Newsy

Pożyczki zamiast dotacji unijnych. Więcej firm i projektów otrzyma finansowe wsparcie

2016-05-30  |  06:55
Mówi:Patrycja Wolińska-Bartkiewicz
Funkcja:dyrektor zarządzająca pionem funduszy europejskich
Firma:BGK
  • MP4
  • Od 2023 wsparcie unijne będzie zdecydowanie mniejsze niż obecnie. Aby wzrost gospodarczy osiągnięty dzięki środkom unijnym był impulsem do dalszego rozwoju, na większą skalę powinny być stosowane instrumenty zwrotne, czyli pożyczki, kredyty i poręczenia – przekonują eksperci BGK. Mogą być użyte wielokrotnie i wspierać większą liczbę przedsiębiorstw. Z kolei samorządy powinny już dziś starać się o partnerów, którzy będą wspierać utrzymanie infrastruktury wybudowanej z pieniędzy unijnych.

    Powinniśmy już dziś myśleć o przyszłości i więcej środków przeznaczać na instrumenty zwrotne, takie jak pożyczki, gwarancje, wejścia kapitałowe, tak aby móc ich używać wiele razy. Grant czy dotacja są wydawane raz i wspierają tylko jedno przedsięwzięcie. Instrumenty zwrotne pozwalają natomiast wspierać przedsiębiorców wiele razy i w dłuższym czasie – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Patrycja Wolińska-Bartkiewicz, dyrektor zarządzająca pionem funduszy unijnych w Banku Gospodarstwa Krajowego.

    W trwającej perspektywie na lata 2014–2020 Polska ma do rozdysponowania 82,5 mld euro, które mogą być wydawane do 2022 roku. Przedsiębiorcy mogą uzyskać wsparcie finansowe na inwestycje w ramach programów ogólnokrajowych i regionalnych. To prawdopodobnie ostatni tak duży zastrzyk pieniędzy z Unii Europejskiej. Inna strategia wykorzystywania wsparcia umożliwi dalszy rozwój firm, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, które bez unijnych środków nie miałyby szansy na rozwój.

    Fundusze europejskie mają ogromne znaczenie dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych, którzy są w początkowej fazie rozwoju, mają świetny pomysł, a brakuje im wiedzy, skąd pozyskać środki na wdrożenie ich na rynek i na rozwój swoich przedsiębiorstw. Zwłaszcza dla sektora mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw środki europejskie są pożądanym zastrzykiem finansowym – wskazuje Wolińska-Bartkiewicz.

    Takie instrumenty ma w swojej ofercie także BGK. Jednym z nich są gwarancje de minimis, dzięki którym firmy z sektora MŚP zyskują większy dostęp do kredytów obrotowych lub inwestycyjnych. Bank udziela też kredytów finansujących kontrakty eksportowe na mocy rządowego programu Finansowego Wspierania Eksportu.

    Już dzisiaj warto pomyśleć o instrumentach finansowych, o środkach, które mogą być używane wielokrotnie i które mają wspierać większą liczbę przedsiębiorców. Myślę, że te odważne decyzje powinny być podejmowane tak, żeby kreować kapitał finansujący zadania rozwojowe w przyszłości – przekonuje ekspertka BGK.

    O sytuacji po 2023 roku powinny myśleć też samorządy. Najbliższe lata to okres zwiększonych inwestycji. Samorządy województw będą zarządzać ok. 40 proc. funduszy z polityki spójności, czyli ok. 31,28 mld euro. Dotacje przeznaczone na politykę spójności po zakończeniu perspektywy na lata 2014–2020 będą znacząco niższe, dlatego samorządy powinny znaleźć inny sposób pozyskania środków na prowadzenie polityki rozwoju i zaspokajania swoich potrzeb.

    – Samorządy powinny dzisiaj mieć świadomość, że infrastrukturę, którą dziś mamy lub budujemy, trzeba będzie później utrzymać. Należy myśleć o tym, aby pozyskać jak największą liczbę partnerów prywatnych, rynkowych i instytucje finansowe, które będą uczestniczyły w finansowaniu tej infrastruktury i które będą nadawały jej sens w przyszłości. Będą to miejsca, które będą kreowały i wspierały naturalne potencjały rozwoju – mówi Patrycja Wolińska-Bartkiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.