Newsy

Dyskryminacja osób LGBT+ przynosi wymierne straty gospodarce. Koszty szacowane są nawet na 9,5 mld zł

2022-02-22  |  06:10

Polska zajmuje ostatnie wśród państw UE miejsce w Tęczowym Rankingu ILGA-Europe, który ocenia równe traktowanie osób LGBT+. Dyskryminacja tej grupy osób pociąga za sobą szereg zjawisk o charakterze ekonomicznym: większe koszty opieki zdrowotnej nad dyskryminowaną mniejszością, dysproporcje w wynagrodzeniach czy emigrację do bardziej przyjaznych państw. Eksperci Open for Business policzyli, że w Polsce może to oznaczać koszty rzędu 9,5 mld zł, z czego połowę stanowią koszty opieki zdrowotnej. Coraz więcej firm tworzy jednak inkluzywne środowiska, w których osoby LGBT+ mogą czuć się dobrze.

– W przypadku równego traktowania osób nieheteronormatywnych mówimy o prawach człowieka. Te prawa występują niezależnie od ekonomii i na tym bym się skupił. Natomiast ważne jest to, że są również argumenty ekonomiczne, które mówią o tym, że dyskryminacja nam po prostu szkodzi. Ma ona wpływ zarówno na obniżony PKB, jak i na obniżoną efektywność przedsiębiorstw – mówi agencji Newseria Biznes Rafał Dembe, współprzewodniczący Rainbow Network Poland, sieci pracowniczej NatWest Group w Polsce.

Eksperci organizacji Open For Business (OFB) podkreślają, że w Polsce – podobnie jak w innych badanych krajach: Rumunii, Ukrainie i Węgrzech – prawo nie zapewnia pełnej równości mniejszościom seksualnym, a w dodatku brakuje woli politycznej, by to zmieniać. Co więcej, przywódcy polityczni często obwiniają osoby LGBT+ za problemy, z którymi borykają się ich kraje, co pociąga za sobą wzrost uprzedzeń, dyskryminacji i przemocy. 

Raport OFB wskazuje, że homofobia może kosztować Polskę utratę od 0,21 do 0,45 proc. PKB rocznie. To nawet 9,5 mld zł. Ponad połowa tej kwoty to koszt nierówności w obszarze zdrowia – dyskryminacja może bowiem prowadzić do pogorszenia się stanu zdrowia osób dyskryminowanych, m.in. nasilenia depresji, a co za tym idzie do zwiększonych nakładów na leczenie i mniejszej efektywności tych osób w miejscu pracy.

W dodatku nieprzyjazne środowisko szkodzi reputacji państwa na arenie międzynarodowej. Badania Banku Światowego i LinkedIn wskazują, że kraje mniej otwarte wobec społeczności nieheteronormatywnej mają mniejszą zdolność do przyciągania i zatrzymywania talentów. To powoduje, że Polskę – jako kraj docelowy – wybierają raczej obywatele państw, które są jeszcze mniej tolerancyjne i zróżnicowane, a z Polski talenty wyjeżdżają do bardziej otwartych krajów. Dodatkowo wzrost znaczenia czynników ESG (ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego) powoduje, że również inwestorzy uważniej przyglądają się kwestiom równego traktowania. Tymczasem ILGA-Europe w swoim rankingu Rainbow Europe od dwóch lat umieszcza Polskę na ostatnim miejscu wśród państw UE pod względem równego traktowania mniejszości seksualnych. Z kolei w rankingu obejmującym szerszą Europę na 49 państw nasz kraj znalazł się na 43. miejscu, wyprzedzając Białoruś, Rosję, Monako, Armenię, Turcję i Azerbejdżan.  

– Bardzo dobrym wskaźnikiem jest też globalny wskaźnik konkurencyjności gospodarek Światowego Forum Ekonomicznego, który w ponad 50 proc. skorelowany jest z globalnym barometrem osób LGBT. Mamy więc faktycznie bardzo dużo badań, które mówią o przełożeniu na gospodarkę – mówi Rafał Dembe. – Aczkolwiek to jest bardzo szeroki temat, bo mniejsza efektywność pracowników, mniejsza kreatywność, większa rotacja przekładają się również na wyniki poszczególnych przedsiębiorstw, nie tylko na całą gospodarkę.

Przytaczane przez eksperta badanie MSCI All Country World (2020) wskazuje, że przedsiębiorstwa sprzyjające włączaniu LGBT+ osiągają stopę zwrotu 9,1 proc. od roku 2010, o 378 punktów bazowych wyższą od podobnych przedsiębiorstw niewdrażających takich polityk.

– Biznes ma bardzo dużo narzędzi do tego, żeby tworzyć inkluzywne środowisko. Musimy pamiętać, że pracodawca według Kodeksu pracy ma obowiązek stwarzania takiego środowiska, w którym jego pracownicy i pracowniczki czują się dobrze. O tym można by naprawdę bardzo długo mówić, bo mamy tutaj wiele działań zmierzających do tego, aby tworzyć równe warunki pracy, równy dostęp do benefitów pracowniczych – podkreśla współprzewodniczący Rainbow Network Poland. – Dobrym i częstym przykładem jest możliwość objęcia swojego partnera czy partnerki ubezpieczeniem zdrowotnym sponsorowanym przez pracodawcę, niezależnie od tego, czy jest to osoba tej samej, czy innej płci, czy jest to związek sformalizowany, czy nie. Jestem wielkim fanem edukacji pracowników odnośnie do osób LGBT+. Ona odgrywa olbrzymią rolę i przyczynia się do tego, że zespoły różnorodne, gdzie każdy może być sobą, pracują efektywniej.

Promowanie różnorodności i inkluzywności w miejscu pracy jest również jednym z filarów strategii Komisji Europejskiej „Unia równości: Strategia na rzecz równości osób LGBTIQ na lata 2020–2025”. To pierwsza strategia na poziomie unijnym dotycząca tej społeczności. Jak wskazuje KE, w 2019 roku 76 proc. mieszkańców UE uważało, że lesbijki, geje i osoby biseksualne powinny mieć takie same prawa jak osoby heteroseksualne (71 proc. w 2015 roku), ale mimo to 43 proc. osób z tej społeczności doświadczyło dyskryminacji. Co więcej w 2012 roku ten odsetek był niższy i wynosił 37 proc.

– W Polsce wiele firm ma różnego rodzaju inicjatywy włączające osoby LGBT+. W NatWest Group mamy ich bardzo wiele. Jedną z flagowych jest LGBT+ Diamonds Awards, ogólnokrajowy konkurs dla firm, które mogą się pochwalić swoimi osiągnięciami  w obszarze inkluzywności osób LGBT+ i mogą się dzielić takimi praktykami – mówi Rafał Dembe. – Czasami wystarczą małe rzeczy, gesty, np. podczas Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii wszyscy pracownicy zakładają różowe czy fioletowe ubrania, manifestując swoją jedność z pracownikami LGBT+. Takie wyrazy wsparcia, które nic nie kosztują, też są bardzo ważne w pracy.

O wpływie tolerancji wobec orientacji seksualnej w miejscu pracy i gospodarce eksperci rozmawiali podczas jednego z lutowych spotkań w ramach Thursday Gathering. To cykliczne wydarzenia, otwarte i bezpłatne dla wszystkich chętnych, skupiające się na najnowszych trendach w różnych dziedzinach życia. Co tydzień w czwartek przyciągają społeczność innowatorów – naukowców, start-upy, ekspertów, studentów i przedsiębiorców. Organizatorem Thursday Gathering jest Fundacja Venture Café Warsaw.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.