Newsy

Fundacje pracownicze ważne dla pracowników i ich rodzin. Wpływają na pozytywny wizerunek firmy w oczach kandydatów do pracy

2017-02-20  |  06:40

Pracownicy, zwłaszcza z młodego pokolenia, coraz większą wagę przykładają nie tylko do wysokości zarobków, lecz także do pozapłacowych benefitów w firmie. Ważnym elementem takich działań są fundacje pracownicze, które pomagają pracownikom finansowo w trudnych sytuacjach życiowych. Wspierają też lokalne społeczności.

– Obecnie o wyborze miejsca pracy decyduje nie tylko wysokość wynagrodzenia, lecz także wizerunek i podejście pracodawcy. Pracownicy oraz przyszli kandydaci zwracają dużą uwagę na to, w jaki sposób firma dba o bezpieczeństwo, rozwój i zdrowie pracowników – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Dudzińska, dyrektor personalny w firmie VELUX Polska.

Czynniki pozapłacowe mają istotne znaczenie przede wszystkim dla młodego pokolenia. Badanie „The 2016 Deloitte Millennial Survey. Winning over the next generation of leaders” wskazuje, że przedstawiciele pokolenia Y to w dużej mierze idealiści. Zdecydowana większość (87 proc.) jest przekonana, że sukcesu w biznesie nie można mierzyć jedynie wynikami finansowymi. Co więcej, wierzą też, że biznes może mieć pozytywny wpływ na społeczeństwo, a przy ocenie danej firmy zwracają uwagę na jakość świadczonych usług (63 proc.) i satysfakcję pracowników (62 proc.).

– Fundacja pracownicza to istotny element employer brandingu, czyli budowania pozytywnego wizerunku pracodawcy wśród pracowników i przyszłych kandydatów. To istotny element w procesie rekrutacji, ponieważ z dumą można pokazać kandydatom, że firma jest odpowiedzialna społecznie, dba o rozwój i udziela pomocy – tłumaczy Dudzińska.

Fundacje pracownicze mają wspierać zatrudnione w firmie osoby przede wszystkim w trudnych sytuacjach życiowych. Często jest to działalność dodatkowa, niezależna od środków przekazywanych przez Zakładowe Fundusze Świadczeń Socjalnych. To koło ratunkowe dla pracownika, które jednocześnie wpływa na zaangażowanie i lojalność pracownika. Fundacje pracownicze wspierają nie tylko zatrudnione osoby, lecz także ich rodziny.

– Oprócz udzielania pomocy w trudnych sytuacjach życiowych naszym pracownikom, fundacja wspiera edukację akademicką dzieci pracowników oraz projekty lokalnej społeczności. Pracownicy są bardzo zaangażowani w zgłaszanie tego typu projektów. Często dotyczą one szkół, przedszkoli czy klubów sportowych, z których później korzystają ich dzieci – wskazuje dyrektor personalny w firmie VELUX Polska.

Przykładem takiej organizacji może być Fundacja Pracownicza Grupy VKR, której częścią jest firma VELUX. Wspiera ona pracowników, także tych emerytowanych. Jedynym warunkiem jest przepracowanie w firmie minimum 5 lat. Fundacja pomaga też w edukacji akademickiej dzieci pracowników i wspiera lokalne społeczności.

– Pracownicy często podkreślają, że są dumni z pracy w firmie, która ma fundację pracowniczą. Cieszymy się, że jako firma wypracowujemy zyski, ale część z nich przekazujemy na rzecz pracowników, aby wspierać ich zarówno w trudnych sytuacjach życiowych, jak i w lokalnych projektach dotyczących ich miejsca zamieszkania – podkreśla Dudzińska.

W ciągu 25 lat działalności Fundacja Pracownicza Grupy VKR przekazała na wsparcie blisko 4 mln zł, z czego 1,5 mln na 145 projektów dotyczących trudnych sytuacji życiowych pracowników, ponad 320 tys. zł na 45 projektów dotyczących dofinansowania edukacji dzieci pracowników (m.in. granty wspierające programy szkoleniowe). Wsparła też 194 projekty związane z działalnością organizacji non-profit na terenach zlokalizowanych w pobliżu zakładów produkcyjnych.

– Kapitał podstawowy fundacji, z którego przekazywane są dotacje, składa się z darowizn otrzymanych m.in. od Grupy VKR – zaznacza przedstawicielka firmy VELUX Polska.

Jak podkreśla Dudzińska, fundacje pracownicze to element odpowiedzialnego społecznie biznesu. Same fundacje jednak nie są wystarczające, firma powinna dbać o bezpieczeństwo pracowników i umożliwienie im rozwoju. Jej zdaniem tylko kompleksowe działanie może przynieść oczekiwany efekt, czyli pozytywny wizerunek firmy jako dobrego pracodawcy.

– Działalność fundacji ma sens, jeśli firma ma odpowiednią politykę personalną. To dopełnienie pewnych aspektów związanych z dbaniem o bezpieczeństwo, rozwój i zdrowie pracowników. W tym przypadku fundacja pracownicza jest dopełnieniem polityki personalnej, która powinna być odpowiednio wdrożona we wszystkich organizacjach – przekonuje Anna Dudzińska. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.