Newsy

Pomiary smogowe konieczne w dużych aglomeracjach. W walkę z problemem muszą także włączyć się mieszkańcy

2019-01-03  |  06:30
Mówi:prof. Cezary Orłowski
Funkcja:wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku
Firma:Centrum Badań Zaawansowanych IBM
  • MP4
  • Zanieczyszczenie pyłem PM10 jest spowodowane przede wszystkim niską emisją z ogrzewania gospodarstw domowych. To główna przyczyna smogu. Monitorowanie zanieczyszczeń powietrza jest istotne szczególnie dla mieszkańców dużych miast, którzy powinni unikać aktywności na zewnątrz albo wyposażyć się w maski antysmogowe, kiedy stężenie szkodliwych pyłów jest zbyt wysokie. Nowoczesne sieci pomiarowe są wyposażone w sensory, które pozwalają na pomiary praktycznie w każdym miejscu – tak działa właśnie obywatelska sieć pomiarowa stworzona w Gdańsku.

    PM10 to pewna frakcja pyłu o średnicy 10 mikrometrów, zawieszonym w powietrzu. Występuje w sąsiedztwie zakładów przemysłowych, dużych ośrodków. Przedostaje się do środowiska i jest bardzo niekorzystny z punktu widzenia naszego zdrowia, jest powodem występowania wielu chorób. Dysponujemy znakomitymi urządzeniami pomiarowymi, które pozwalają mierzyć poziom tego pyłu nie tylko w wybranych stacjach, ale praktycznie w każdym miejscu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Cezary Orłowski, kierownik Katedry Zastosowań Informatyki w Zarządzaniu w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku.

    Zanieczyszczenie pyłem PM10, który zawiera substancje toksyczne oraz przenika do płuc i górnych dróg oddechowych, jest spowodowane głównie niską emisją z ogrzewania gospodarstw domowych. To główna przyczyna smogu, z którym borykają się polskie miasta. Na opublikowanej przez WHO liście 50 europejskich aglomeracji z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem aż 36 znajduje się w Polsce.

    Pył PM10 emitują zakłady przemysłowe, które nie mają odpowiednich filtrów, ale przede wszystkim kotły. Ten problem występuje głównie w Krakowie. Stąd też działania na rzecz wymiany pieców na bezpieczniejsze dla środowiska i przeznaczone na inny rodzaj opału. Dziś problemem – zarówno społecznym, jak i politycznym – jest kwestia spalania węgla. Węgiel jest ważnym składnikiem naszego budżetu i eksportu, ale powinniśmy zastanowić się nad celowością jego wykorzystania, dlatego że emituje bardzo dużo pyłu do atmosfery – podkreśla prof. Cezary Orłowski.

    Według danych ONZ dopuszczalny poziom stężenia szkodliwego pyłu PM10 i rakotwórczego benzo(a)pirenu jest przekroczony w większości obszarów, a szkodliwe substancje na co dzień wdycha 90 proc. mieszkańców Polski. Co roku z powodu chorób wywołanych zanieczyszczeniem powietrza – takich jak astma, obturacyjne zapalenie płuc, niewydolność oddechowa czy choroby układu krążenia – umiera w Polsce około 45 tys. ludzi.

    – Wiemy, jak negatywnie pył PM10 wpływa na układ oddechowy, w jaki sposób dostaje się do krwi. Im mniejsza frakcja, tzn. im mniejsza średnica pyłu, tym bardziej są one niebezpieczne dla naszego zdrowia. Powodują choroby związane głównie z układem oddechowym. Oznacza to, że powinniśmy wystrzegać się miejsc, w których stężenie pyłu jest wysokie – mówi prof. Cezary Orłowski.

    Jak podkreśla, monitorowanie pyłu PM10 w powietrzu ma duże znaczenie zwłaszcza dla mieszkańców dużych miast, którzy powinni unikać uprawiania sportu, aktywności na zewnątrz albo wyposażyć się w maski antysmogowe, kiedy jego stężenie jest zbyt wysokie. W takich pomiarach jeszcze do niedawna stosowano metody bazujące na stacjach automatycznych, których liczba była niewielka. Na podstawie danych z kilku stacji, szacowano przybliżone stężenie pyłu w całej aglomeracji. Z kolei teraz, współczesne sieci pomiarowe są wyposażone w sensory pozwalające na pomiary pyłu praktycznie w każdym miejscu. Tak działa właśnie obywatelska siec pomiarowa stworzona w Gdańsku.

