Mówi: | Ewa Zajączkowska-Hernik |
Funkcja: | posłanka do Parlamentu Europejskiego, Konfederacja |
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
– Z perspektywy Europejczyków najważniejsze zadania stojące przed Komisją Europejską to zapewnienie konkurencyjności i wzmocnienie europejskiej gospodarki, która jest w trendzie spadkowym, oraz zapewnienie bezpieczeństwa. Mamy niebagatelny problem z legalną i nielegalną, niekontrolowaną migracją, wiele społeczeństw zwraca na to uwagę. I to są aspekty, których od Komisji Europejskiej czy od rządów państw narodowych oczekują Europejczycy – mówi agencji Newseria Ewa Zajączkowska-Hernik, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Konfederacji.
Komisja Europejska, pod wodzą Ursuli von der Leyen, rozpoczyna właśnie swoją kadencję, a jednym z jej priorytetów ma być poprawa konkurencyjności i ożywienie unijnej gospodarki, która przegrywa globalny wyścig z USA i Chinami. Wskazuje na to m.in. październikowy raport koalicji Europe Unlocked, której członkiem jest Konfederacja Lewiatan. Od 1993 do 2022 roku PKB per capita w USA wzrosło o prawie 60 proc., podczas gdy w Europie zaledwie o mniej niż 30 proc. Ta różnica pogłębiła się jeszcze bardziej w sektorach o wysokim wzroście, takich jak innowacje i technologie, gdzie Europa pozostaje wyraźnie w tyle. („Turning the Key: Unlocking European Competitiveness Europe Unlocked’s Call to Action”).
Podobne wnioski płyną z wrześniowego raportu o konkurencyjności UE, opracowanego na zlecenie Komisji Europejskiej przez Mario Draghiego, byłego prezesa Europejskiego Banku Centralnego. Publikacja wymienia kluczowe problemy, z którymi mierzy się obecnie UE, jak m.in. niska innowacyjność w porównaniu do USA i Chin – szczególnie w dziedzinie zaawansowanych technologii, takich jak sztuczna inteligencja czy komputery kwantowe; wyzwania związane z połączeniem dekarbonizacji i jednoczesnym utrzymaniem konkurencyjności przemysłu oraz wysokie koszty energii, które znacząco obciążają europejskie firmy, zwłaszcza w porównaniu do konkurentów zza Atlantyku. Dlatego też raport Draghiego wskazuje na pilną potrzebę radykalnych zmian w unijnej polityce gospodarczej i szybkich działań w obszarach takich jak innowacje i zielone technologie. Wśród postulatów jest m.in. konieczność podniesienia wydatków na inwestycje o dodatkowe 750–800 mld euro rocznie, co odpowiada ok. 4,4–4,7 proc. unijnego PKB. Bez tego Europa może przegrać globalny wyścig o pozycję gospodarczą i pozostanie daleko w tyle za swoimi konkurentami.
– Problemem będzie to, że w pewnym momencie dojdziemy do punktu, kiedy jedynym aktywem Unii Europejskiej będą konsumenci. Przestaniemy liczyć się gospodarczo, stracimy konkurencyjność ze Stanami Zjednoczonymi, stracimy konkurencyjność z Chinami, a chińskie czy amerykańskie produkty będą nas zalewać. A jedynym, co będziemy mogli zaoferować światu, będą właśnie konsumenci. Jeżeli ich też będziemy dociskać zieloną polityką, transformacją energetyczną, zeroemisyjnością i różnymi zobowiązaniami wynikającymi z Europejskiego Zielonego Ładu, to może dojść do sytuacji, gdzie nawet europejskich konsumentów nie będzie stać na to, żeby kupować produkty, które będą nas zalewały z różnych stron – ostrzega Ewa Zajączkowska-Hernik.
Według raportu Draghiego Europa jest w tej chwili jednym z liderów w rozwoju czystych, zielonych technologii. Jednak z drugiej strony ponosi też ogromne koszty związane z transformacją energetyczną. W porównaniu z USA europejskie firmy płacą wyższe rachunki za energię, a konkurencja ze strony Chin w obszarze zielonych technologii stale rośnie. Raport Draghiego podkreśla, że dekarbonizacja powinna stać się motorem wzrostu unijnej gospodarki, ale tylko przy jednoczesnym rozwiązaniu problemu dysproporcji cen energii i wyzwań związanych z dekarbonizacją przemysłu.
Co istotne, te wnioski mają posłużyć Komisji Europejskiej jako baza w pracach nad nowym planem dotyczącym wzmocnienia konkurencyjności Europy – w szczególności do opracowania nowego Clean Industrial Deal, który zostanie przedstawiony w ciągu pierwszych 100 dni nowej kadencji KE.
– Żeby europejski przemysł się rozwinął i był konkurencyjny na światowym rynku, potrzebna jest bardzo duża deregulacja. Perspektywa zacieśniania czy dociskania śruby i wprowadzania Europejskiego Zielonego Ładu spowoduje, że wiele europejskich firm będzie się mierzyć z rosnącymi cenami energii, z rosnącymi kosztami zatrudnienia. Niestety to będzie powodować, że europejska konkurencyjność będzie spadała, a nie wzrastała – mówi eurodeputowana.
Jak ocenia, żeby wzmocnić konkurencyjność unijnej gospodarki, Komisja Europejska musiałaby się wycofać z obligatoryjnego wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu.
