporcie „COVID-19 Countermeasures May Contain Damage To Europe’s Financial Institutions For Now” S&P przewiduje, że jakość portfela kredytowego banków pogorszy się na skutek obecnego kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa. Jednak większość z nich zbudowała w ostatnich latach wystarczające bufory kapitałowe, dlatego powinny pozostać bezpieczne – o ile bieżąca sytuacja nie przeobrazi się w długotrwałą recesję. Analitycy wskazują też, że dla banków kluczowa w przezwyciężeniu obecnego kryzysu może okazać się digitalizacja – zarówno po stronie operacyjnej, jak i w relacjach z klientami.
We wtorek Rada Polityki Pieniężnej po raz pierwszy od pięciu lat zdecydowała się na zmianę stóp procentowych, które pozostawały na niezmienionym poziomie od 2015 roku. Główna stopa referencyjna została obniżona o 0,5 pkt proc. do rekordowo niskiego poziomu 1 proc., co w uzasadnieniu RPP ma między innymi zmniejszyć obciążenia po stronie kredytobiorców.
– Inicjatywy banków centralnych, takie jak obniżanie stóp procentowych, mogą być obosiecznym i ostatecznie mniej skutecznym mieczem do walki z recesją – zauważa jednak Michał Selbka.
W związku z pogorszeniem prognoz gospodarczych i nastrojów na rynkach finansowych – połączonych z dużymi obniżkami cen ropy naftowej na globalnym rynku – banki centralne istotnie poluzowały w ostatnich dniach politykę pieniężną. Amerykański Fed obniżył stopy niemal do zera, uruchomił skup aktywów i zwiększył skalę płynności na rynku finansowym. Europejski Bank Centralny, ze względu na ujemny poziom stóp procentowych, poluzował warunki monetarne, m.in. zwiększając skalę operacji zasilających w płynność oraz zwiększając skalę skupu aktywów.
– W obecnej sytuacji kryzysowej Komisja Europejska zadeklarowała akceptację pomocy państwowej dla prywatnych spółek. Niektóre centralne banki, jak EBC, tymczasowo obniżyły wymogi kapitałowe i płynnościowe dla banków komercyjnych, co ważne, odsuwając zagrożenie interwencji wobec np. kapitału podporządkowanego czy hybrydowego. Również antycykliczne bufory kapitałowe (CCyB) banków – wymagane w niektórych państwach w okresie niedawnego, bardzo dobrego cyklu koniunkturalnego – mogą teraz zostać wykorzystane, czyli obniżone, zgodnie z ich pierwotnym założeniem – mówi Michał Selbka.
Premier Mateusz Morawiecki przedstawił wczoraj wstępne założenia tzw. tarczy antykryzysowej, która ma zamortyzować skutki pandemii koronawirusa dla przedsiębiorstw i gospodarki. Pozytywnie ocenił poniedziałkowe zapowiedzi Narodowego Banku Polskiego, który będzie prowadził skup obligacji skarbowych na rynku wtórnym w ramach strukturalnych operacji otwartego rynku oraz operacje zasilające sektor bankowy w płynność poprzez transakcje repo.
– Oprócz roli banku centralnego w zapewnianiu płynności sektora kluczowe wydają się być bodźce oraz wsparcie ze strony polityki fiskalnej – szczególnie w krótszym i średnim terminie. Możliwymi do wykorzystania narzędziami są np. kredyty pomostowe, gwarancje kredytowe, bezpośrednie subsydia czy odroczenia podatków korporacyjnych. One nie tylko mogą zahamować wzrost bezrobocia oraz liczbę upadłości firm, ale pośrednio poprawiają też jakość kredytów oraz obciążenia kapitałowe w sektorze bankowym – mówi ekspert.
Jak podkreśla, poziom upadłości spółek z pewnością wzrośnie – szczególnie tych, które miały problemy jeszcze przed rozpoczęciem pandemii, ale będzie to uzależnione m.in. od regionu i sektora gospodarki (np. branża transportowa, turystyczna lub surowcowa mogą znaleźć się w stosunkowo najcięższej sytuacji) oraz okresu i charakteru środków podjętych przez państwa w celu walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
– W celu tymczasowego odciążenia kredytobiorców banki we Włoszech czy w Polsce już wprowadziły możliwość wakacji kredytowych, czyli odroczenia rat kapitałowych o trzy, a nawet sześć miesięcy dla klientów detalicznych i małych lub średnich przedsiębiorstw. Podjęte działania powinny zapobiec niektórym niewypłacalnościom, szczególnie w obliczu mocnych środków użytych przez państwa w walce z SARS-CoV-2, o ile nie będziemy mieli do czynienia z wystąpieniem długiego okresu głębszej recesji – podkreśla główny analityk agencji S&P Global Ratings odpowiedzialny za ocenę ryzyka krajowego sektora bankowego dla Polski.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.