Newsy

Gen. Pacek (AON): Będzie mniej żołnierzy, ale więcej nowoczesnego sprzętu

2012-10-18  |  06:40
Mówi:gen. dyw. Bogusław Pacek
Funkcja:Rektor
Firma:Akademia Obrony Narodowej
  • MP4

    Polska odprawi część żołnierzy do cywila i postawi na najnowocześniejszy sprzęt. Dodatkowo wprowadzi fundamentalne zmiany w dowództwie Sił Zbrojnych. To ogólne założenia rządowego projektu modernizacji sił zbrojnych na lata 2013-2018. – Decyzja dotycząca przebudowy polskich wojsk oznacza także inne niż do tej pory, tzw. zdolnościowe podejście do wojska – mówi Agencji Informacyjnej Newseria gen. dyw. Bogusław Pacek, rektor Akademii Obrony Narodowej.

    Modernizacja polskiej armii będzie polegała nie tylko na zakupie nowego sprzętu, ale również na zmianach w strukturach. Przykładowo Sztab Generalny Wojska Polskiego przestanie być organem dowodzenia, a jego nowym zadaniem będzie nadzór nad armią, tworzenie planów i doradzanie Ministerstwu Obrony Narodowej.

    Zgodnie ze „Szczegółowymi kierunkami przebudowy i modernizacji sił zbrojnych” zredukowane zostaną dowództwa sił zbrojnych: Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Wojsk Specjalnych.

     – Ma powstać jedno dowództwo, które będzie łączyło te cztery dotychczasowe dowództwa. Ta zasadnicza zmiana zakładająca przebudowę wojsk oznacza także inne, zdolnościowe podejście do wojska. Będziemy koncentrowali się na określonych zdolnościach rozpoznawczych, związanych z mobilnością wojsk, z rażeniem, z przetrwaniem, z ochroną wyjaśnia gen. dyw. Bogusław Pacek.

    Według rektora Akademii Obrony Narodowej zmiany w armii mają mieć wpływ na większą integrację z siłami NATO. Pozwoli to na większy udział naszych wojsk w działaniach podejmowanych przez sojuszników oraz państwa Unii Europejskiej.

      Filar naszych działań to nie tylko obrona własnego państwa, ale także nasze zadania, które wynikają z artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego, zapewniającego gwarancje obrony danego państwa, przez innych członków NATO, w wypadku ataku twierdzi. Na pewno modernizacja w znacznym stopniu będzie pokazywała, na czym zależy systemowi obronnemu państwa.

    W przyszłym roku, zgodnie z ustawą budżetową, resort obrony narodowej będzie miał do dyspozycji ponad 31 mld zł, z czego znaczną część przeznaczy na modernizację. Najwięcej środków, zgodnie ze „Szczegółowymi kierunkami”, zostanie przeznaczonych na Marynarkę Wojenną i obronę powietrzną.

     – Program modernizacji sił zbrojnych zakłada wydawanie równomierne pieniędzy w każdym roku. Ponad 20 proc. naszego budżetu wydawanego jest na nowoczesny sprzęt i technologie. Miejmy nadzieję, że zgodnie z oczekiwaniami prezydenta, ale także zgodnie z decyzjami ministra obrony narodowej, będziemy procentowo wydawać coraz więcej w każdym roku na zakupy, bo od tego nie da się uciec mówi gen. Bogusław Pacek.

    Kilka tygodni temu, podczas ćwiczeń Anakonda 2012 w Drawsku Pomorskim, premier Donald Tusk zapowiedział, że armia już w 2014 roku wzbogaci się nie o 26, a o 70 nowych śmigłowców. Na razie jednak ani MON, ani armia nie podjęli żadnych formalnych kroków ku realizacji tego projektu.

      To bardzo duży przetarg i bardzo duży zakup, który trwa wiele lat. W tym roku rozpoczynają się prace wyjaśnia rektor AON.

    Zapowiada, że w tym roku rozpocznie się również procedura zakupu samolotów szkoleniowych. Termin przetargu był już dwukrotnie przekładany.

      Wcześniej mówiliśmy o samolocie szkolno-bojowym LIFT. Dzisiaj wiemy, że będzie pozyskany samolot typowo szkolny. Jest to także początek, ale bardzo istotny procesu, który będzie trwał kilka lat – podkreśla gen. Pacek.

    Na pieniądze i nowy sprzęt czeka również Marynarka Wojenna. 

      W Marynarce Wojennej nie ma w tym roku zakupów, natomiast będą decyzje. Jest decyzja wstępna i w przygotowaniu jest jej realizacja w sprawie tego, żeby słynnego już Gawrona zamienić z korwety na okręt patrolowy. To oznacza określone wydatki, bo nie da się tego zrobić za darmo mówi gen. Pacek. To także kwestia remontu fregaty i pozyskania kolejnego okrętu.