– Jeżeli ktoś chce budować swoje przedsiębiorstwo czy też któreś z państw chce budować swoją gospodarkę na zeroemisyjności, to oczywiście ma do tego pełne prawo. Natomiast odgórne zmuszanie do tego wszystkich państw przez Komisję Europejską – pod groźbą kar, jeśli któreś z nich nie wypełni poszczególnych zobowiązań, bo przecież np. dyrektywa EPBD mówi wprost o karach, które mają być nałożone na tych, którzy nie doprowadzą swoich nieruchomości do zeroemisyjności – nie spowoduje, że przedsiębiorstwa czy gospodarstwa będą konkurencyjne. Nie na tym to polega, to nie jest ten kierunek, w którym Komisja Europejska powinna iść, jeżeli chcemy przywrócić konkurencyjność. Musimy uwolnić europejską gospodarkę od zobowiązań wynikających z Europejskiego Zielonego Ładu – uważa Ewa Zajączkowska-Hernik.
Podczas ubiegłotygodniowej sesji plenarnej Parlament Europejski zatwierdził w głosowaniu skład nowej Komisji Europejskiej, na której czele ponownie staje Ursula von der Leyen. Szefowa KE przedstawiła też eurodeputowanym plan działań na nadchodzących pięć lat. Jak wskazała, Europa będzie się trzymać celów Zielonego Ładu i nie zrezygnuje z działań na rzecz ochrony klimatu, ale transformacja energetyczna powinna być prowadzona bardziej zręcznie niż do tej pory. Szefowa Komisji przedstawiła też działania na rzecz utrzymania konkurencyjności europejskiej gospodarki i zapowiedziała, że jedną z pierwszych inicjatyw nowej KE będzie Kompas Konkurencyjności, który wyznaczy kierunki jej działań i będzie oparty na wnioskach z raportu Mario Draghiego. Kompas ma być skupiony na trzech filarach, tzn. zamknięciu luki innowacyjnej z USA i Chinami, dekarbonizacji oraz zwiększeniu bezpieczeństwa i zmniejszeniu zależności Europy od innych podmiotów.
Według raportu Draghiego Europa – obok zwiększenia wydatków na inwestycje o blisko 5 proc. PKB UE rocznie – pilnie potrzebuje nowej strategii przemysłowej, skoncentrowanej na sektorach o strategicznym znaczeniu, pełnego wdrożenia jednolitego rynku oraz gruntownej reformy zarządzania UE, zwiększenia koordynacji i ograniczenia biurokracji. Na ten kierunek wskazuje też październikowy raport Europe Unlocked, według którego drogą do zapewnienia Europie globalnej konkurencyjności w nadchodzących dekadach są reformy strukturalne, koncentracja na innowacjach i cyfryzacji (w pełni funkcjonujący jednolity rynek cyfrowy mógłby zwiększyć unijne PKB o 2 proc., a inwestycje w sieci nowej generacji, takie jak 5G, mogłyby dodać ponad 106 mld euro rocznie) oraz inteligentniejsze regulacje, które w tej chwili są wskazywane jako jedna z głównych barier rozwojowych – aż 60 proc. przedsiębiorstw postrzega przepisy UE jako główną przeszkodę dla inwestycji i innowacji. Dlatego też priorytetem nowej KE powinno być przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE i zatrzymanie inflacji regulacyjnej.
Czytaj także
- 2025-03-24: Europa mierzy się z niedoborem kadr. Konieczne inwestycje w edukację i ograniczenie obciążeń dla firm
- 2025-03-25: Polityka powrotów nielegalnych imigrantów do ich krajów pochodzenia jest nieskuteczna. Trwają prace nad zmianami w prawie
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-26: 1,2 tys. więźniów politycznych przebywa w białoruskich więzieniach. Europarlamentarzyści wyrażają wsparcie dla walczących o wolność
- 2025-03-17: UE przedstawi w tym tygodniu szczegóły dotyczące planu dozbrojenia Europy. Problemem jest sposób jego sfinansowania
- 2025-03-18: Europa będzie się zbroić. Musi być gotowa na atak Rosji na kraj NATO w ciągu kilku najbliższych lat
- 2025-03-31: Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-21: Są już pierwsze propozycje deregulacji przepisów dla biznesu. Ten proces może pobudzić inwestycje i zwiększyć konkurencyjność Polski
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
Europejski biznes zaapelował do instytucji unijnych o szybkie przyjęcie pierwszego tzw. pakietu Omnibus. To zestaw propozycji KE, który ma uprościć obowiązki firm związane z dyrektywą CSRD dotyczącą m.in. oceny wpływu działalności na środowisko. Eksperci podkreślają jednak, że fakt, iż będzie więcej czasu na wdrożenie wymogów czy że mniej firm będzie objętych regulacjami, nie oznacza, że biznes może zaprzestać przygotowań.
Problemy społeczne
Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy

Jedna na trzy kobiety w Unii Europejskiej doświadcza przemocy fizycznej lub seksualnej. Mniej kobiet niż mężczyzn pracuje zawodowo, mniej pełni też rolę kierowniczą, za to więcej pracuje na gorzej płatnych stanowiskach. Panie zarabiają też średnio o 12 proc. mniej niż mężczyźni – wynika z danych Komisji Europejskiej. Opracowana mapa drogowa na rzecz praw kobiet ma pomóc wyrównywać szanse na rynku pracy i w dostępie do edukacji, ale też walczyć z przemocą wobec kobiet – zarówno fizyczną, jak i ekonomiczną.
Edukacja
W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat

Poziom koncentracji młodzieży funkcjonującej w trybie multiscreeningu spada poniżej poziomu umożliwiającego efektywną naukę – wskazują eksperci NASK. Cyfrowe bodźce sprawiają, że mniejsza jest też zdolność do głębokiego przetwarzania informacji. By poradzić sobie z wyzwaniami, jakie wiążą się z rozwojem cyfrowym, kluczowe jest rozwijanie umiejętności społecznych od najmłodszych lat, m.in. uważności. Fundacja Orange w ramach programu MegaMisja chce budować takie kompetencje u przedszkolaków i młodszych uczniów.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.