Mówi: | Katarzyna Byczkowska |
Funkcja: | dyrektor zarządzająca |
Firma: | BASF Polska |
Polscy studenci będą tworzyli nowe rozwiązania w motoryzacji. Globalny koncern chemiczny stawia na współpracę z uczelniami
Współpraca z uczelniami i instytucjami nauki to dla biznesu przede wszystkim szansa na przyspieszenie prac nad innowacjami. Z drugiej strony jest to również okazja, by do badań i rozwoju zachęcić młodych ludzi. BASF – globalny potentat w branży chemicznej – na całym świecie zatrudnia ok. 10 tys. inżynierów i naukowców, którzy zajmują się działalnością badawczo-rozwojową, ale współpracuje również z około 250 uniwersytetami, instytutami i grupami badawczymi na całym świecie. Ta współpraca ma miejsce również w Polsce. BASF przedłużył właśnie trwające od dekady partnerstwo z warszawskim Centrum Nauki Kopernik, a wspólne programy edukacyjne prowadzi też m.in. z Politechniką Warszawską, Politechniką Śląską i uczelniami rolniczymi.
– Współpraca biznesu z nauką daje efekt synergii. Zarówno biznes, jak i naukowcy mogą się czegoś od siebie nauczyć. Naukowcy zyskują informację o tym, co jest w biznesie potrzebne, żeby móc skupić się na rozwiązaniach dla przemysłu. Biznes potrzebuje innowacji, bez nich nie jesteśmy w stanie się rozwijać – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Byczkowska, dyrektor zarządzająca BASF Polska.
Dla globalnego koncernu chemicznego innowacje są fundamentem działalności. W portfolio BASF są m.in. takie rozwiązania jak filtry UV stosowane w kosmetyce, specjalna odmiana nasion soi, która pozwala uzyskiwać wyższe plony, biodegradowalne tworzywa sztuczne, z których mogą powstawać kompostowalne opakowania do żywności, zastawa stołowa i worki na śmieci. To cały szereg innowacji m.in. dla rolnictwa, budownictwa, elektromobilności i kilkudziesięciu innych branż. Wśród innych rozwiązań są także: odporna na plamy powłoka do mebli opracowana na bazie wody, specjalistyczne suplementy diety, katalizatory samochodowe, odblaskowe farby malarskie, a także metoda chemicznego recyklingu odpadów, wykorzystywana do produkcji olejów lub gazu syntezowego.
Na całym świecie BASF zatrudnia ok. 10 tys. inżynierów i naukowców, którzy zajmują się działalnością badawczo-rozwojową. W 2020 roku koncern przeznaczył na B+R aż 2 mld euro i zgłosił 950 nowych patentów, co stawia go w ścisłej światowej czołówce. Współpracuje też z około 250 uniwersytetami, instytutami i indywidualnymi grupami badawczymi na całym świecie, łącząc naukowców w zespołach, które kreują nowe rozwiązania dla biznesu. Ta współpraca ma miejsce również w Polsce, gdzie BASF stawia też mocny akcent na edukację jako element swojej strategii CSR.
– Obchodzimy właśnie 10-lecie naszej współpracy z Centrum Nauki Kopernik. Jesteśmy wyłącznym partnerem laboratorium chemicznego, a rzeczy, które wspólnie robimy, jest naprawdę wiele. Organizujemy warsztaty i szkolenia chemiczne dla dzieci i młodzieży, różnego rodzaju konferencje i wydarzenia specjalne. Nawet podczas pandemii udało nam się wspólnie zorganizować warsztaty chemiczne dla dzieci, które się odbywały online – wymienia Katarzyna Byczkowska.
W laboratorium chemicznym CNK, którego BASF Polska jest wyłącznym partnerem, zrealizowano dotychczas prawie 6 tys. zajęć opartych na 30 scenariuszach. Do tej pory odwiedziło je już ponad 80 tys. osób. Obie organizacje podpisały w tym tygodniu umowę o przedłużeniu dotychczasowej współpracy.
Obok CNK chemiczny gigant współpracuje w Polsce także m.in. z Politechniką Warszawską, Politechniką Śląską i uczelniami rolniczymi. Do tej pory w aktywnościach współorganizowanych przez BASF Polska wzięło udział ponad 2 tys. studentów uczelni wyższych.
– To przede wszystkim Politechnika Warszawska, z którą współpracujemy od 2015 roku i gdzie prowadzimy program Zarządzanie Biznesem Technologicznym. Nasi pracownicy prowadzą wykłady dla studentów, w których pojawia się chemia, ale staramy się też objaśnić studentom, na czym polega działanie przedsiębiorstwa opartego na chemii. Poruszamy też temat sustainability, czyli zrównoważonego rozwoju, który jest dla nas bardzo istotny. Kiedy zaczynaliśmy, mieliśmy tylko trzy programy wykładów, a w tej chwili jest ich już dwanaście. Podobną współpracę rozpoczęliśmy też z Politechniką Śląską, a dla uczelni rolniczych mamy program Agro Ambasadorzy, gdzie staramy się współpracować ze studentami i edukować ich, ale też zbierać od nich pomysły – mówi dyrektor zarządzająca BASF Polska.
