Newsy

Polska jako jeden z nielicznych europejskich krajów nie ma Narodowej Strategii Rowerowej. Podpisana właśnie karta poparcia dla dokumentu to pierwszy krok w tym kierunku

2023-10-06  |  06:30

Polska jest największym krajem w Unii Europejskiej bez krajowej strategii rowerowej. W Europie taki dokument posiada ok. 20 krajów, a kolejne dziewięć jest w trakcie jego opracowania. Taka strategia jest niezbędna, by móc zyskać środki unijne na rozwój infrastruktury i projektów rowerowych. Jest jednak szansa, że niedługo taki dokument powstanie i w Polsce. Podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi przedstawiciele samorządów, firm branży rowerowej, organizacji pozarządowych i przedstawicieli ministerstwa podpisali kartę poparcia dla stworzenia Narodowej Strategii Rowerowej.

Strategia rowerowa w Polsce jest konieczna. Jeżeli chcemy wiedzieć, dokąd zmierzamy, to musimy nakreślić cele, i ten dokument ma wyznaczać te cele, jednocześnie standardy, mierniki, a przed samą strategią, która będzie opracowywana, musimy też zweryfikować, w jakim momencie jesteśmy. To ogromne badanie do wykonania, które będzie fundamentem, aby przygotować narodową strategię w zakresie rowerów – przekonuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Wieczorek, wiceprezydent Łodzi.

Pierwsze Narodowe Strategie Rowerowe powstały w Europie jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku. Obecnie taki dokument posiada zdecydowana większość Europy Zachodniej, pracuje nad nim kolejnych dziewięć krajów. Polska, obok m.in. Białorusi, Litwy, Estonii czy Mołdawii, należy do nielicznych państw, które nie tylko nie przygotowały takiej strategii, ale też nie toczą się nad nią żadne prace. Tymczasem bez strategii tracimy szansę na pozyskanie środków unijnych na rozwój infrastruktury rowerowej i różnych programów rozwojowych.

Nam, jako samorządowcom, da ona pewne wytyczne, w jakim kierunku powinniśmy zmierzać, jakie są nasze cele i które elementy jeszcze przez nas nie zostały zauważone, tak żebyśmy mogli je uzupełnić. Dzięki temu samorządy będą między sobą kompatybilne i wspólnie będą realizowały odgórny dokument, przyjęty na poziomie krajowym, skonsultowany z Polakami, organizacjami pozarządowymi, z biznesem, który również dla nas wytwarza te usługi w postaci infrastruktury czy rowerów – tłumaczy Adam Wieczorek.

Rowery zyskały na popularności przede wszystkim w czasie pandemii, a jak wynika z danych GUS z 2021 roku, na rowerach jeździ 69 proc. Polaków. Część samorządów nie czeka więc na krajową strategię, samodzielnie buduje infrastrukturę i przygotowuje lokalne programy. Brakuje jednak współpracy między samorządami czy długofalowej koncepcji potrzebnej infrastruktury.

Karta poparcia dla stworzenia Narodowej Strategii Rowerowej podpisana podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi przez przedstawicieli ministerstwa, samorządów, firm branży rowerowej i organizacji pozarządowych to pierwszy krok w tym kierunku. W ramach strategii przewiduje się m.in. ocenę istniejącej infrastruktury i jej modernizację, badania potrzeb użytkowników czy integrację rowerów z transportem publicznym.

Powinniśmy określić, do jakiego poziomu chcemy rozwinąć infrastrukturę rowerową i jaki procent społeczeństwa ma korzystać z rowerów. Nie chodzi o pusty zapis w dokumencie, musi być określony zespół działań, który będzie wdrażany w ramach strategii, żeby te cele osiągnąć. Dwa podstawowe elementy, które chcemy osiągnąć, to poprawa zdrowia społeczeństwa wynikająca z aktywnego ruchu, czyli wykorzystania rowerów w sytuacjach nie tylko rekreacji, ale też jako środka komunikacji – wskazuje wiceprezydent Łodzi.

Rower może być bezemisyjną alternatywą dla konwencjonalnych środków transportu miejskiego. Aby był jednak częściej wybierany nie tylko do rekreacji, ale też jako codzienny środek transportu, konieczna jest jego integracja z publicznym transportem zbiorowym.

Można wymienić przystanki multimodalne, które uwzględniają różne rodzaje komunikacji, tramwaj czy autobus, ale również postoje dla rowerów, tak żeby użytkownicy rowerów mogli się przesiąść na inny środek transportu. To wszystko współgra z parkingami, na których mogą być pozostawiane samochody, i jednocześnie istnieją wypożyczalnie miejskich rowerów, dzięki czemu można łatwo się przesiąść z własnego transportu na transport miejski, jednośladowy – wylicza Adam Wieczorek.

W innych krajach europejskich, aby zachęcić do przesiadania się na rowery, narodowe strategie przewidują wiele zachęt dla mieszkańców. Na przykład we Włoszech miasta dopłacają do zakupu roweru, a osoby, które dojeżdżają nim do pracy, mogą liczyć na dopłaty do każdego przejechanego kilometra. W Niemczech już od kilku lat funkcjonuje zaś dopłata do zakupu rowerów cargo.

W Polsce same miasta próbują wprowadzać podobne zachęty (np. Gdynia), jednak na znacznie mniejszą skalę. Problemem jest przede wszystkim brak rozwiniętej infrastruktury. Traci na tym cała gałąź turystyki, m.in. biorąc pod uwagę EuroVelo, czyli sieć szlaków rowerowych, dzięki którym można przejechać całą Europę. W Polsce jest na razie gotowa tylko trasa EV 10, ze Świnoujścia do Elbląga.

Musimy wszyscy zrozumieć, że jeżeli odpowiednio wdrożymy w nasze życie rowery jako element transportu, nie tego, który istnieje jako rekreacja, ale tego codziennego, który wykorzystujemy choćby do dojazdu do pracy, będziemy sprzyjać naszemu zdrowiu i dzięki temu utrzymywać wysoką jakość życia. Ale też będziemy sprzyjać innym mieszkańcom, bo mniej będziemy emitować zanieczyszczeń do powietrza – podkreśla wiceprezydent Łodzi.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

Polityka

Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

IT i technologie

Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.