Mówi: | Mariusz Adamiak |
Funkcja: | dyrektor Biura Strategii Rynkowych |
Firma: | PKO Bank Polski |
Uspokojenie na rynkach globalnych może zachęcić inwestorów do powrotu do Polski
Niepokojące dane z chińskiej gospodarki oraz wciąż taniejąca ropa naftowa spowodowały, że początek roku na światowych rynkach finansowych był nerwowy. Z kolei w Polsce obniżka ratingu, dokonana przez S&P w połowie stycznia, przełożyła się negatywnie na notowania złotego i koszty długu. Jednak dobre informacje z polskiej gospodarki wyciszyły na razie początkowe niepokoje, a gdyby doszło do uspokojenia sytuacji na surowcach oraz na rynku chińskim, byłaby szansa na powrót do wzrostów na giełdzie.
– Początek roku był bardzo nerwowy na rynkach finansowych zarówno na świecie, jak i w Polsce. Inwestorów niepokoiło wiele czynników. Na świecie była to przede wszystkim obawa o spowolnienie wzrostu gospodarczego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Mariusz Adamiak, dyrektor Biura Strategii Rynkowych w PKO Banku Polskim. – Mieliśmy słabe dane gospodarcze z Chin, co skutkowało spadkiem cen surowców. To z kolei wzbudziło obawy o wypłacalność niektórych krajów, a to przełożyło się na rynki finansowe i mocno zaniepokoiło inwestorów.
Chiński PKB w ubiegłym roku wzrósł o 6,9 proc., a według styczniowych prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego w tym roku wzrośnie o 6,3 proc. Wskaźnik PMI dla chińskiego przemysłu pozostaje pod kreską (czyli poniżej granicy 50 pkt) od marca 2015 roku. W ubiegłym miesiącu znów odnotowano jego spadek do 48 pkt. Zdaniem Mariusza Adamiaka spowolnienie tempa rozwoju jest skutkiem przestawiania chińskiej gospodarki z modelu przemysłowo-eksportowego na konsumpcyjny.
– Uspokojenie sytuacji w Chinach, ustabilizowanie wzrostu gospodarczego i nastrojów inwestorów na pewno pomogłoby rynkom finansowym – mówi Mariusz Adamiak. – Barometrem dla rynków są ceny ropy. One są wskaźnikiem popytu globalnego oraz perspektyw gospodarczych rynków wschodzących, bo duża ich część jest producentami ropy, a co za tym idzie – są one uzależnione od notowań tego surowca.
Od połowy lutego baryłka teksańskiej ropy WTI podrożała już o ponad 8 dolarów, czyli prawie o 30 proc. Zdaniem Mariusza Adamiaka, choć ogromne zapasy ropy nie pozwolą w najbliższym czasie na znaczące odbicie cen tego surowca, to potencjał spadkowy jest już mocno ograniczony. Ropa wciąż jest jednak tańsza o ponad 6 proc. niż na przełomie roku, w ciągu trzech lat jej cena spadła o ponad 60 proc. To powoduje kłopoty krajów takich jak Rosja czy Wenezuela. Polska przez większość światowych inwestorów postrzegana jest jako rynek wschodzący, podobnie jak wspomniane gospodarki. Do tego dochodzą czynniki wewnętrzne.
– W Polsce na początku roku również mieliśmy do czynienia z dosyć zmiennymi nastrojami. Było to spowodowane przede wszystkim obawami inwestorów o dyscyplinę fiskalną, ponieważ program rządu zakłada spory wzrost wydatków i pojawiły się wątpliwości o możliwość ich sfinansowania – przypomina Mariusz Adamiak. – Ostatnie tygodnie przyniosły jednak spore uspokojenie w tej kwestii. Retoryka wypowiedzi członków rządu odpowiedzialnych za gospodarkę dąży zdecydowanie w kierunku uspokojenia nastrojów rynkowych i pogodzenia planów wydatkowych z możliwymi do osiągnięcia wpływami.
Po gwałtownym spadku wartości złotego w połowie stycznia, gdy agencja Standard & Poor’s obniżyła rating Polski do poziomu BBB+, polska waluta zyskała już ponad 5 proc. Kurs EUR/PLN znajduje się obecnie na poziomie najniższym od dwóch miesięcy. Także rentowności polskich obligacji wyraźnie cofnęły się ze szczytów osiągniętych na początku roku.
Zdaniem Mariusza Adamiaka ważnym czynnikiem stabilizującym nastroje inwestorów w Polsce jest również bardzo mocny wzrost gospodarki. W całym 2015 roku dynamika PKB wyniosła 3,6 proc., a w IV kw. gospodarka rozwijała się w tempie 3,9 proc rdr., czyli najszybciej od czterech lat.
– W perspektywie dalszych kwartałów bardzo istotne jest to, żeby inwestorzy odzyskali jasność sytuacji co do polityki państwa wobec głównych sektorów notowanych na tej giełdzie – zwraca uwagę Mariusz Adamiak.
Dyrektor biura strategii rynkowych PKO Banku Polskiego przypomina, że giełda to nie tylko indeksy, lecz także poszczególne spółki, których wyceny przekładają się na obraz całego rynku. Na naszej warszawskiej giełdzie dominują takie sektory jak bankowy czy energetyczny i dlatego w ostatnim czasie nastroje na polskiej giełdzie pozostawały pod wpływem dyskontowania możliwych scenariuszy dla tych sektorów.
Czytaj także
- 2025-08-01: M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu
- 2025-07-17: Ważą się losy wymiany handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Na wysokich cłach stracą obie strony
- 2025-07-21: Zbliża się szczyt UE–Chiny. Głównym tematem spotkania będzie polityka handlowa, w tym cła
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-07-28: Liczba związków nieformalnych w Polsce przekracza pół miliona. W Sejmie trwają prace nad przepisami dla nich
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.