    – Obywatelska sieć pomiarowa to inicjatywa kierowana przez Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Składa się z czterech dużych sieci pomiarowych integrujących różne sensory. Mam tu na myśli głównie sieć Urzędu Miasta, sieci firm Airly i Luftdaten oraz kilku czujników pomiarowych, które dostarczyła WSB w Gdańsku. Badając w ten sposób pył, wiemy, jakie są mechanizmy jego powstawania i co się dalej z nim dzieje – mówi prof. Cezary Orłowski.

    Ekspert gdańskiej WSB podkreśla, że każdy na własną rękę może podejmować pewne działania, aby zniwelować skutki smogu. Poza unikaniem miejsc, w których stężenie pyłu PM10 jest zbyt wysokie, należy – jeżeli jest taka potrzeba – wymienić swój domowy piec, zwracać uwagę na to, jak i czym palą sąsiedzi.

    Trzeba używać opału, który nie generuje znacznej liczby zanieczyszczeń. Powinniśmy też zwracać uwagę na to, co się dzieje wokół nas, czym palą sąsiedzi, w jaki sposób funkcjonują zakłady przemysłowe i czy nie generują znaczącej ilości tego pyłu. Potrzebne są działania obywatelskie, chociażby kontakt ze strażą miejską. Należy także pamiętać o tym, że obywatelska sieć pomiarowa jest siecią informacyjną – dostarczamy informacje, natomiast nie generujemy jakichkolwiek podstaw do rozwiązań prawnych – podkreśla prof. Cezary Orłowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Krynica Forum 2024

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Finanse

    Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie

    Nowe przepisy o pomocy uchodźcom z Ukrainy zlikwidowały rekompensatę 40 zł dziennie dla właścicieli domów prywatnych oraz ośrodków do 10 osób. Na koniec I kwartału 2024 roku z takiego wsparcia korzystało ok. 50 tys. osób, z czego ponad połowę stanowiły osoby z grup szczególnie wrażliwych – z niepełnosprawnościami, przewlekłymi chorobami, starsze czy rodziny wielodzietne. – Widzimy zagrożenie kryzysem bezdomności wśród tej grupy i apelujemy, aby rządzący podjęli skoordynowane, kompleksowe, międzyresortowe działania, aby im pomóc – mówi Aleksandra Krugły, p.o. dyrektorki ds. rzecznictwa w Fundacji Habitat for Humanity Poland.

    Farmacja

    Polska biotechnologia mierzy się z ogromnym niedofinansowaniem. Mimo to ma duży potencjał rozwoju, w szczególności segment badań klinicznych

    Niedoinwestowanie polskiej nauki, brak klastra wiedzy i utrudniony dostęp do grantów i innych form finansowania – to przeszkody w rozwoju polskiej biotechnologii, która wciąż jednak ma duży potencjał naukowy. Szansą dla polskich firm z sektora biotechnologicznego, które nie mogą się równać zapleczem finansowym z międzynarodowymi potentatami farmaceutycznymi, jest repozycjonowanie leków, badania, rozwój oraz budowanie wizerunku Polski jako kraju sprzyjającego przeprowadzaniu badań klinicznych.

    DlaWas.info

    Finanse

    Prezes PAN: Akademia wymaga reformy i usprawnienia. Nie będzie ona skuteczna przy obecnym poziomie finansowania

    Od dwóch miesięcy temat zaproponowanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego reformy Polskiej Akademii Nauk dominuje w dyskusjach o tej instytucji. Środowisko naukowe, przedstawiciele PAN i instytutów naukowych mają poważne zastrzeżenia do projektu resortu, który – w ich opinii – obniża rangę akademii i ogranicza jej autonomię. Podczas ubiegłotygodniowego spotkania z ministrem Dariuszem Wieczorkiem Zgromadzenie Ogólne PAN zaapelowało o powrót do dyskusji o koniecznych zmianach w tej instytucji. Również minister zapewniał, że jest otwarty na propozycje i nic nie zostanie zmienione bez dialogu.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.