    Jak dodaje, proces modernizacji floty będzie długotrwały.

     – Nie ma państwa na świecie, które trzyma okręt wojenny „na półce” i po zapłaceniu np. miliarda złotych można go pozyskać. Pozyskuje się program, określone technologie i kończy się to wszystko umową, której realizacja trwa wiele lat – podkreśla rektor Akademii Obrony Narodowej.

    W najbliższych latach największy nacisk będzie położony na tworzenie tzw. obronnej tarczy rakietowej, która docelowo ma być elementem systemu NATO. Zabiega o to głównie prezydent Bronisław Komorowski.

      Z całą pewnością to, co dotyczy obrony przeciwlotniczej, przeciwrakietowej, przygotowania się na ewentualny atak z powietrza, będzie naszym priorytetem. W związku z tym to, co już było przedmiotem debaty publicznej i zostało spowodowane określonym oczekiwaniem prezydenta, na pewno znajdzie się w planach modernizacyjnych twierdzi generał.

    Według planów MON nowym sprzętem mają dysponować w najbliższych latach również wojska lądowe. Jednak w tym punkcie wciąż brak konkretnych decyzji.

      Wiele zakupów dotyczyć będzie wojsk lądowych. Trwa pozyskiwanie środków, które będą zwalczały cele powietrzne. Poprawiane są także zdolności naszych wojsk zmechanizowanych i pancernych. W przygotowaniu jest uniwersalna platforma gąsienicowa. Dzisiaj nie mówimy o pozyskiwaniu czołgów, ale taka platforma z całą pewnością jest wojsku potrzebna – wyjaśnia gen. Pacek.

    Rektor AON uważa, że przyszłością armii nie tylko polskiej jest inwestowanie w nowoczesne technologie obronne. To oznacza, że do budżetu naszego wojska z roku na rok powinno trafiać coraz więcej pieniędzy na ten cel.

      Dzisiaj we wszystkich armiach świata, także w Polsce, mamy coraz mniej żołnierzy, ale coraz bardziej skomplikowany, nowoczesny sprzęt. To nie zmniejsza możliwości, a wręcz przeciwnie. Mniej żołnierzy, bardziej nowoczesne technologie poprawiają zdolności i siłę rażenia wojska wyjaśnia generał.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Forum Sektora Kosmicznego 4 czerwca 2024

    European Financial Congress 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    Tylko co 20. palacz jest w stanie samodzielnie rzucić papierosy. Dziś Światowy Dzień Bez Papierosa

    Niemal co trzeci dorosły Polak przyznaje się do palenia papierosów. Ta liczba świadczy o porażce polskiej polityki zdrowotnej, w ramach której zakładano redukcję udziału palaczy w społeczeństwie do 5 proc. przed 2030 rokiem. Taki sukces zanotowała Szwecja, w której odsetek palaczy spadł w latach 2008–2023 z 15 proc. do 5,6 proc. Tymczasem wachlarz chorób wywołanych wdychaniem papierosowego dymu jest bardzo szeroki. Najgroźniejsze z nich, oprócz nowotworów, są związane z układem oddechowym i sercowo-naczyniowym jak np. żylna choroba zakrzepowo-zatorowa. 31 maja obchodzona jest 37. rocznica Światowego Dnia Bez Papierosa.

    Prawo

    Po wyborach wiele tematów w Komisji Europejskiej będzie kontynuowanych. Wśród nich Zielony Ład czy działania na rzecz solidarności z Ukrainą

    Jest mało prawdopodobne, by po czerwcowych wyborach do europarlamentu nowa Komisja Europejska radykalnie zmieniła kierunek w wielu kluczowych tematach. Dotyczy to głównie Europejskiego Zielonego Ładu. Wśród priorytetów Brukseli, które w nowej kadencji będą z pewnością kontynuowane, wymienia się także kwestie związane z cyberbezpieczeństwem i digitalizacją na terenie Wspólnoty. W Polsce wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę, 9 czerwca.

    Problemy społeczne

    W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci

    Według UNICEF jedno na pięć dzieci żyje w strefach objętych konfliktami lub z nich ucieka. Organizacja Narodów Zjednoczonych w latach 2005–2022 zweryfikowała ponad 315 tys. poważnych naruszeń praw dziecka na obszarach objętych konfliktem. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Strefie Gazy, gdzie tylko w tym roku zginęło więcej dzieci niż w 2022 roku na całym świecie.  Wojna zabiera dzieciom to, co najważniejsze, czyli poczucie bezpieczeństwa i znacząco wpływa na ich rozwój – alarmuje Polska Akcja Humanitarna.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.