Newsy

Polska za mało wspiera innowacyjność. Przez to zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w Europie w rankingach

2014-08-22  |  06:50
Mówi:Beata Stelmach
Funkcja:prezes zarządu
Firma:General Electric w Polsce i krajach nadbałtyckich
  • MP4
  • Przedsiębiorcy w Polsce narzekają na brak warunków do inwestowania w innowacyjność. Tylko jedna czwarta z nich jest zadowolona z obecnej sytuacji. Przez to Polska należy do najmniej innowacyjnych krajów w Europie – w rankingu Global Innovation Index 2014 znalazła się na 45. miejscu, za krajami bałtyckimi, Czechami i Słowacją, a nawet Bułgarią i Mołdawią.

    Dzisiaj wszyscy w Polsce jesteśmy przekonani, że nie zrobimy skoku cywilizacyjnego na miarę naszych ambicji, jeżeli nie będziemy inwestować w innowacyjność. Wiedzą o tym również przedsiębiorcy. Firmy skarżą się jednak na to, że nie zawsze klimat do inwestycji w innowacyjność w Polsce jest sprzyjający. Tylko 25 proc. badanych mówi, że Polska ma sprzyjające ku temu warunki – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Beata Stelmach, prezes zarządu General Electric w Polsce i krajach nadbałtyckich

    Z Barometru Innowacji GE 2014 wynika, że aż trzy czwarte przedsiębiorców działających w Polsce krytykuje niekorzystne warunki do inwestowania w innowacje. Podobnie sytuację w naszym kraju oceniają firmy z innych rynków (badanych było 26 krajów). To ma przełożenie na statystyki. Tegoroczny ranking Global Innovation Index plasuje Polskę wśród najmniej innowacyjnych krajów w Europie. Pod względem ogólnej oceny spośród krajów unijnych gorzej wypada tylko Grecja (50. miejsce na świecie) oraz Rumunia (55.).

    Pod względem kapitału ludzkiego Polska jest 43., ale wyprzedzają nas m.in. Białoruś i Czarnogóra. Nieco gorzej jest w obszarze infrastruktury (49. miejsce), a znacznie słabiej wypadamy pod względem produkcji technologicznej i wiedzy (53. miejsce), zaawansowania rynku (70. miejsce) oraz zaawansowania biznesu (64. miejsce). Światowym liderem innowacyjności jest Szwajcaria, a na kolejnych miejscach znalazła się Wielka Brytania, Szwecja, Finlandia i Holandia.

    Ranking Global Innovation Index podkreśla także, że nawet kraje z regionu, które startowały z podobnego poziomu 25 lat temu, są dziś bardziej innowacyjne. Estonia została sklasyfikowana na 24. miejscu, Czechy na 26., a Łotwa na 34. Beata Stelmach podkreśla jednak, że rzeczywistość nie jest aż tak zła.

    Statystyki nie do końca odzwierciedlają faktyczny stan zaawansowania rozwoju naszej gospodarki oraz zaawansowania naszych przedsiębiorstw w inwestycje innowacyjne. Sama transformacja była jedna wielką innowacyjnością – przekonuje prezes GE w Polsce. ‒ Jesteśmy dużo większym rynkiem i dużo większą gospodarką, przez to faktycznie podstawowe nadrabianie zaległości dało się bardziej znać aniżeli w krajach mniejszych, takich jak kraje bałtyckie. Właściwie dzisiaj możemy powiedzieć, że Polska mocno się wyróżnia.

    Stelmach zaznacza, że z powodu rozmiarów polskiej gospodarki wprowadzanie innowacji jest nieco trudniejsze. Jednak w niektórych sektorach, np. w energetyce, konieczność modernizacji infrastruktury napędzi inwestycje.

    Wiele się dyskutuje o bezpieczeństwie energetycznym, ale to nie jest nic innego jak nadrabianie zaległości. W naszym systemie ponad 70 proc. całej infrastruktury energetycznej jest przestarzałe, ma powyżej 30 lat. Siłą rzeczy musimy dziś inwestować w modernizację bądź w nowe rozwiązania. A skoro w nowe, to nie sięgamy do rozwiązań, które były sprawdzone wiele lat temu, tylko szukamy tych najnowocześniejszych  – podkreśla Stelmach.

    Dodaje, że takie innowacje jak te w energetyce nie byłyby możliwe bez wsparcia państwa. Jednak tylko 17 proc. ankietowanych przez GE przedsiębiorców uważa, że aktywność państwa w tym zakresie jest wystarczająca, a co piąty twierdzi, że środki kierowane z budżetu na innowacyjność są wystarczające. Prawie wszyscy badani zgodnie stwierdzili, że rząd powinien lepiej zadbać o dostosowanie programów studiów do potrzeb przedsiębiorców (96 proc.) i zwiększyć ochronę własności intelektualnej, by umożliwić firmom bliższą współpracę (95 proc.).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

    Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

    Problemy społeczne

    Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

    Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

    Konsument

    Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

    Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.