Mówi: | Maja Gojtowska |
Funkcja: | autorka książki „Candidate experience. Jeszcze kandydat, czy już klient?” |
Firmy coraz częściej dbają o pozytywne doświadczenia kandydatów podczas rekrutacji. To przekłada się na lojalność wobec marki
Aby przyciągnąć pracowników, nie wystarczy tworzyć miejsc pracy, ale trzeba zadbać o doświadczenia kandydatów i traktować ich jak klientów – przekonuje Maja Gojtowska, autorka książki „Candidate experience. Jeszcze kandydat czy już klient?”. Budowa pozytywnego candidate experience może stanowić o przewadze konkurencyjnej firmy. Brak komunikacji z rekruterem czy niepodawanie istotnych dla kandydata informacji w ogłoszeniu o pracę może zniechęcić do marki. Tymczasem firma, która dba o pracowników podczas rekrutacji, sama tworzy ambasadorów marki.
– Sam fakt tworzenia miejsc pracy to dzisiaj zdecydowanie za mało, trzeba zastanowić się, co zrobić, żeby kandydaci chcieli pracować właśnie w tej organizacji. Pierwsza rzecz, którą należy zrobić obowiązkowo, to rachunek sumienia i zastanowienie się, czy rzeczywiście w takim procesie rekrutacyjnym kandydat zechce wziąć udział – mówi agencji Newseria Biznes Maja Gojtowska, autorka książki „Candidate experience. Jeszcze kandydat czy już klient?”.
Raport eRecruiter „Candidate experience w Polsce” wskazuje, że blisko 80 proc. pracodawców podczas rekrutacji stara się, by kandydat poznał bezpośredniego przełożonego, 75 proc. rzetelnie przedstawia warunki zatrudnienia, a 64 proc. deklaruje, że stosuje prosty proces rekrutacji. Ciągły kontakt z kandydatem i możliwość bezpośredniej komunikacji z rekruterem zapewnia 60 proc. pracodawców, jednak tylko 43 proc. informuje kandydatów o powodach niezakwalifikowania się, co trzeci powiadamia o zakończeniu rekrutacji, a 13 proc. podaje w ogłoszeniu informacje o zarobkach. Tymczasem zdecydowana większość kandydatów oczekuje rzetelnego przedstawienia warunków pracy, informacji o zarobkach i powodach niezakwalifikowania się do dalszego etapu.
– Z taką uwagą, z jaką traktujemy klientów, powinniśmy traktować naszych kandydatów i pracowników – przekonuje Maja Gojtowska. – Nowa osoba do pracy to klient, pracownik, osoba, która może zarekomendować nowych pracowników. Pamiętajmy, że dobre słowo pracownika na temat swojego aktualnego pracodawcy to papierek lakmusowy i zachęta dla innych osób do podjęcia pracy w danej firmie.
Blisko 60 proc. pracodawców deklaruje, że dba o doświadczenia kandydatów na co dzień, a 48 proc. ma wdrożony standard zachowań. Zaledwie 24 proc. prowadzi regularne wewnętrzne działania w zakresie dbania o doświadczenia kandydatów, a 16 proc. przynajmniej raz w roku pyta kandydatów o opinię.
– Z perspektywy budowy doświadczeń kandydata bardzo ważne jest również badanie doświadczeń kandydatów w procesach rekrutacyjnych. Tylko pytając kandydata na koniec procesu, jak ocenia ten proces i swoje doświadczenia, czy byłby skłonny zarekomendować innym swoim znajomym udział w procesie rekrutacyjnym właśnie w naszej firmie, jest bezcenną informacją, która pozwoli nam na koniec dnia wprowadzić konkretne zmiany w procesach rekrutacyjnych – ocenia ekspertka.
Udzielanie informacji zwrotnej ze wskazaniem powodów odrzucenia stanowi wyzwanie dla rekruterów. Tymczasem informację o odrzuceniu lub przejściu do kolejnego etapu rekrutacji wszystkim aplikującym osobom przekazuje zaledwie 13 proc. pracodawców, blisko połowa zaś (47 proc.) wszystkim, którzy wzięli udział w minimum jednym spotkaniu rekrutacyjnym, a 14 proc. – tylko wybranym kandydatom.
– Paradoksalnie to nie samo niezatrudnienie kandydata jest problemem, ale sposób, w jaki to zostało mu zakomunikowane albo czy w ogóle on o tym wie, że nie został zatrudniony. Jeśli kandydat nie zostaje zatrudniony, ale w sposób merytoryczny zostaje mu przekazana informacja zwrotna, z czego ta decyzja wynika i co może zrobić, żeby w przyszłości ponownie aplikować na stanowisko w tej firmie, to może stać się on ambasadorem marki pracodawcy na rynku. Problem zaczyna się wtedy, kiedy odrzucamy kandydata i zostawiamy go z niczym – podkreśla Maja Gojtowska.
Pracodawcy coraz częściej podejmują dodatkowe działania w celu poprawy doświadczeń kandydatów. Chęć poprawy wizerunku wskazuje 68 proc. firm, nieco mniej jako powód podaje dbanie o doświadczenia kandydatów jako klientów. Ponad połowa chce w ten sposób zwiększyć liczbę poleceń od kandydatów.
– Firmy mogą skorzystać z tzw. synergii marek, czyli wykorzystać dobre konotacje konsumentów z markami produktowymi czy usługowymi i przełożyć je na budowę doświadczeń kandydatów w procesie rekrutacyjnym. Jeśli ta obietnica marki produktowej będzie spójna z tą obietnicą, którą składamy kandydatowi w procesie rekrutacyjnym, to potem doświadczenia zatrudnionej osoby będą tylko potwierdzeniem, że firma sama tworzy prawdziwych ambasadorów – mówi Maja Gojtowska.
Czytaj także
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2023-12-08: Rośnie popularność naturalnej żywności. Ten czynnik staje się podstawowym wymogiem wobec producentów
- 2023-04-18: Rośnie zapotrzebowanie na specjalistów w e-commerce. Chętnych do pracy nie brakuje, ale trudno o dobrych pracowników
- 2023-03-03: Komunikacja z klientami staje się coraz bardziej zautomatyzowana. Voiceboty obsługują także część procesów rekrutacyjnych
- 2022-09-30: Sportowy brand Mercedesa notuje rekordowe wyniki sprzedaży. Elektryfikacja dużą szansą dla tego segmentu rynku
- 2022-08-05: Wzrost cen paliwa dużym wyzwaniem dla przewoźników. Bilety lotnicze mają jednak pozostać dostępne cenowo dla pasażerów
- 2022-09-22: Nowe technologie coraz mocniej wkraczają na rynek pracy. Kolejną rewolucję wywoła metawersum
- 2022-05-12: Globalny lider branży gier mobilnych zamierza rozwijać się w Polsce. Playtika właśnie wprowadza się do Warszawy
- 2022-02-21: Badania nad doświadczeniami szczytowymi mogą zrewolucjonizować sposób prowadzenia psychoterapii. Prowadzi je nowo otwarty instytut w Warszawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.