Koncern wspiera też inicjatywy studenckie i we współpracy z uczelniami organizuje konkursy grantowe dla studentów. Przykładem jest „Drive Innovation. Przyszłość zrównoważonego transportu”. Właśnie ogłoszony konkurs ma zachęcić studentów do tworzenia innowacji dla branży motoryzacyjnej i transportowej, a laureaci otrzymają grant finansowy na kontynuację swojego projektu.
– Chcemy zainteresować studentów tematyką zrównoważonego rozwoju w motoryzacji, poszukiwaniem nowych rozwiązań dla tej branży związanych z tematyką sustainability. Ten program powstał we współpracy z Centrum Nauki Kopernik i uczelniami, wspomaga nas również Polska Izba Motoryzacyjna. Dla finalistów szykujemy nagrody finansowe, chcemy ich też zaprosić do naszego centrum kompetencyjnego w obszarze motoryzacji, które się mieści w centrali w Niemczech – mówi Katarzyna Byczkowska.
Czytaj także
- 2023-09-18: Polska mocno zacieśnia współpracę z Republiką Korei. Relacje silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej
- 2023-09-15: Philip Morris zainwestuje w Polsce ponad miliard złotych. W krakowskiej fabryce firmy ruszy produkcja wkładów tytoniowych do podgrzewania
- 2023-09-19: Polacy entuzjastami w podejściu do nowych technologii. Pod względem bezpieczeństwa danych najbardziej ufają bankom
- 2023-09-14: Konsumenci produkują 170 kg odpadów opakowaniowych rocznie. Chcą opakowań neutralnych dla środowiska i porzucają marki ekoobojętne
- 2023-09-20: Blisko połowa Polaków nie akceptuje krzyku i płaczu dzieci w restauracjach. Trudno im także znieść podróż pociągiem z głośnym maluchem
- 2023-09-14: Rektorzy uczelni ekonomicznych: Czas oprzeć rozwój gospodarki na nauce i innowacjach. Każda zainwestowana w ten cel złotówka zwraca się nawet 13 razy
- 2023-09-08: 86 proc. firm boleśnie odczuło w ostatnim roku podwyżki cen energii. Zamiast przerzucać koszty na klientów, mogą postawić na własne źródła odnawialne
- 2023-09-01: Co czwarty rodzic kompletuje wyprawkę szkolną na ostatnią chwilę. Dla ponad 80 proc. ważne są ceny wybieranych produktów
- 2023-08-29: Rośnie liczba prób samobójczych dzieci i młodzieży. Często nie wiedzą, czy i gdzie mogą szukać wsparcia
- 2023-08-28: Polskim start-upom biotechnologicznym trudniej jest pozyskiwać środki od inwestorów finansowych w dobie wysokich stóp procentowych. Chętni są za to globalni inwestorzy strategiczni
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Gospodarstwa domowe mogą skorzystać z dodatkowej zniżki na rachunkach za prąd. Sprzedawcy energii jeszcze w tym roku udzielą upustu w wysokości 125 zł [DEPESZA]
Obok nowych, wyższych limitów zużycia energii, uchwalonych niedawno w Tarczy Solidarnościowej, polskie gospodarstwa domowe będą mogły skorzystać w tym roku z dodatkowej zniżki na rachunkach za prąd w wysokości 125 zł. Do takiego rabatu będą uprawnione wszystkie gospodarstwa, które spełnią jeden z mało wymagających warunków określonych w nowych przepisach. W praktyce dla statystycznej rodziny o przeciętnym zużyciu energii nowy mechanizm oznacza oszczędność o równowartości rachunku za jeden miesiąc.
Bankowość
Rynek kredytów hipotecznych odżywa. W III kwartale wyniki o kilkaset procent podbija rządowy program

Branża finansowa obserwuje wyraźne odbicie na rynku kredytów hipotecznych. W II kwartale Polacy zaciągnęli je na 11 mld zł, ale wielu z nich wstrzymywało się z wnioskami do wejścia w życie w lipcu 2-proc. kredytu na pierwsze mieszkanie. W ostatnich dwóch miesiącach banki notują więc kilkusetprocentowe wzrosty liczby wnioskujących kredytobiorców. Obecnie trzy na pięć wniosków wiąże się z tym programem. Wielu klientów, zainteresowanych mieszkaniami z rynku wtórnego, czekało na jeszcze jedną korzystną zmianę – od 1 września od takiej transakcji nie trzeba płacić podatku od czynności cywilnoprawnych.
Problemy społeczne
Domy pomocy społecznej może czekać katastrofa kadrowa. Pielęgniarki w nich zatrudnione zarabiają nawet dwukrotnie mniej od tych w szpitalach

Domy pomocy społecznej zmagają się z coraz większymi problemami kadrowymi. Drastyczne różnice w zarobkach, nawet dwukrotne, między pielęgniarkami pracującymi w systemie opieki zdrowotnej a tymi z systemu opieki społecznej sprawiają, że brakuje chętnych do pracy. Jeszcze w ubiegłym roku w DPS-ach pracowało ok. 6 tys. pielęgniarek, obecnie jest ich mniej niż 4 tys. – W najbliższych latach grozi nam katastrofa pod względem zatrudnienia w systemie opieki społecznej – mówi Mariola Łodzińska, prezeska Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.